Strona 1 z 2

xt250 albo xt350 na poczatek

: 28 lis 2017, 19:29
autor: wodnik57
witam, zaczynam moja przygode z motocyklami ogolnie mowiac terenowymi. Zaczalem poszukiwania od xt tenere jako, ze turystyczne enduro jest tym czego szukam, wiec wygodniejsza kanapa , wiekszy zbiornik itd. Ale potem doczytalem, ze to dosc ciezkie sprzety i na poczatek, do nauki, moze nie najlepszy pomysl. Zaczalem rozgladac sie za czyms mniejszym i znalazlem w stajni yamahy cale mnostwo 250ek yz-etek wr-ek i wlasnie xt-ki. Chetnie uslysze opinie o obu pojemnosciach. 350 tka juz sporo czasu nie jest produkowana, czy serwis jest problematyczny czy bardziej chodzi o brak czesci? Wazy niezbyt duzo i ma prawie 30 koni. Jest tez tak niezawodna jak 600? Co mozecie powiedziec o 250? Jak wypada przy wiekszym silniku?

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 30 lis 2017, 18:27
autor: fryzjer
To ja od siebie dodam na początek,bo widzę,że nikt koledze nie odpisuje.
1) XT350 regulację ma za pomocą płytek w porównaniu do wszystkich modeli XT600,wiec to dodatkowa komplikacja w porównaniu do 600-tek
2) Ciężko osiągalne głowice a przez to drogie w kupnie.Przy tak starym sprzęcie licz się z jej wymianą po kupnie.Takiej XT350 raczej nikt nie oszczędzał jeżdżąc w niedzielę do kościoła ;)

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 30 lis 2017, 18:45
autor: ArturS
J/W, chcesz kupić i jeździć, bierz 600-tkę, bo masę do nich części nowych i używanych. 350-tki to rzadkość. Bardzo fajny motocykl, o wiele lżejszy, mocy wystarczy, ale jak coś się posypie, to niema w czym wybierać.

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 01 gru 2017, 08:23
autor: mallory
Słuchaj fachowców... dobrze mówią.
Jest tylko jeden problem, niewielki... tener 600 w PL brak... od kilku miesięcy niema za bardzo w czym wyebierać...na dzisiaj dwie przemalowane 3aj

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 02 gru 2017, 10:05
autor: wodnik57
Tenere 600 produkowano do 91 roku i faktycznie znalezc jakas dosc trudno. Wiem juz , ze najlepsze sa 3AJ, ale tych znalazlem tylko 2 czy 3 i dosc daleko ode mnie. Czy rzeczywiscie jest tak latwa w naprawie, ze mozna brac w ciemno i martwic sie pozniej, na co zwrocic uwage i co dyskwalifikuje zakup. Czy c
zesci z pozniejszych modeli xt pasuja do starych 3AJ? Chodzi mi o mechanike.

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 02 gru 2017, 19:05
autor: mallory
3aj wcale nie jest najlepsza. Inna po prostu. Nie nastawiaj się na 3aj - nastaw się na fajny niezmęczony egzemplarz... będziesz zadowolony.

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 04 gru 2017, 18:33
autor: wodnik57
Mowiac o fajnym , niezmeczonym egzemplarzu masz na mysli jakakolwiek tenere, czy generalnie xt-ki?. Obdzwonilem dzisiaj kilka miejsc z ogloszen i okazalo sie, ze 3 tenery z szesciu juz sprzedane, dwie przemalowane i jednej po wywrotce podcieka benzyna z uszkodzonego baku, ale ze niby to nie problem, oddaje do warsztatu do zalepienia. Wiec miales racje Mallory, nie ma tener 600 w ofercie. Znalazlem kolo 15 xt 350 i sporo XT600z roznych rocznikow. Nie wiem czy szukac dalej 600 czy zlamac sie i kupic jakas 660. Ale to okolo 30 kg roznicy

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 04 gru 2017, 21:07
autor: mallory
wodnik57 pisze:Mowiac o fajnym , niezmeczonym egzemplarzu masz na mysli jakakolwiek tenere, czy generalnie xt-ki?. Obdzwonilem dzisiaj kilka miejsc z ogloszen i okazalo sie, ze 3 tenery z szesciu juz sprzedane, dwie przemalowane i jednej po wywrotce podcieka benzyna z uszkodzonego baku, ale ze niby to nie problem, oddaje do warsztatu do zalepienia. Wiec miales racje Mallory, nie ma tener 600 w ofercie. Znalazlem kolo 15 xt 350 i sporo XT600z roznych rocznikow. Nie wiem czy szukac dalej 600 czy zlamac sie i kupic jakas 660. Ale to okolo 30 kg roznicy
::))) mówiłem, że tenerów niet:::)))
A na serio... w DE można jeszcze poszukać, z tym, że tam ceny szybują....

