Gnijąca rama :(

Wszystko o tym motocyklu.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Gnijąca rama :(

Post autor: Gacek »

Witam
wyskoczyl mi taki mały zonk w moim xt
https://zapodaj.net/432621485c7b5.jpg.html
<a href=https://zapodaj.net/432621485c7b5.jpg.h ... 001.jpg</a>
Wiadomo ze coś z tym zrobię ;) - natomiast cała akcja uswiadomiła mi ze w moim modelu (a może tylko egzemptlarzu ) :roll:
w belkę wpada woda i tam zostaje :shock:
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
Tomaszo
Lubiący błoto
Posty: 60
Rejestracja: 20 cze 2016, 11:10

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: Tomaszo »

Czyli że w sumie dobrym pomysłem by było nawiercić tam jakiś otwór spływowy, bo nie przyglądałem się temu jeszcze, ale jak grozi wyrwaniem mocowania seta, to nie za kolorowo sie robi...

Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: Gacek »

W sumie delikatnie zwątpiłem - jak to gówno co zalega w belce odczyścić , usunąć :? ew czym to potraktować ? .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
qpa
Po ośki w błocie
Posty: 888
Rejestracja: 12 lis 2010, 18:31

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: qpa »

Rozebrać, wysuszyć, piasek, podkład cynkowy i proszek, a w profile zamknięte jakiś siuwaks np do progów etc
Awatar użytkownika
Tomaszo
Lubiący błoto
Posty: 60
Rejestracja: 20 cze 2016, 11:10

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: Tomaszo »

Ma to sens, po ostatniej zabawie w bagnie dziś z ciekawości zajrzałem, jakiś kieliszek wody się wylał, czyli na bank bd siedziała aż nie odparuje

Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: Gacek »

To co gpa proponujesz ? ciąć ramę aby osuszyć wypiaskować i zabezpieczyć :) .Nawet nie mam opcji tego obecnie pospawać - bo aby uzyskać porządny przetop wszystko musi być igła (bo nie posiadam migomatu ) - na przemian płukałem i sprężonym powietrzem dmuchałem ruda wylatuje obficie już mam w pozostałe gwinty problem aby wkręcić na luzie śruby jak tak dalej pójdzie to sety będę kręcił do ramy spawarką 8-) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
mallory

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: mallory »

Aż mnie korci, żeby Ci w "gackowym stylu" odpowiedzieć, ale co tam, mistrza nie pobiję i tak, chociaż...:::)))
Dobra odpowiem normalnie.
Fluidol zastosuj. Robi robotę, mój teść stosuje to namiętnie do wszelkich profili zamkniętych w samochodach od dziesiątek lat i nigdy rdzy u niego w żadnym sprzęcie ani grama nie było.
np. to:
http://www.motochemia.pl/fluidol-ml-500 ... -3701.html
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: Gacek »

Mallory - jaki sens będzie miało stosowanie fluidu kiedy wnętrze belki jest wypełnione błotem wodą i rdzą :roll: .
Może ktoś ma ogołoconą ramę i zerknął by czy od strony mocowania silnika lub pro linka są jakieś otwory (moze u mnie po prostu uległy zatkaniu ) :mrgreen: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
fryzjer

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: fryzjer »

Gacek. A może sprzęt powinieneś użytkować drogowo,a nie traktować go jak amfibię :lol:

A tak na poważnie to dzisiaj obejrzałem,jak to wygląda u mnie w 2KF.Było ciemno więc nie zrobiłem żadnych zdjęć.Jutro postaram się zapodać jakąś fotkę.
Więc tak.Znalazłem mały otworek.Udało mi się przewlec cienki drut,przez cała długość tej belki.
Otworek znajduje się pod spodem belki, po stronie stopki bocznej,w okolicy podnóżka,oraz tej blachy na której zamocowany jest stopka boczna.Nie wiem jak to lepiej opisać
Czyli w praktyce jeśli nie jest zapchany woda powinna ścieknąć jeśli motocykl stoi podparty na tej stopce.Ja też miałem go zapchanego i nawet nie wiedziałem o jego istnieniu.Jak tylko przebiłem się przez ten otwór,to z wnętrza belki wysypał mi się piasek.Prawdopodobnie Ty tez masz go zapchanego.Woda nie ma jak spłynąć i rama gnije od wewnątr
***
Teraz to już sam się pogubiłem.Dlaczego Japończycy, nie po zaślepiali wszystkich otworów,aby uniemożliwić wnikaniu wody/wilgoci do wnętrza ramy.Podobnie ma się sprawa z różnego rodzaju wzmocnieniami ramy i nad spawanymi blachami.Tu też zaobserwowałem rożnego rodzaju szczeliny,które aż się proszą o korozję.Człowiek może zwątpić w sens malowania proszkowego ramy.Niby rama pięknie wygląda,z zewnątrz zabezpieczona na kolejne 20 lat,a od środka powoli szlak ją trafia.
Teraz to już sam :niewiem: ,w jaki najlepszy sposób można by taką ramę zabezpieczyć przed korozją.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gnijąca rama :(

Post autor: Gacek »

Dzieki wielkie fryzjer :browar: .
Z deka mi się rozjaśniło pod kopułą :D -mój xt z reguły spoczywa na windzie :| wiec jak tego wymagał i okresowo go płukałem z błota i lodował w pozycji uniemożliwiającej odpływ wody .
Jak dla mnie jak się pojawiają oznaki rudej to nazywam to (gniciem ).
Wracając do tematu mam świadomość ze fizycznie jest to nie możliwe aby usunąć do zera ew ogniska korozji z wew profili .
I teraz zastanawiam się co będzie miało sens :? .
Brunoks ew kortanin ? wstępnie wprowadzić a potem podkład epoksydowy , lub jakaś farbę na bazie cynk a może hammeritem zalać :P .Jak dla mnie wszystko to co wymieniłem to doraźne działania .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
ODPOWIEDZ