Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Pokaż innym swój motocykl!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: terenowiecc »

Cześć,

---
czas pochwalić się moim nowym projektem ;) Zacznę od tego skąd wziął się pomysł stworzenia motocykla o którym będzie ten temat.
Żywot silnika w moim 43F dobiegał końca, zaczął pobierać olej w dużych ilościach, sprzęgło się kończyło, kompresja spadła, moc również - krótko mówiąc przyszedł czas na remont lub sprzedaż.
Jako, że w tym sezonie większość kilometrów nawinąłem po czarnym bo Maziemu urodził się Junior i nie było z kim latać po lesie więc zacząłem się zastanawiać czy by nie spróbować sprzedać XT i poszukać czegoś nastawionego bardziej na asfalt.
Wiadomo, musi być enduro. XTZ660 - osiągi porównywalne do XT ale waga dużo większa, odpada. Super Tenere - zawsze mi się podobała, piękny motocykl ale ciężki i paliwożerny, odpada. Afryka - świetne moto ale przereklamowane przez co ceny z kosmosu, odpada. Transalp - chyba najlepszy wybór ale bez gruntownych modyfikacji paskudny, odpada.
Którejś niedzieli wybraliśmy się wraz z Tatem i Mazim na małą wycieczkę po roztoczu, akurat wyszło tak, że Mazi leciał moim 43F a ja jego 1VJ. Po zrobieniu 200km na 1VJ stwierdziliśmy wspólnie we 3, że 1VJ to świetny motocykl!
Mazi chciał sprzedać 1VJ i kupić coś lżejszego do towarzystwa dla Transa, ja chciałem sprzedać 43F i kupić coś wygodniejszego na dłuższe wyjazdy po czarnym ale jednocześnie nadającego się do polatania po lesie i szutrach. Głównie jeżdżę sam, budowę XT znam dość dobrze, charakterystyka singla mi odpowiada - 1VJ powinno spełnić moje oczekiwania w 100%.
Po chwili zastanowienia doszliśmy do wniosku, że zamienimy z Mazim na motocykle. Ja biorę 1VJ a on moje 43F. Warunek zamiany jeden - silnik z 1VJ przekładam w ramę 43F bo jest on w dobrym stanie i rwie glebę okrutnie a mój z 43F wymaga sporych nakładów finansowych i gruntownego remontu. Po kilku dniach wziąłem się do pracy.
W ramie 43F zawitał silnik z 1VJ i teraz jest to motocykl Maziego :mrgreen:
---

Następnie przyszedł czas na 1VJ. Plan jest prosty - rozebrać wszystko w drobny mak, posprawdzać, wymienić co trzeba, złożyć i cieszyć się jazdą :mrgreen: Krótko mówiąc mam zamiar od podstaw przygotować ten motocykl dla siebie. Ma mi służyć do bliższych wycieczek wokół domu i dalszych, niekoniecznie po czarnym.

Punkt wyjściowy, tak wyglądał motocykl przed przystąpieniem do pracy nad nim:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

ALBUM: https://plus.google.com/photos/11463318 ... erid=gplp0

Temat będę powoli uzupełniał bo już trochę ruszyłem z robotą ;)
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: Gacek »

terenowiecc pisze:Cześć,

---
czas pochwalić się moim nowym projektem ;) Zacznę od tego skąd wziął się pomysł stworzenia motocykla o którym będzie ten temat.
Żywot silnika w moim 43F dobiegał końca, zaczął pobierać olej w dużych ilościach, sprzęgło się kończyło, kompresja spadła, moc również - krótko mówiąc przyszedł czas na remont lub sprzedaż.
u mnie za to stwierdzenie masz normalny kanał :evil: - wg mnie to normalne dziadostwo i nie zamierzam w tym temacie milczeć lub oszczędzać nikogo w takiej kwestii - komu to popchasz przyszłemu koledze z forum ? :P
NORMALNIE STRACIŁEM SMAK W USTACH :o
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: terenowiecc »

