Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
Motofreak
Czyścioch
Posty: 8
Rejestracja: 26 lis 2020, 00:22
Motocykl: Yamaha Xt125x

Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Motofreak »

Witam w zeszłym roku kupiłem Yamahe xt125x 2009 rok od początku miała lekki problem z odpalaniem na zimnym trzeba było się namęczyć kilka razy na ssaniu potem kilka razy bez ssania aż w końcu odpaliła, gdy się zagrzała problem znikał. Ustawione zostały zawory i gaźnik lecz problem nie ustąpił, ale przemęczyłem się przez sezon. Ostatnio chciałem do niej zajrzeć lecz okazuje się że w ogóle nie odpala. Ktoś ma pomysł czego to może być wina?
Ps zapomniałbym gdy już odpaliła to nie można było dodać w ogóle gazu bo od razu gasła tak jak by ją zalewało. Trzeba było chwilę poczekać. Podczas jazdy np na 2 w okolic 30km/h gdy dodało się gazu do końca zamiast przyspieszyć silnik tracił obroty i znów scenariusz jakby ją zalewało, jeśli nie odpuściło się gazu gasła.
Ktoś ma jakiś pomysł? Z góry pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: ArturS »

Gaźnik na stół, czyścić, sprawdzać. Nie pamięta jak tam jest zamontowany ten gaźnik, ale jeśli na gumowym króćcu, to sprawdź czy nie jest popękany. Wykręć też świecę i zobacz jak wygląda, jeśli jest czarna, to faktycznie może przylewać. Jeśli nie, to w drugą stronę - lewe powietrze itp. Mam XT125R i zawsze pali jak złoto, od dotyku, czy lekkiego nawet kopnięcia.
Motofreak
Czyścioch
Posty: 8
Rejestracja: 26 lis 2020, 00:22
Motocykl: Yamaha Xt125x

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Motofreak »

Gaźnik był rozbierany i czyszczony dokładnie. Ustawiany według serwisówki. Świeca też sprawdzana wygląda jak nowa więc to raczej nie to. Lewe powietrze, jakaś uszczelka? Czy coś innego?
Motofreak
Czyścioch
Posty: 8
Rejestracja: 26 lis 2020, 00:22
Motocykl: Yamaha Xt125x

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Motofreak »

Zacząłem sprawdzać po kolei. Okazuje się że iskra raz jest raz jej nie ma, to raczej nie świeca bo bez fajki na samym przewodzie jest to samo. Na start gdy zaczyna się kręcić rozrusznikiem iskra pojawia się 1-3 razy po czym znika całkowicie, gdy przestaje się kręcić rozrusznikiem znów 1-2 razy się pojawia. Chyba to musi mieć jakieś powiązanie z tym że ją "dusi" gdy doda się gazu tzn podobny objaw jakby ją zalewało. Z tego co czytam na forum może być to coś z elektryka. Od czego zacząć? A może jakiś inny pomysł?
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: ArturS »

Najlepiej mieć drugie takie moto na podmianę części ;)

Ten model nie działa bez akumulatora, sprawdź na początek czy tutaj wszystko ok. W dalszej kolejności chyba moduł zapłonowy, którego łatwo nie sprawdzisz :niewiem:
Motofreak
Czyścioch
Posty: 8
Rejestracja: 26 lis 2020, 00:22
Motocykl: Yamaha Xt125x

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Motofreak »

Oczywiście byłoby łatwiej, ale w okolicy nikt nie ma takiego moto. Z tego co widzę to na internecie nie ma nawet żadnych zamienników bo mój jest 8pin a chińskie mają po 6. Ani jednej używki która by pasowała. Akumulator raczej jest dobry nie było z nim nigdy problemów.
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: ArturS »

Moduł teoretycznie pasuje z YBR125. Na teorii niestety się kończy, po podłączeniu nie działa. Prawdopodobnie jest inny układ w kostce, ale jeszcze się za to nie zabrałem. Chcę z tego XTka wycisnąć trochę więcej mocy, tak żeby na trasie TIRy nie siedziały na dupie i nie próbowały wyprzedzać. Mam wersję fabrycznie zblokowaną, niby leci więcej niż 80km/h (wycisnąłem ok 95), ale moduł może go ograniczać. Jak się wygrzebię z innych serwisów, to się w końcu zabiorę za tego małego gada.
Awatar użytkownika
Tygrys
Po kostki w błocie
Posty: 468
Rejestracja: 07 cze 2017, 13:49
Motocykl: Był tt600 s 4GV jest xr600

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Tygrys »

Tak jak Artur pisze trzeba sprawdzać zacznij od cewki zapłonowej pomierz stator posprawdzaj czujniki sprzęgła nóżki jeśli są nie wolno sprawdzać iskry beż świecy daj nową a na końcu sprawdź moduł w jakimś warsztacie (Jakbyś w powitalni napisał coś więcej np skąd jesteś) to łatwiej jakiś polecić (na Śląsku Gywer) jak dobry to ok jak nie naprawi. Powodzenia.
Motofreak
Czyścioch
Posty: 8
Rejestracja: 26 lis 2020, 00:22
Motocykl: Yamaha Xt125x

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Motofreak »

Okolice Warszawy. Czujnika sprzęgła nie ma lecz jest czujka w nóżce (nie można wrzucić biegu jeśli stopka jest rozłożona). Dlaczego nie można sprawdzać iskry bez świecy? Cewkę zapłonową sprawdziłem pokazuje 1.0ohm na 7.5kohma w innym wątku ktoś podawał takie wartości jako dobre więc pozostaje sprawdzić stator. Z modułem może być problem bo tak jak wspomniałem wyżej nie ma obecnie na aukcjach takiego który by pasował. W jakimś warsztacie mogą sprawdzić czy jest sprawny?
Awatar użytkownika
Tygrys
Po kostki w błocie
Posty: 468
Rejestracja: 07 cze 2017, 13:49
Motocykl: Był tt600 s 4GV jest xr600

Re: Problem z odpalaniem Yamaha xt125x

Post autor: Tygrys »

Cześć np Elserwis w Ostrołęce a w W-wie pewnie niejeden zakład elektroniczny jest wpisz w dr google. Za nowym zobacz jakby co w Olekmotocykle np do mojej xr 600 nowy hiszpański 200 używka 400. Powodzenia w pracach bo sezon tuż tuż.(He-he u mnie trwa cały rok)
ODPOWIEDZ