Strona 1 z 2

Koło 18 pękające szprychy

: 02 cze 2017, 12:47
autor: przemo7550
Siemaneczko wiem ze parę osób z tego forum dorabiało i zaplatało nowe szprychy do swoich xt, więc mam do nich pytanie a właściwie prośbę dajcie mi namiary gdzie robiliście swoje koła i powiedzcie czy lepiej kupić oryginalne szprychy czy dorobić komplet nowych?

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 02 cze 2017, 15:32
autor: ArturS
Paweł Król, Bielsko Biała. Ale co oryginał do oryginał. Te zamienniki nawet sporo grubsze są o wiele słabsze.

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 02 cze 2017, 15:39
autor: Gacek
Myślę ze sporo zależy od tego czy masz dużo rozbite otwory w piastach .I jeszcze mały szczegół kompatybilność zew średnicy nypli szprych do otworów w obręczach .

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 03 cze 2017, 21:20
autor: przemo7550
Dzięki wielkie za pomoc zgłosze się do króla i razem uzgodnimy co dalej.

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 04 cze 2017, 05:58
autor: Gacek
W całej kalkulacji uwzględnij ze takie koło po przepleceniu i 200-300 km przebiegu powinieneś zweryfikować naciąg szprych i centrowanie .

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 06 cze 2017, 20:52
autor: Kalefiks
Ja tez miałem problem ze szprychami, musiałem ogarnąć kilka sztuk, na przednie również. Obleciałem chyba wszystkie sklepy w Wawie, w końcu w jakimś sklepie doradzili mi firmę Bartnik z Częstochowy. Oni dorabiaja każde szprychy, ja u nich zamówiłem pasujące ale nie mieli przewężanych jak w ori niestety

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 30 lip 2018, 07:54
autor: zgred
Nie ładujcie bartnika, zwłaszcza na tył bo się zabijecie na drodze, to gówn* pęka, ja prawie skończyłem pod tirem.

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 30 lip 2018, 13:02
autor: ArturS
zgred pisze:Nie ładujcie bartnika, zwłaszcza na tył bo się zabijecie na drodze, to gówn* pęka, ja prawie skończyłem pod tirem.
Mam podobne doświadczenia

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 30 lip 2018, 18:29
autor: Kalefiks
U mnie narazie ok ale zaznaczam ze nie wymieniałem kompletu tylko kilka szprych

Re: Koło 18 pękające szprychy

: 09 sie 2018, 15:03
autor: Igorro
Ja mam szprychy od bratnika. Musiałem poprzewiercać otwory w obręczach i jestem zadowolony, śmigam na nich 3 sezon i nic się nie dzieje. Zaznaczam że praktycznie nie jeżdżę po czarnym tylko cały czas off z prędkościami +100. Już w nie jeden dół mocno przywaliłem i nic. Dziwi mnie że na asfalcie popękały Ci szprychy. Może coś źle zaplotłeś?