[43F] zabierak, luz na łożysku

Forum dotyczące nadwozia, zawieszenia, układu hamulcowego, napędowego, ogumienia i innych podzespołów nie związanych z silnikiem.
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

[43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: mazi »

Być może ktoś przerabiał podobny temat.
Mam wybite gniazdo łożyska w zabieraku zębatki tylnej.
Kupno zabiraka ze zdrowym gniazdem do 43F bedzie raczej niewykonalne, zostaje reanimacja.

I teraz:
1. zastosować łożysko 6204 zamiast 6304 + dotoczyć odpowiedni pierścień
2. obspawać gniazdo i wytoczyć od nowa pod wymiar 52mm
3. (tu jeszcze nie sprawdziłem dokładnie czy realne) wziąć duży zabierak np. od 1VJ i dostosować. Też bez tokarki niewykonalne, dodatkowo muszę dokładniej przyjrzeć się czy nie będzie jakichś przeszkód nie do przejścia...
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
mlody
Po kostki w błocie
Posty: 351
Rejestracja: 10 paź 2013, 11:13
Motocykl: XT600K 3TB '91
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: mlody »

Sam klej nie wystarczy? Aż tak mocno wytłukło?
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: mazi »

mlody pisze:Sam klej nie wystarczy? Aż tak mocno wytłukło?
Przyznam, że na klej nie próbowałem. Nie do końca jestem zwolennikiem tego typu rozwiązań.
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: Gacek »

Mazi moim zdaniem tylko i wyłącznie twoja intuicja i praktyczna znajomość ( doświadczenie ) powinna ci podpowiedzieć co będzie sensowne w takim przypadku .Jak nie masz takiego poczucia zdaj się na realną opinię ludzi którzy ci to zrobią
Osobiście mam sporą dozę negatywnego spojrzenia na wyroby Yamahy jeżeli chodzi o technologiczną jakość materiałów /ew jakość technologi w jakiej jest to wykonane .
Jest to indywidualna sprawa potraktowania tematu zależna od stanu struktury i konstrukcji elementu który masz zamiar naprawiać wiec nie jest to moim zdaniem temat na "net a przynajmniej w takiej formie jaką zapodałeś ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: mazi »

Gacek pisze:Mazi moim zdaniem tylko i wyłącznie twoja intuicja i praktyczna znajomość ( doświadczenie ) powinna ci podpowiedzieć co będzie sensowne w takim przypadku .Jak nie masz takiego poczucia zdaj się na realną opinię ludzi którzy ci to zrobią
Osobiście mam sporą dozę negatywnego spojrzenia na wyroby Yamahy jeżeli chodzi o technologiczną jakość materiałów /ew jakość technologi w jakiej jest to wykonane .
Jest to indywidualna sprawa potraktowania tematu zależna od stanu struktury i konstrukcji elementu który masz zamiar naprawiać wiec nie jest to moim zdaniem temat na "net a przynajmniej w takiej formie jaką zapodałeś ;) .

O jaki ja głupi, że spytałem... :facepalm:
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: Gacek »

W moim odczuciu mylisz pojęcia - brak doświadczenia , wiedzy - nie jest równoznaczny z głupotą .
Pytasz ? udzieliłem ci relatywnej odpowiedzi która wynika z mojego poziomu "głupoty" :P .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: mazi »

Gacek pisze:W moim odczuciu mylisz pojęcia - brak doświadczenia , wiedzy - nie jest równoznaczny z głupotą .
Pytasz ? udzieliłem ci relatywnej odpowiedzi która wynika z mojego poziomu "głupoty" :P .
Gacek, kiedyś mi cierpliwości zabraknie :browar:

Pytam, bo ktoś może przerabiał ten temat i podzieli się doświadczeniami zanim sam zabiorę się za to.
Doskonale wiem, że każdy z punktów, które rozważam sprawdzi się w boju - tylko każdy z nich wiąże się z innym nakładem pracy, nie mojej w sumie, lecz tokarza.
---
Pozdrawiam
mazi
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: mazi »

Dobra, zrobione :biker:

Zabierak z 1VJ przetoczony, do tego nowy dystans, łożysko oraz simmering i ma być niezniszczalne :-D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
---
Pozdrawiam
mazi
TeTe199
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 22 wrz 2015, 21:43
Motocykl: tt6
Lokalizacja: Zachod

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: TeTe199 »

Duża jest różnica w jeździe z zabierakiem a bez na asfalcie ? miał ktoś to i to ?
Krzsiek
Po ośki w błocie
Posty: 522
Rejestracja: 16 kwie 2010, 09:46
Motocykl: TT600R 5CH
Lokalizacja: Warszawa

Re: [43F] zabierak, luz na łożysku

Post autor: Krzsiek »

Tak. Mam fabrycznie w tt bez. Bez roznicy.
ODPOWIEDZ