Forum Użytkowników Yamahy XT

Przy hamowaniu silnikiem redukcjach jakość rolki ma znaczenie pełni rolę napinacza tym bardziej jak ktoś ma uniesiony zwiększony skok na amortyzatorze osobiście stosuję łożyskowaną bo ślizgowe szybko traciłem wykręcały mi się po prostu .

Czy ten ślizg na wahaczu ma nałożyć się na blaszkę przyspawaną do wahacza, czy ta blaszka to tylko ogranicznik że dalej ma się nie przesuwać ślizg? Może ktoś ma zdjęcie jak to wgląda? Wytoczyłem z poliamidu ślizg o średnicy zewnętrznej 55mm wewnętrznej 44mm i szerokości 20mm według oryginału. I nie wiem właśnie czy toczyć jakiś rowek od środka żeby wszedł na tą blaszkę czy co..

Blaszka jest ogranicznikiem aby "slizg " (moim zdaniem nie jest to żaden ślizg) a zabezpieczenie kapsla uszczelniacza ale jak zwał tak zwał .

Gacek pisze:Blaszka jest ogranicznikiem aby "slizg " (moim zdaniem nie jest to żaden ślizg) a zabezpieczenie kapsla uszczelniacza ale jak zwał tak zwał .

Dla mnie, to po czym jeździ łańcuch to ślizg:D mniejsza o to, dzięki bardzo za informacje

Mozę zerknij w jaki stanie masz główny ślizg na wahaczu no chyba na 13 zębów upalasz na przodzie

Gacek pisze:Mozę zerknij w jaki stanie masz główny ślizg na wahaczu no chyba na 13 zębów upalasz na przodzie

Zębatka chyba 14 a główny ślizg żadna tragedia widziałem gorsze

Od świeże kotleta. Gdzie można nabyć prowadnice łańcucha która jest przy tylnej zębatce na dole wahacza?
Ewentualnie od jakiego innego modelu można dopasować do xt 600?
Pozdrawiam.

Można podpasować od dowolnego cross/enduro, tylko trzeba zmodyfikować uchwyt lub wyrzeźbić jakiś adapter.

Właściwie to mi przypomniałeś, że mam ułamaną tą osłonkę, a akurat miałem w śmieciach garażowych osłonę z TT600S, więc zaadaptowałem

Dzięki za odpowiedz.
Zamówiłem wczoraj oryginalną używaną prowadnice tylko nie wiadomo w jakim będzie stanie.
Ta na zdjęciu u Ciebie wygląda jakoś porządniej niż oryginalna od xt-ka.