Co do XT-Z 660 z lat 90 to już nie ten silnik wg. wielu dużo gorszy piec i motocykl raczej szosowy.
Tutaj cytat z artykułu:
Zły pomysł
W 1991 r. zadebiutowała Yamaha XT-Z 660. Jej chłodzony cieczą silnik o pojemności 660 cm3, z pięcioma zaworami w głowicy, doskonale wpasowywał się w ówczesną filozofi ę firmy. Niemniej ważący 195 kg endurak był niewypałem. Skomplikowana głowica nie dawała żadnych korzyści, za to powodowała wyższe koszty produkcji i serwisowania. Ale nie mogło być inaczej, skoro trzy grzybki zaworów zasłaniały siebie wzajemnie i mimo większych średnic zaworów nie były w stanie zapewnić poprawy parametrów przepływu mieszanki. Z całkowicie nowego silnika na hamowni wyciśnięto 45 KM. Inne, mniej skomplikowane single z czterema zaworami na cylinder osiągały tę moc od niechcenia.

Artykuł: http://www.motocykl-online.pl/testy/Sta ... ere,5333,2

O dziwo tenera aktualna 660Z ta od 2008 roku (od krótkiego czasu nieprodukowana) ma silnik ze starej tenery 600 z lat 80 + wtrysk + trochę średnica cylindra większą:
Tutaj dalszy cytat:
Silnik Yamahy XT 660 Z bazuje na pochodzącym z 1982 r. singlu, który napędzał
XT-ka 550. Firma Belgarda, włoski partner Yamahy, produkująca XT 660 Z, mocno przebudowała starego singla. Z 600-centymetrowym poprzednikiem łączy go 84-milimetrowy skok tłoka, natomiast średnica cylindra wzrosła o 5 mm i wynosi teraz 100 mm. W odróżnieniu od „600” zawory poruszają charakteryzujące się niewielkim tarciem dźwigienki roller rockers.
Chłodzony cieczą, wyposażony we wtrysk
silnik na hamowni – mimo bardziej restrykcyjnych wymogów dotyczących czystości spalin i hałasu – osiągnął moc 49 KM,
czyli o 4 KM więcej niż pięciozaworowy piec z 1994 r


Takie tam cytaty:::)))
Teraz moje zdanie... warto poszukać, tenery 600 lub xt - to jest niesamowity motocykl mimo, że przez wielu od tłuków przezywany (chyba to komplement). Niewysilona maszyna, których dzisiaj brakuje... z dużej pojemności umiarkowana moc, prostota wszystkich rozwiązań, od silnika, przez zawieszenie, elektrykę, waga w sam raz... gdyby dzisiaj pojawił się taki długowieczny endurak w sklepach to miałby powodzenie... ja bym kupił. Do tego duży baniak (tenere)... ja osobiście lubię motory z dużym bakiem...taka jakaś obietnica dalekiej podróży.
Szukałbym 1VJ lub 3AJ - bez znaczenia w jak najlepszym stanie. 34L to już powoli rzadkość i dla niektórych nie do zaakceptowania, że ma tylko kopkę (mi nie przeszkadza... po kilku latach kopnę ją lewą nogą przez prawe ucho od pierwszego ... i bez użycia siły)...
Lub 2KF jak baniak może być mniejszy.
Do tego jeżeli kupisz tenerę/xt 600 np. z padniętym silnikiem to nie ma dramatu - naprawialny silnik to jest ... "Panie ino nowy tłok i kita..." jak to jeden sprzedawca mi rzekł...::))
Tutaj chciałm Ci wstawić kilka przykładowych z mobile de, ale szok... nie ma żadnej 1vj ledwie kilka 3aj... 5 poniżej i 5 powyżej 10 tyś... tak źle nie było jeszcze.

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 05 gru 2017, 19:58
autor: Gacek
W moim odczuciu dobrze rozpocząłeś 8-) - jednak zaczynasz pod wpływem sugesti kolegów brnąć w nie tym kierunku który sobie obrałeś ;) .
Jest jeszcze kupę innych sprzętów innych marek odpowiadajacych twoim wyjściowym pragnieniom ;) .

Re: xt250 albo xt350 na poczatek

: 07 sty 2018, 18:02
autor: wodnik57
Przez ostatni miesiac przeszukiwalem internet w celu znalezienia czegos co spelnia moje oczekiwania i wcale nie jest tego za wiele. bo po pierwsze musi miec homologacje na drogi normalne, wiec swiatla , lusterka, kierunkowskazy, postanowilem tez trzymac sie poczatkowej idei zakupu czegos lekkiego okolo 250cm, bo chce sie uczyc. Na placu boju pozostaly yamahy wr250 i ttr 250 oraz ewentualnie honda crf czy kawa klx250. Jutro ide obejrzec ttrke i chcialbym znac wasze opinie o tym motorku. Nie moge znalezc info jaka ma moc, a raczej znalazlem dwie, ze 21 km i ze 31km. Motor chlodzony powietrzem , wiec ok, ale zawieszenie? Jutro usiade i bede widzial, czy wysokosc mi pasuje. Acha, i jak z serwisem, interwal olejowy co ile i kiedy grubsze rzeczy, jak remont? Wiem, ze wr generalnie jest chyba najlepsza opcja, ale ttr mam pod nosem . O hondzie w wersji crf-l sie naczytalem, ze zawieszenie bardzo malo terenowe i miekkie, a ja mam 185cm/95 kg