Jaki olej?

Wszystko o tym motocyklu.
dzekson
Po kostki w błocie
Posty: 254
Rejestracja: 05 lut 2010, 20:36
Motocykl: XT600E '99 / XL650V '00
Lokalizacja: Rzrszów

Re: Jaki olej do yamaha xt 600; 86 r.

Post autor: dzekson »

Od kilku lat leję olej VALVOLINE MOTORCYCLE 4T SAE 20W50
Jest to - uwaga - olej mineralny
Ma klasyfikację API SG
Za 1 litr płacę 20 zł, kupuję 3 takie jednolitrowe pojemniki = 60 zł

Do XT600 zalewam przy wymianie oleju i filtra 2,8 litra więc zostaje mi 200 ml na ewentualne dolewki.
Zmieniam olej regularnie co sezon (na wiosnę) niezależnie ile km nakręciłem, zawsze to jest grubo poniżej
zalecanych 10 tys. km bo przez rok tyle nie przejeżdzam.

Do mojej XT600 3TB, Yamaha zaleca oleje o gęstościach różnych w zależności od warunków w jakich motocykl jest
eksploatowany. A ponieważ jeżdzę tylko gdy jest ciepło i więcej w terenie to wskazany jest gęstszy olej.
W instrukcji jest graf takiej zależności SAE od temperatury eksploatacji i widać, że rozciąga się od 10W30 do 20W50
Rekomendowana jest jedynie klasa oleju - SE, SF, SG lub wyższa. Ten Valvoline spełnia więc ten wymóg w wysokim stopniu.
Nie ma nic w instrukcjach i manualach o technologii oleju, który należy lać do XT600 - czy ma być mineralny, półsyntetyk czy pełny.
Jedyną uwagą jest aby nie używać olejów z dodatkami typu "anti-friction modifiers" które są reklamowane jako "oszczędzające energię" bo w silnikach jak w XT zespolonym z mokrym sprzęgłem, powodują uślizgi tegoż.
Czyli generalnie nie lejemy wyszukanych olejów samochodowych!!!

Ja wychodzę z trzech założeń:
1. silnik XT jest prostą i niewysiloną konstrukcją bez tzw. wodotrysków, nie potrzeba ekstremalnych olejów, mineralny spokojnie spełni swoje zadanie. A wymieniany regularnie pozostawi silnik w dobrej kondycji i czystości
2. oleje mineralne te współczesne są o kilka klas lepsze niż te produkowane za czasów premiery XT więc nie ma co przesadzać z marketingiem
3. olej mineralny ma lepsze właściwości smarne niż olej pól- czy pełno-syntetyczny, mineral jest po prostu "tłuściejszy",
co w XT, gdzie panewki wałka rozrządu wymagają dobrego poślizgu, staje się bardzo istotne

I na koniec spostrzeżenie - kiedyś zalewałem olej półsyntetyk 10W40 (klasyka), ale gdy przeszedłem na mineralny 20W50
silnik się wyciszył, nie "szeleści" tak mocno jak przedtem, biegi wchodzą łagodniej dosłownie jak " w masło" i z lekkim klikiem.
Gdy przedtem dolewki robiłem stosunkowo spore bo około 0,5 litra na sezon, to teraz dolewam może max pół szklanki.

Ktoś mnie przekona rozsądnymi argumentami, że w którymś miejscu się mylę?

JASIEK pisze:dzekson Więc co ty lejesz do swojego Moto ?
podczepię się do Tematu. czy ktoś wie jaki Olej zalca Yamaha do 2KF czy jest taka informacja np. w Wervisówce której nie mam niestety
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Jaki olej do yamaha xt 600; 86 r.

Post autor: Gacek »

Jeżeli chodzi o filtr oleju to kupowałem oba dwa naraz jeden do płukania i porównałem i delikatnie różnica grubości gumy robi jak dla mnie róznicę w świetle kanału olejowego .
dzekson - dla mnie naturalne jest ze na oleju o większej lepkości to musi ciszej ciszej chodzić , ale półsyntetyk od mineralnego rożni się tyjko dodatkami generalnie czyszczącymi i absorbującymi efekty spalania wiec zgadzam się ze nie ma potrzeby używać pól syntetyka jak się sporo jeździ i robi przebiegi .Ale jak ktoś mało jeździ i wymienia oliwę wg przebiegu to lepiej aby używał półsyntetyk ma więcej dodatków absorbujących efekty spalania .Zadam teraz pytanie ? dlaczego olej którego uzywasz nie spełnia waunków federacji JASO to dobry parametr jakośći badania-dla suchej miski i mokrego sprzęgła :? Co do norm smarowania to karta specyfikacji oleju powinna ujawnic w jakich temp jaką oliwa zachowuje lepkosc - tylko należy jeszcze nie zapomnieć w jakich normach jest parametr potwierdzony przez federację nadającą certyfikat bo to wskazuje jakby na jakim poziomie jest badany i sprawdzany - nie dotyczy podrobów :oops:
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
dzekson
Po kostki w błocie
Posty: 254
Rejestracja: 05 lut 2010, 20:36
Motocykl: XT600E '99 / XL650V '00
Lokalizacja: Rzrszów

Re: Jaki olej do yamaha xt 600; 86 r.

