gdzie kupić RK lub DID zest. napedowy do XT

Forum dotyczące nadwozia, zawieszenia, układu hamulcowego, napędowego, ogumienia i innych podzespołów nie związanych z silnikiem.
gagasi
Lubiący błoto
Posty: 31
Rejestracja: 26 lut 2010, 09:57

Re: gdzie kupić RK lub DID zest. napedowy do XT

Post autor: gagasi »

endumazi pisze: Poza tym mam nadzieję, że nie mierzysz naciągu łańcucha jak motocykl stoi na stopce bocznej :-)
A dlaczego mam tak nie mierzyć ? No tak właśnie mierze.. mam oryginalna instrukcje użytkownika z tego XT z opisem i zdjęciami i pisze, żeby właśnie mierzyć naciąg na bocznej stopce bez obciążenia. Jest to wg mnie zrozumiałe bo ten luz jest po to aby pod obciążeniem się zmniejszał ( wyrównuje się poziom przedniej zębatki względem tylnej pod wpływem ugięcia wahacza pod obciążeniem. Dlatego właśnie w motocyklach enduro luz jest większy wg instr 3-4 cm z tego co pamiętam ponieważ wahacz w tych motocyklach ma większy skok jak w motocyklu szosowym. Jak pod obciążeniem będziesz regulował luz łańcucha jest prawdopodobieństwo jego "spadnięcia" gdy przez chwile wahacz jest w dole przy odciążeniu np. przy większych wybojach w terenie a luz może być wtedy za duży...
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: gdzie kupić RK lub DID zest. napedowy do XT

Post autor: mazi »

gagasi pisze:
endumazi pisze: Poza tym mam nadzieję, że nie mierzysz naciągu łańcucha jak motocykl stoi na stopce bocznej :-)
...
Grunt, że masz świadomość co dzieje się po obciążeniu motocykla. Ja zawsze mierzę na obciążonym (zwykle terenowiecc zasiada na kanapie :-D), wtedy mam pewność co do naciągu.
---
Pozdrawiam
mazi
gagasi
Lubiący błoto
Posty: 31
Rejestracja: 26 lut 2010, 09:57

Re: gdzie kupić RK lub DID zest. napedowy do XT

Post autor: gagasi »

no ja mierze na stopce tak wygodniej i samemu można zmierzyć luz ale... również pod obciążeniem jeszcze kontrolnie sprawdzam :) by nie był zbyt bardzo napięty bo wtedy cierpią łożyska - najgorzej jak jest właśnie za bardzo nierówno wyciągnięty jak mój poprzedni łańcuch - bo ustawiasz luz na największym dotychczasowym luzie a w innym ,miejscu łańcucha jest za bardzo naprężony - zero luzu i wtedy właśnie łożyska szybciej się niszczą. Znowu jak dasz za duży luz żeby w miejscu nie wyciągniętym miał trochę luzu to istnieje ryzyko jego "spadnięcia" Dlatego tez miedzy innymi wymieniłem zestaw na nowy ;)
ODPOWIEDZ