miałem poważne opóźnienia(wypadek losowy). Silnik w ramie, zostało tylko samej dlubaniny i poprawiania, jak to w 30letnim szatnie. Powiem w skrócie, glowica w ostatnim etapie została idealnie przygotowana pod wałek rozrządu(każde miejsce panewkowe indywidualnie pod wymiar walka). Ogółem jestem bardzo dobrej myśli, bo nie sądziłem, że pierwsza wyjdzie tak IDEALNIE. No ogółem w tym roku raczej nie dotrę fury, ale OBIECUJĘ, że po odpaleniu dodam link do filmu i fotki z efektu mojej nierównej walki. Ogółem byłem w szoku, że przez tyle lat różni chalupnicy lepili tą maszynę, nie koniecznie tak jak powinno być, a ona mimo wszystko hasala do końca
Podeślij ktoś, zdj gaźnika z każdej strony, tylko zamontowanego i w miarę możliwości żeby było widoczne, jak u was idą linki, bo mam wrażenie, że i tutaj jakiś rzemieślnik coś tuningowal, a ja remontujac ten motocykl dąże do stanu fabrycznego, maksymalnie jak się da A i jakbym dostał zdjęcie przewodów, które gdzie były przykrecone do silnika, to bym był bardzo wdzięczny(zapomniałem robić zdj). Oznaczenie 2kf 88rok i jak się ktoś orientuje, gdzie mogę zdobyć te kapturki osłaniające tuleje wahacza(te w których są uszczelnienia) jest ich 4szt . Po zimie wyjedzie w 100% gotowa do upalania, do przyszłego sezonu motocykl przejdzie kapitalny remont zawieszenia, elektryki i dodatkowo postaram się jakoś poprawić jego wygląd(malowanie odpada, bo wydaje mi się, że motocykl w oryginalnym malowaniu jest bardziej porządny i nie straci na wartości). Oczywiście te ostatnie sugestie to tylko moje dumanie i w sumie pytanie do was, czy opłaca się pomalować czy nie? Jakie przełożenia wrzucić, żeby yamaszka z gazu na koło sama chciała wstawać? https://drive.google.com/file/d/1Y3BS3Y ... p=drivesdkhttps://drive.google.com/file/d/1ATS4_M ... p=drivesdkhttps://drive.google.com/file/d/10Oy-G0 ... p=drivesdkhttps://drive.google.com/file/d/14CYIIM ... p=drivesdk