xt250 albo xt350 na poczatek

Wszystko o tym motocyklu.
wodnik57
Czyścioch
Posty: 17
Rejestracja: 30 wrz 2017, 11:50

xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: wodnik57 »

witam, zaczynam moja przygode z motocyklami ogolnie mowiac terenowymi. Zaczalem poszukiwania od xt tenere jako, ze turystyczne enduro jest tym czego szukam, wiec wygodniejsza kanapa , wiekszy zbiornik itd. Ale potem doczytalem, ze to dosc ciezkie sprzety i na poczatek, do nauki, moze nie najlepszy pomysl. Zaczalem rozgladac sie za czyms mniejszym i znalazlem w stajni yamahy cale mnostwo 250ek yz-etek wr-ek i wlasnie xt-ki. Chetnie uslysze opinie o obu pojemnosciach. 350 tka juz sporo czasu nie jest produkowana, czy serwis jest problematyczny czy bardziej chodzi o brak czesci? Wazy niezbyt duzo i ma prawie 30 koni. Jest tez tak niezawodna jak 600? Co mozecie powiedziec o 250? Jak wypada przy wiekszym silniku?
fryzjer

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: fryzjer »

To ja od siebie dodam na początek,bo widzę,że nikt koledze nie odpisuje.
1) XT350 regulację ma za pomocą płytek w porównaniu do wszystkich modeli XT600,wiec to dodatkowa komplikacja w porównaniu do 600-tek
2) Ciężko osiągalne głowice a przez to drogie w kupnie.Przy tak starym sprzęcie licz się z jej wymianą po kupnie.Takiej XT350 raczej nikt nie oszczędzał jeżdżąc w niedzielę do kościoła ;)
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: ArturS »

J/W, chcesz kupić i jeździć, bierz 600-tkę, bo masę do nich części nowych i używanych. 350-tki to rzadkość. Bardzo fajny motocykl, o wiele lżejszy, mocy wystarczy, ale jak coś się posypie, to niema w czym wybierać.
mallory

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: mallory »

Słuchaj fachowców... dobrze mówią.
Jest tylko jeden problem, niewielki... tener 600 w PL brak... od kilku miesięcy niema za bardzo w czym wyebierać...na dzisiaj dwie przemalowane 3aj
wodnik57
Czyścioch
Posty: 17
Rejestracja: 30 wrz 2017, 11:50

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: wodnik57 »

Tenere 600 produkowano do 91 roku i faktycznie znalezc jakas dosc trudno. Wiem juz , ze najlepsze sa 3AJ, ale tych znalazlem tylko 2 czy 3 i dosc daleko ode mnie. Czy rzeczywiscie jest tak latwa w naprawie, ze mozna brac w ciemno i martwic sie pozniej, na co zwrocic uwage i co dyskwalifikuje zakup. Czy c
zesci z pozniejszych modeli xt pasuja do starych 3AJ? Chodzi mi o mechanike.
mallory

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: mallory »

3aj wcale nie jest najlepsza. Inna po prostu. Nie nastawiaj się na 3aj - nastaw się na fajny niezmęczony egzemplarz... będziesz zadowolony.
wodnik57
Czyścioch
Posty: 17
Rejestracja: 30 wrz 2017, 11:50

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: wodnik57 »

Mowiac o fajnym , niezmeczonym egzemplarzu masz na mysli jakakolwiek tenere, czy generalnie xt-ki?. Obdzwonilem dzisiaj kilka miejsc z ogloszen i okazalo sie, ze 3 tenery z szesciu juz sprzedane, dwie przemalowane i jednej po wywrotce podcieka benzyna z uszkodzonego baku, ale ze niby to nie problem, oddaje do warsztatu do zalepienia. Wiec miales racje Mallory, nie ma tener 600 w ofercie. Znalazlem kolo 15 xt 350 i sporo XT600z roznych rocznikow. Nie wiem czy szukac dalej 600 czy zlamac sie i kupic jakas 660. Ale to okolo 30 kg roznicy
mallory

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: mallory »

wodnik57 pisze:Mowiac o fajnym , niezmeczonym egzemplarzu masz na mysli jakakolwiek tenere, czy generalnie xt-ki?. Obdzwonilem dzisiaj kilka miejsc z ogloszen i okazalo sie, ze 3 tenery z szesciu juz sprzedane, dwie przemalowane i jednej po wywrotce podcieka benzyna z uszkodzonego baku, ale ze niby to nie problem, oddaje do warsztatu do zalepienia. Wiec miales racje Mallory, nie ma tener 600 w ofercie. Znalazlem kolo 15 xt 350 i sporo XT600z roznych rocznikow. Nie wiem czy szukac dalej 600 czy zlamac sie i kupic jakas 660. Ale to okolo 30 kg roznicy
::))) mówiłem, że tenerów niet:::)))
A na serio... w DE można jeszcze poszukać, z tym, że tam ceny szybują....

