Docieranie silnika-wióry

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
krzyka
Lubiący błoto
Posty: 27
Rejestracja: 09 lut 2016, 19:03
Motocykl: yamaha xt/srx 600

Docieranie silnika-wióry

Post autor: krzyka »

Witam

Panowie prośba o opinie. Mam silnik na dotarciu, jestem po drugiej wymianie oleju. Przy poprzedniej wymianie zainstalowałem śrubę z magnesem, na spuście oleju. Wcześniej była bez. Teraz odkręciłem śrubę i wygląda jak na zdjęciu.
Było trochę opiłków przyczepionych.

I pytanie. Czy takie opiłki to norma przy docieraniu, czy jest to objaw, że coś się dzieje złego w silniku ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: Gacek »

Moim zdaniem to nie jest normalne - coś się grubo skrawa :| .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
mallory

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: mallory »

Dwa razy docierałem silnik w xt i takich dużych opiłków w oleju nie było....
Była brokat w spuszczonym oleju ale na śrubie z magnesem prawie nic.
krzyka
Lubiący błoto
Posty: 27
Rejestracja: 09 lut 2016, 19:03
Motocykl: yamaha xt/srx 600

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: krzyka »

OK, Panowie już wiem, że nie jest to normalne. Dzięki za info.
Hm testowaliście kiedyś kamerki, takie jak ta:

http://allegro.pl/endoskop-kamera-inspe ... 58520.html

sprawdzi się to do inspekcji powierzchni cylindra - bez rozbierania ?
Czy raczej nic sensownego tym nie wybadam ?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: Gacek »

nMim zdaniem nie sa to resztki z docierania tłok cylinder - moze z demontarzu góry coś ci wpadło w kartery :roll: .
Nie panikuj tylko racjonalnie potraktój sprawy ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
fryzjer

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: fryzjer »

krzyka.A może te opiłki pochodzą z okresu z przed remontu.Wcześniej nie miałeś śruby spustowej magnetycznej.Zamontowałeś takową po remoncie i taki wynikł zbieg okoliczności.
Nie wiem,może walnąłem jakąś głupotę.
krzyka
Lubiący błoto
Posty: 27
Rejestracja: 09 lut 2016, 19:03
Motocykl: yamaha xt/srx 600

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: krzyka »

Dzięki za słowa otuchy:)
No nic, na razie nie będę kombinował, tylko jeździł i docierał dalej. Trzeba się w końcu zacząć cieszyć z jazdy a nie z dłubania w silniku:)
Awatar użytkownika
86matusz
Lubiący błoto
Posty: 73
Rejestracja: 05 lis 2016, 19:45
Motocykl: FZ 750 XJ 550 XT 600 43f

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: 86matusz »

Po ilu kilometrach zmieniales olej?
Ja zrobilem po 300 i bylo to troche pozno bo byl az srebrny

Te opilki, to bym sie nie przejmowal, przy takiej ich wielkosci, to raczej nie pochodza od cylindra ani pierscieni, od tloka tez nie bo by sie nie zlapaly na magnes, a ze wzgledu na ich wielkosc to cos by musialo mocno trzec, bys slyszal, jakis gwizd lub buczenie i dlugo by nie pochodzilo
Awatar użytkownika
Amadeusz
Lubiący błoto
Posty: 27
Rejestracja: 18 kwie 2017, 17:57
Motocykl: xt600e 1999
Lokalizacja: Tarnow Malopolska:)

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: Amadeusz »

kolego bral ci olej przez pierwsze kilometry docierania?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Docieranie silnika-wióry

Post autor: Gacek »

86matusz pisze:Po ilu kilometrach zmieniales olej?
Ja zrobilem po 300 i bylo to troche pozno bo byl az srebrny

Te opilki, to bym sie nie przejmowal, przy takiej ich wielkosci, to raczej nie pochodza od cylindra ani pierscieni, od tloka tez nie bo by sie nie zlapaly na magnes, a ze wzgledu na ich wielkosc to cos by musialo mocno trzec, bys slyszal, jakis gwizd lub buczenie i dlugo by nie pochodzilo
:lol: ja o takich bzdurach w moim odczuciu typu docieranie typu Motoman dawno zapomniałem .Ostatnio zawsze jak odpalam po rekonwalescencji to zostawiam je aby sobie spokojnie popracowało - jak potrzeba schłodzę piec wodą i bez jazdy nastepuje zlewka oliwy z karterów .
W swoim czasie jak sie naczytałem takich nowinek to po pierwszej przegazówce straciłem pierscienie - ale cóz siła persfazji i mocy info z internetu robi swoje :P .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
ODPOWIEDZ