Odświeżenie xt600 2kf
- bollilo
- Lubiący błoto
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 maja 2014, 10:33
- Motocykl: Yamaha XT600 2KF
- Lokalizacja: śląskie/Rybnik
Odświeżenie xt600 2kf
Korzystając z chłodniejszych dni postanowiłem zrealizować zamierzenie z jakim nosiłem się od momentu zakupu xt'ki tzn. zmienić jej ubarwienie. Yadźka została nabyta ze "sprawdzonego źródła" po remoncie silnika w kolorze białym z czerwoną ramą.
Chodź dla wielu może to niezrozumiałe, a dla innych to wręcz profanacja, to właśnie czerwona rama przeszkadzała mi najbardziej.
Początkowo chciałem diametralnie zmienić kolor motocykla, lecz po zapoznaniu się z problemami jakie idą z malowaniem plastików postanowiłem zostawić je białe. Rama natomiast ma zmienić kolor na ciemno szary/stalowy. Zastanawiałem się nad nad klasyczna czernią ale myślę, że szara może prezentować się ciekawiej. Czarne zaplanowałem siedzenie oraz "skrzela" na baku.
Z racji, iż motocykl nie służy mi do jazdy po drogach, długo zastanawiałem się nad zasadnością malowania, lecz stosowny wiek maszyny domagał się liftingu. Dlatego pomimo względów estetycznych chce skupić się również na możliwe jak najlepszym zabezpieczeniu motocykla.
Ramę oraz wahacz zamierzam opiaskować i dać pomalować proszkowo. Plastiki chciałbym spróbować okleić folią. Jak nie wyjdzie, przeszlifuje i może jakieś naklejki dorzucę. Bak również biały. Kierownicę chciałbym upodobnić do felg, tak więc na złoto. Nie mam pomysłu na bagażnik, szary, czarny, a może też na złoto?
Czy jest sens malować silnik bez jego rozbierania? Zdania co do malowania sprayem są podzielone.
Na początku poświęciłem dwa popołudnia by rozczłonkować yadźkę. W końcu stanęła przede mną naga.
Ciekawy jestem ile dni zajmie mi jej poskładanie.
Jutro zaczynam dzwonić po lakiernikach.
Chodź dla wielu może to niezrozumiałe, a dla innych to wręcz profanacja, to właśnie czerwona rama przeszkadzała mi najbardziej.
Początkowo chciałem diametralnie zmienić kolor motocykla, lecz po zapoznaniu się z problemami jakie idą z malowaniem plastików postanowiłem zostawić je białe. Rama natomiast ma zmienić kolor na ciemno szary/stalowy. Zastanawiałem się nad nad klasyczna czernią ale myślę, że szara może prezentować się ciekawiej. Czarne zaplanowałem siedzenie oraz "skrzela" na baku.
Z racji, iż motocykl nie służy mi do jazdy po drogach, długo zastanawiałem się nad zasadnością malowania, lecz stosowny wiek maszyny domagał się liftingu. Dlatego pomimo względów estetycznych chce skupić się również na możliwe jak najlepszym zabezpieczeniu motocykla.
Ramę oraz wahacz zamierzam opiaskować i dać pomalować proszkowo. Plastiki chciałbym spróbować okleić folią. Jak nie wyjdzie, przeszlifuje i może jakieś naklejki dorzucę. Bak również biały. Kierownicę chciałbym upodobnić do felg, tak więc na złoto. Nie mam pomysłu na bagażnik, szary, czarny, a może też na złoto?
Czy jest sens malować silnik bez jego rozbierania? Zdania co do malowania sprayem są podzielone.
Na początku poświęciłem dwa popołudnia by rozczłonkować yadźkę. W końcu stanęła przede mną naga.
Ciekawy jestem ile dni zajmie mi jej poskładanie.
Jutro zaczynam dzwonić po lakiernikach.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2014, 20:40 przez bollilo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 226
- Rejestracja: 18 paź 2013, 08:36
- Motocykl: XT 43f
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- bollilo
- Lubiący błoto
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 maja 2014, 10:33
- Motocykl: Yamaha XT600 2KF
- Lokalizacja: śląskie/Rybnik
Re: Odświeżenie xt600 2kf
Co malowałeś dokładnie i ile cię to wyniosło? Czy zadowolony jesteś z efektu? Szkoda, że nie było nam dane się spotkać.
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 226
- Rejestracja: 18 paź 2013, 08:36
- Motocykl: XT 43f
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Re: Odświeżenie xt600 2kf
No własnie wiecznie cos
Idzie PW
Idzie PW
Re: Odświeżenie xt600 2kf
Hej i jak idą postępy ,jeśli można spytać. Sam posiadam 2KF i jestem bardzo ,ciekawy efektu końcowego.
- bollilo
- Lubiący błoto
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 maja 2014, 10:33
- Motocykl: Yamaha XT600 2KF
- Lokalizacja: śląskie/Rybnik
Re: Odświeżenie xt600 2kf
W związku z okresem świątecznym i moją nieobecnością prace nie postępują.
Rama, wahacz i inne pierdółki są w malowaniu, w tym tygodniu powinny być już gotowe.
Aktualizacja wkrótce.
Rama, wahacz i inne pierdółki są w malowaniu, w tym tygodniu powinny być już gotowe.
Aktualizacja wkrótce.
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 226
- Rejestracja: 18 paź 2013, 08:36
- Motocykl: XT 43f
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Re: Odświeżenie xt600 2kf
U kogo jeśli można zapytać.
Tylko żeby nie zapomnieli zasłonić numeru na glowce ramy co by później nie drapać.
Później na przeglądzie: " Panie przecież go nie ukradłem! Gdzieś to musi być!!!" osobiście tak miałem haha
Tylko żeby nie zapomnieli zasłonić numeru na glowce ramy co by później nie drapać.
Później na przeglądzie: " Panie przecież go nie ukradłem! Gdzieś to musi być!!!" osobiście tak miałem haha
- bollilo
- Lubiący błoto
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 maja 2014, 10:33
- Motocykl: Yamaha XT600 2KF
- Lokalizacja: śląskie/Rybnik
Re: Odświeżenie xt600 2kf
Części wróciły z malowania.
Finalnie rama została pokryta 2 warstwami proszku w kolorze czarny półmat, wcześniej wszystko wypiaskowane.
Całością zajął się kolega -fachowiec.
No i zaczęło się składanie.
Finalnie rama została pokryta 2 warstwami proszku w kolorze czarny półmat, wcześniej wszystko wypiaskowane.
Całością zajął się kolega -fachowiec.
No i zaczęło się składanie.
- bollilo
- Lubiący błoto
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 maja 2014, 10:33
- Motocykl: Yamaha XT600 2KF
- Lokalizacja: śląskie/Rybnik
Re: Odświeżenie xt600 2kf
Co do numeru, to może być ciężko się go doszukać .Tecza pisze:Tylko żeby nie zapomnieli zasłonić numeru na glowce ramy co by później nie drapać.
Później na przeglądzie: " Panie przecież go nie ukradłem! Gdzieś to musi być!!!" osobiście tak miałem haha
Czy numer z tabliczki nie wystarczy na przeglądzie?
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 226
- Rejestracja: 18 paź 2013, 08:36
- Motocykl: XT 43f
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Re: Odświeżenie xt600 2kf
Mi nie wystarczyło . Drapanie,niestety.