Co do XT-Z 660 z lat 90 to już nie ten silnik wg. wielu dużo gorszy piec i motocykl raczej szosowy.
Tutaj cytat z artykułu:
Zły pomysł
W 1991 r. zadebiutowała Yamaha XT-Z 660. Jej chłodzony cieczą silnik o pojemności 660 cm3, z pięcioma zaworami w głowicy, doskonale wpasowywał się w ówczesną filozofi ę firmy. Niemniej ważący 195 kg endurak był niewypałem. Skomplikowana głowica nie dawała żadnych korzyści, za to powodowała wyższe koszty produkcji i serwisowania. Ale nie mogło być inaczej, skoro trzy grzybki zaworów zasłaniały siebie wzajemnie i mimo większych średnic zaworów nie były w stanie zapewnić poprawy parametrów przepływu mieszanki. Z całkowicie nowego silnika na hamowni wyciśnięto 45 KM. Inne, mniej skomplikowane single z czterema zaworami na cylinder osiągały tę moc od niechcenia.

Artykuł: http://www.motocykl-online.pl/testy/Sta ... ere,5333,2

O dziwo tenera aktualna 660Z ta od 2008 roku (od krótkiego czasu nieprodukowana) ma silnik ze starej tenery 600 z lat 80 + wtrysk + trochę średnica cylindra większą:
Tutaj dalszy cytat:
Silnik Yamahy XT 660 Z bazuje na pochodzącym z 1982 r. singlu, który napędzał
XT-ka 550. Firma Belgarda, włoski partner Yamahy, produkująca XT 660 Z, mocno przebudowała starego singla. Z 600-centymetrowym poprzednikiem łączy go 84-milimetrowy skok tłoka, natomiast średnica cylindra wzrosła o 5 mm i wynosi teraz 100 mm. W odróżnieniu od „600” zawory poruszają charakteryzujące się niewielkim tarciem dźwigienki roller rockers.
Chłodzony cieczą, wyposażony we wtrysk
silnik na hamowni – mimo bardziej restrykcyjnych wymogów dotyczących czystości spalin i hałasu – osiągnął moc 49 KM,
czyli o 4 KM więcej niż pięciozaworowy piec z 1994 r


Takie tam cytaty:::)))
Teraz moje zdanie... warto poszukać, tenery 600 lub xt - to jest niesamowity motocykl mimo, że przez wielu od tłuków przezywany (chyba to komplement). Niewysilona maszyna, których dzisiaj brakuje... z dużej pojemności umiarkowana moc, prostota wszystkich rozwiązań, od silnika, przez zawieszenie, elektrykę, waga w sam raz... gdyby dzisiaj pojawił się taki długowieczny endurak w sklepach to miałby powodzenie... ja bym kupił. Do tego duży baniak (tenere)... ja osobiście lubię motory z dużym bakiem...taka jakaś obietnica dalekiej podróży.
Szukałbym 1VJ lub 3AJ - bez znaczenia w jak najlepszym stanie. 34L to już powoli rzadkość i dla niektórych nie do zaakceptowania, że ma tylko kopkę (mi nie przeszkadza... po kilku latach kopnę ją lewą nogą przez prawe ucho od pierwszego ... i bez użycia siły)...
Lub 2KF jak baniak może być mniejszy.
Do tego jeżeli kupisz tenerę/xt 600 np. z padniętym silnikiem to nie ma dramatu - naprawialny silnik to jest ... "Panie ino nowy tłok i kita..." jak to jeden sprzedawca mi rzekł...::))
Tutaj chciałm Ci wstawić kilka przykładowych z mobile de, ale szok... nie ma żadnej 1vj ledwie kilka 3aj... 5 poniżej i 5 powyżej 10 tyś... tak źle nie było jeszcze.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: Gacek »

W moim odczuciu dobrze rozpocząłeś 8-) - jednak zaczynasz pod wpływem sugesti kolegów brnąć w nie tym kierunku który sobie obrałeś ;) .
Jest jeszcze kupę innych sprzętów innych marek odpowiadajacych twoim wyjściowym pragnieniom ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
wodnik57
Czyścioch
Posty: 17
Rejestracja: 30 wrz 2017, 11:50

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

Post autor: wodnik57 »

Przez ostatni miesiac przeszukiwalem internet w celu znalezienia czegos co spelnia moje oczekiwania i wcale nie jest tego za wiele. bo po pierwsze musi miec homologacje na drogi normalne, wiec swiatla , lusterka, kierunkowskazy, postanowilem tez trzymac sie poczatkowej idei zakupu czegos lekkiego okolo 250cm, bo chce sie uczyc. Na placu boju pozostaly yamahy wr250 i ttr 250 oraz ewentualnie honda crf czy kawa klx250. Jutro ide obejrzec ttrke i chcialbym znac wasze opinie o tym motorku. Nie moge znalezc info jaka ma moc, a raczej znalazlem dwie, ze 21 km i ze 31km. Motor chlodzony powietrzem , wiec ok, ale zawieszenie? Jutro usiade i bede widzial, czy wysokosc mi pasuje. Acha, i jak z serwisem, interwal olejowy co ile i kiedy grubsze rzeczy, jak remont? Wiem, ze wr generalnie jest chyba najlepsza opcja, ale ttr mam pod nosem . O hondzie w wersji crf-l sie naczytalem, ze zawieszenie bardzo malo terenowe i miekkie, a ja mam 185cm/95 kg
ODPOWIEDZ