Rosnące obroty silnika

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
ODPOWIEDZ
PikaCz
Czyścioch
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2017, 08:48
Motocykl: XT500L '94

Rosnące obroty silnika

Post autor: PikaCz »

Witam szanownych forumowiczów,

Od jakiegoś czasu mam problem ze swoim moto.

Po nagrzaniu się i przejechaniu już jakiś 30 km jak wciskam sprzęgło lub jak wrzucę na luz zaczynają szybko rosnąć obroty silnika. Gdy wrzucę bieg i puszczę sprzęgło obroty spadają, podczas jazdy motor nie przyśpiesza sam jednak przy wciśnięciu sprzęgła obroty znowu się podnoszą i silnik chce wyskoczyć z ramy. Gdy podjeżdżam do świateł i wrzucam na luz silnik zaczyna wkręcać się na obroty jak bym odkręcał manetkę gazu na max-a, ludzie patrzą na mnie jak na idiotę :oops:

Zauważyłem że przy odpalaniu gdy wyciągam ssanie na maxa silnik również ma bardzo wysokie obroty (na ucho ponieważ nie mam obrotomierza) skręcam więc ssanie do połowy i wtedy jest ok. Gdy silnik się trochę rozgrzeje ok 5 min wyłączę ssanie obroty są stabilne. Ale po przejechaniu tych kilkudziesięciu kilometrów silnik na luzie wkręca się samoistnie na wysokie obroty.

Nie bardzo wiem co może powodować taki efekt czy to problem z gaźnikiem czy jakieś lewe powietrze ? Proszę o jakąś wskazówkę. :niewiem:
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2494
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rosnące obroty silnika

Post autor: Pawlo »

Objaw typowy dla lewego powietrza - sprawdź króćce pomiędzy gaźnikiem a głowicą. Jeśli będą w 100% szczelne to być może problem w samym gaźniku.
Obrazek
PikaCz
Czyścioch
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2017, 08:48
Motocykl: XT500L '94

Re: Rosnące obroty silnika

Post autor: PikaCz »

Ok, dziękuję za wskazówkę, jak tylko będę miał okazję spróbuję sprawdzić stan króćców i dam znać :)
PikaCz
Czyścioch
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2017, 08:48
Motocykl: XT500L '94

Re: Rosnące obroty silnika

Post autor: PikaCz »

Króćce ssące wyglądają dobrze, nie widać żadnych pęknięć, o-ringi pod nimi też wyglądają ok.

Natomiast cały airbox okazał się mocno klejony. Według manuala pomiędzy pokrywami lewą i prawą mają być uszczelki. U mnie jednej nie było a druga strona była sklejona jakimś klejem.

Pytanie czy wystarczy że zamiast oryginalnej uszczelki wsadzę tam kawałek sznura gumowego ?
Czy te dwie gumy łączące airbox-a z gaźnikiem powinny być też jakoś dodatkowo uszczelnione? U mnie widać tam ślady jakiegoś klejenia silikonem lub czymś podobnym.
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2494
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rosnące obroty silnika

Post autor: Pawlo »

Ja bym wymienił wszystko co klejone/rzeźbione na nowe lub używane w bardzo dobrym stanie, zależy jakie masz podejście do tematu. Szczegółów jak wygląda airbox w XT nie kojarzę, bo nie miałem, także nie pomogę jeśli chodzi o klapki i doloty. W każdym bądź razie to co napisałeś nie będzie mieć aż tak dużego wpływu na objaw, który opisujesz. Króćce często się też rozwarstwiały - guma odchodziła od elementów metalowych. Ale jeśli jesteś pewien króćców to być może po prostu jeździsz na nieprawidłowej mieszance, prawdopodobnie na zbyt ubogiej. Sprawdź sobie w pierwszej kolejności świecę, możesz przy okazji wymienić jeśli nie wiesz jaki ma przebieg - koszt w sumie niewielki. Jeśli kolor świecy będzie nieprawidłowy to bierz się za dogłębne czyszczenie i regulację gaźnika. Ogólnie serwisówki dobrze opisują tą procedurę. Na forum znajdziesz też obszerne tematy z tym powiązane:
:arrow: http://forum.yamahaxt.pl/viewtopic.php?f=27&t=829
:arrow: http://forum.yamahaxt.pl/viewtopic.php?f=2&t=380
Obrazek
Awatar użytkownika
Tygrys
Po kostki w błocie
Posty: 468
Rejestracja: 07 cze 2017, 13:49
Motocykl: Był tt600 s 4GV jest xr600

Re: Rosnące obroty silnika

Post autor: Tygrys »

Wężyk zamiast Ori uszczelki może być - lub wszystko co uszczelni połączenie ale króćce pomiędzy airboxem a gaźnikiem muszą być bezwzględnie szczelne gdyż jest to już przecież czysta przestrzeń za filtrem i każda dziura powodować będzie zasysanie syfu. Zacząłbym za radą kol Pawlo od czyszczenia i weryfikacji gaźników (nie omijamy sitka na zaworku iglicowym) . Króćce sprawdzamy psikajac plakiem na chodzącym silniku wszelkie zmiany obrotów mówią o nieszczelnościach.
ODPOWIEDZ