Post autor: dzekson »

Gacek pisze:... Zadam teraz pytanie ? dlaczego olej którego uzywasz nie spełnia waunków federacji JASO to dobry parametr jakośći badania-dla suchej miski i mokrego sprzęgła :? Co do norm smarowania to karta specyfikacji oleju powinna ujawnic w jakich temp jaką oliwa zachowuje lepkosc - tylko należy jeszcze nie zapomnieć w jakich normach jest parametr potwierdzony przez federację nadającą certyfikat bo to wskazuje jakby na jakim poziomie jest badany i sprawdzany - nie dotyczy podrobów :oops:

A czy JASO to jakaś wyrocznia? Kiedy powstawała ta specyfikacja w 1998 roku, po świecie jeździło już setki tysięcy XT600 i innych motocykli z takimi samymi silnikami i jakos było wszystko OK. Bo od 20-stu lat Yamaha zalecała standard API dla olejów dla tego sprzętu i wszyscy byli zadowoleni, do czasu,,,

JASO było odpowiedzią Japończyków na dominacje certyfikowania olejów przez Amerykanów (API), za każdym certyfikatem szła bowiem kasa. Nie można było sprzedać dobrze oleju gdy "niezależny" instytut nie przybił pieczęci na dokumencie.
Japończycy nie chcieli już aby do motocykli produkowanych w Japoni certyfikaty na oleje do nich wydawali Amerykanie.
Powołali więc swój komitet JASO i systematycznie promowali wlasne juz normy, a światek motocyklowy ten mniej świadomy sądzi, że na JASO swiat sie koñczy i nic poza tym juz nie ma,,,
Miliony Harleyów w Stanach jezdzi na olejach klasyfikowanch tylko przez API i co? Wybuchaja?
A czemu np. Volkswagen wypuscil swoja norme? Z oszczednosci, bo po co placic kase za zgode na to by na naklejce opakowania oleju do ich samochodów byl setny znczek jakiejs kolejnej normy xxx

Idąc tym tokiem myślenia, można zadawać kolejne pytania - czemu jakis olej nie spełnia norm: ALJC, PAJ, JAMA i pewnie dziesiątek jeszcze innych typowo brandowych (VV czy Audi)

A propos olejow polsyntetycznych - skladaja sie w przewazajacej czesci z bazy mineralnej i kilku procent dodatkow syntetycznych. Ale oleje mineralne te nowsze tez maja dodane zwiazki uszlachetniajace, taki olej nie musi byc z definicji kojarzony z dawną epoką.

Ale kazdy robi jak uwaza.
gwardia
Po kostki w błocie
Posty: 244
Rejestracja: 01 wrz 2011, 14:44
Motocykl: nie mam motocykla...
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Jaki olej?

Post autor: gwardia »

Wszystko OK, ale z tym bym sie nie zgodził

"3. olej mineralny ma lepsze właściwości smarne niż olej pól- czy pełno-syntetyczny, mineral jest po prostu "tłuściejszy","

może minarał jest tłuściejszy, ale w mniejszym zakresie temperatur, w wyższych temperaturach znacznie szybciej przestanie smarować niż syntetyk. takie jest moje zdanie. Nie słyszałem jeszcze, żeby olej był za dobry. Ja uważam, że jeżeli kogoś stać to lepiej lać syntetyk o odpowiednich parametrach.
Jak dobierałem olej to przeorałem masę tematów na różnych forach o olejach, było tyle zdań co wypowiadających się, najważniejsze żeby olej wymieniać regularnie.
qpa
Po ośki w błocie
Posty: 888
Rejestracja: 12 lis 2010, 18:31

Re: Jaki olej?

Post autor: qpa »

zmiana oleju na wiosnę jest troche dziwna, lepiej zmienić olej na zime żeby silnik nie kisił sie w starym oleju.
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2496
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jaki olej?

Post autor: Pawlo »

qpa pisze:zmiana oleju na wiosnę jest troche dziwna, lepiej zmienić olej na zime żeby silnik nie kisił sie w starym oleju.
No właśnie, albo chociaż przejechać jeszcze trochę km-ów przed samą wymianą, żeby rozruszać ten cały syf ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Jaki olej?

