Forum Użytkowników Yamahy XT

jeżeli nawet trafiłem to czysty przypadek i być może trochę doświadczenia z innymi motocyklami, no kurde w lotka gram i nie mogę trafić najlepszy wynik 4 liczby , fajnie by było jak byś fotki porobił i byś chciał się podzielić co i jak ile wagi dokładnie dla potomnych może komuś by się przydało ale gdy pewnie skończysz i będziesz miał więcej czasu to coś objaśnisz

Własciwie konkretyzujac powiem tak :
Moje wypociny mogą byc obarczone błedem - z powodu prymitywnego sprzetu pomiarowego jakiego uzywam .
Sa to dwie wagi łazienkowe (mechaniczne ) które podkładam pod koła gdy moto uniesione jest na windzie czyniac taki pomiar uzyskuje dodatkowo wartosci nacisk jaki jest przenoszony na przednie tylne koło .
Miałem małe dylematy co do ori wagi wiec hurtowo wrzuciłem do kartonu oryginalne sprawy dodałem do masy ogołoconego xt i wyszło mi ze to co mam wbite w dowodzie 168 kg na sucho to lekko zanizona wartośc (ale moze być to efekt błedów wag jakich uzywam )albo masa opon .Zanim na cokolwiek podziałam musze realnie przetestować czy to gra warta swieczki .
Ogóolnie w oryginalnym rozwiazaniu z ramą pomocniczą denerwuje mnie kiepski dostęp do czegokolwiek i ilosc błota jaka się potrafi tam odłozyć .
Jest małe prawdopodobienstwo już to wiem czuję aby zjechać z masą calkowita z paliwem ponizej 145 kg bez wiekszych przeróbek .Mimo ze 145 bedzie i tak rew wynikiem do 177 jakie w oryginale wystepuje w mojej wersji zalanej pod korek .

Trochę sobie posiedziałem nad tematem - teoretycznie i realnie rozwarzajac mozliwosci + - .
Zawsze jak przymierzam się do jakiegoś " swapu " modernizacji staram się przeanalizowac faktyczny stan .
Miałem dylematy czy to kroic - czy nie obecnie nie mam moje xt i zapewne nie tylko moje jest tak pogiete ze nazywajac po imieniu to prawie 22 letnia igła .
Przynajmniej jeden argument na spadł mi z serca
Od poczatku mojej bytnosci z yamahą xt miałem obiekcje teraz nie mam wątpliwosci o słusznosci swoich poczynań .