Post autor: terenowiecc »

Ja tam leję minerala 20W, jaka marka to bez znaczenia. Teraz mam Motula, wcześniej jeździłem an Castrolu i żadnych różnic nie widzę. Olej to olej, ma spełniać zalecenia producenta do danego motocykla i wszystko w temacie moim zdaniem. Po co się rozwodzić. Poza tym podejrzewam, że dzisiejsze minerale mają lepsze właściwości niż jakikolwiek olej 20lat temu ;)
dzekson
Po kostki w błocie
Posty: 254
Rejestracja: 05 lut 2010, 20:36
Motocykl: XT600E '99 / XL650V '00
Lokalizacja: Rzrszów

Re: Jaki olej?

Post autor: dzekson »

Pawlo pisze:No właśnie, albo chociaż przejechać jeszcze trochę km-ów przed samą wymianą, żeby rozruszać ten cały syf ;)
A czy napisałem, że olej wymieniam na zimnym silniku ???
qpa pisze:zmiana oleju na wiosnę jest troche dziwna, lepiej zmienić olej na zime żeby silnik nie kisił sie w starym oleju.
te kilka miesięcy zimowania z nie tak znowu przepracowanym olejem nie zaszkodzi silnikowi, no bez przesady
a na nowy sezon zalewam nowym olejem, co drugi sezon przed tą operacją płuczę silnik środkiem myjącym, coś w stylu:
http://moto.allegro.pl/plyn-do-plukania ... 94122.html
Teraz też dziwne?
gwardia pisze:... było tyle zdań co wypowiadających się, najważniejsze żeby olej wymieniać regularnie.
tu pełna zgoda,,,
dzekson
Po kostki w błocie
Posty: 254
Rejestracja: 05 lut 2010, 20:36
Motocykl: XT600E '99 / XL650V '00
Lokalizacja: Rzrszów

Re: Jaki olej?

Post autor: dzekson »

Terenowiec - masz rację, nie ma sensu się rozwodzić nad olejami do XTka, to dyskusja bez końca, ile osób tyle zdań,,,
Chciałem napisać jak ja to robię, bez namawiania kogokolwiek na to samo aby była jasność.
Nie oczekuję pochwał ani też krytyki. Normalna wymiana doświadczeń na tym polu eksploatacja naszych kochanych maszyn.
Widzę jednak, ze mamy podobne podejście do tematu "olejowego", co w tym kontekście jest czymś wyjątkowym ;)
Pozdrawiam
terenowiecc pisze:Ja tam leję minerala 20W, jaka marka to bez znaczenia. Teraz mam Motula, wcześniej jeździłem an Castrolu i żadnych różnic nie widzę. Olej to olej, ma spełniać zalecenia producenta do danego motocykla i wszystko w temacie moim zdaniem. Po co się rozwodzić. Poza tym podejrzewam, że dzisiejsze minerale mają lepsze właściwości niż jakikolwiek olej 20lat temu ;)
Brevis
Czyścioch
Posty: 15
Rejestracja: 19 kwie 2011, 08:08
Motocykl: xt600 43F 84r
Lokalizacja: Gliwice,Lubliniec,Kłobuck

Re: Jaki olej?

Post autor: Brevis »

Lecz z drugie strony patrzac ....
wiem jednostka napedowa w xt ...szczegolnosci np moja 43f z 84 roku ... jest juz leciwa ... ja poszedlem deczko inna droga olejowa .... moj moto sprawadzilem z szwajcarii z przebiegiem 45 tys ... nie wiedzialem na czym poprzednio motocykl smigal ..podjalem ryzyko i zmienilem najpierw na 10w40 synt o po 500 km (wyplukaniu) nieczystosci po poprzednich nie wiem jakich olejach zalalem 15w50 synt .... obecnie na tym oleju przejechalem okolo 4000 tys km glownie po lasach .... i co silnik nie wybuchl .. nie dymi ... delikatnie tylko poci mi sie simering na kopajce ....
W tym czasie dolelem okolo 500 ml do uzyskania podobnego stanu ...z czego duza czesc poszla mi niestety przez wspomniany simering w trakcie zimowej przerwy ....
Pomijajac kwestie finansowe ... w mojej opinii nieistotne w pojezdzie w ktorym wchodzi 2 l oleju i w moim przypadku interwal olejowy przypada raz na rok .... przy zachowaniu podobnych klas lepkosciowych ... ktory olej bedzie stanowil lepsza ochrone dla silnika i skrzyni biegow .... mineral czy synt ??? odpowiedz jest chyba jednoznaczna ....
Oczywyscie .... jednostka xt600 moim zdanien jest z konstrukcji dopasowana pod oleje z lat 80 .... lecz jesli $$ pozwalaja .... czy szkodze silnikowi stosujac syntetyk ??
ODPOWIEDZ