Zacząłem powoli dekompletować motocykl. Robiłem zdjęcia wszystkiego, części segregowałem i składałem w pudełka, opisywałem wszystkie kabelki żeby później połapać się co do czego:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

ALBUM: https://picasaweb.google.com/1146331834 ... WCzesciach

Rama jest w dobrym stanie, ma wszystkie oryginalne mocowania, nie była w żaden sposób przerabiane, instalacja elektryczna również w dobrym stanie, felgi proste, szprychy i nyple nie są pordzewiałe. Po prostu doskonała baza do budowy motocykla ;)
Gacek pisze:u mnie za to stwierdzenie masz normalny kanał :evil: - wg mnie to normalne dziadostwo i nie zamierzam w tym temacie milczeć lub oszczędzać nikogo w takiej kwestii - komu to popchasz przyszłemu koledze z forum ? :P
NORMALNIE STRACIŁEM SMAK W USTACH :o
W sumie nie rozumiem nad czym się tu rozwodzić, nigdzie nie napisałem, że jeżeli chciałbym sprzedać motocykl do remontu to byłoby to zło zatajone, czekające na laika który by to kupił. Handlarzem nie jestem, złodziejem zresztą też nie ;)
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: terenowiecc »

Chciałem skupić się tylko na stronie mechanicznej motocykla, bez picowania wizualnego go. Jednak mając całą ramę rozebraną do ostatniej śrubki stwierdziłem, że pomaluję ją oraz wahacz. Miałem robić to sam ale po krótkim rozeznaniu w kosztach zakupu dobrych jakościowo środków do tego celu wyszło, że koszt wyjdzie niewiele mniejszy niż oddanie do zakładu zajmującego się piaskowaniem i malowaniem proszkowym.
Z polecenia Qpy (dzięki!) zadzwoniłem do zakładu zajmującego się wyżej wymienionymi czynnościami. Powiedziano mi, że piaskowanie wraz z malowaniem proszkowym elementów mnie interesujących nie powinno przekroczyć 200zł. Biorąc pod uwagę fakt, że sam na środki do malowania wydałbym około 150zł nie zastanawiałem się zbyt długo. Rama w samochód i do zakładu.
Po tygodniu rama gotowa do odebrania. Mazi po pracy skoczył i zabrał ją (dzięki!).
Koszt 180zł - podobno strasznie ciężko piaskowało się ponieważ była malowana proszkowo. Akrylowe lakiery schodzą bez problemu a proszek jest oporny w zdzieraniu.
Oczywiście rama pomalowana na kolor czerwony a wahacz na siwy. Efekt piękny, nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na ten cel. Zanim zabrałem te elementy do garażu postały trochę w pokoju żebym się napatrzeć na nie mógł :lol:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

ALBUM: https://picasaweb.google.com/1146331834 ... amaIWahacz#
Awatar użytkownika
seboo
Po kostki w błocie
Posty: 196
Rejestracja: 01 kwie 2010, 10:51
Motocykl: XT 600E

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: seboo »

Faktycznie wygląda luks :omg: . Aż przyjemnie popatrzeć. Relacjonuj na bieżąco, bo fajnie się ogląda jak moto powstaje :goodjob: .
Yamaha XT 600E 3TB '95
Suzuki GSF 1250SA '08
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2501
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: Pawlo »

Bardzo ładny kolorek na wahaczu.
Ciekawe co z tego wylezie ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: terenowiecc »

seboo pisze:Faktycznie wygląda luks :omg: . Aż przyjemnie popatrzeć. Relacjonuj na bieżąco, bo fajnie się ogląda jak moto powstaje :goodjob: .
Rzeczywiście patrzy się przyjemnie na to malowanie, zresztą nie bez powodu kilka dni w pokoju te graty trzymałem :lol:
Jak tam smarowniczka, sprawdza się? U mnie ten domowy produkt znowu przelatał sezon zdając egzamin jak trzeba, nawet plastykowy zaworek trzyma drugi rok. Jedyny minus to zachlapane koło tłustym brudem ale łańcuch smarowany cały czas jest więc można przymknąć na to oko, poza tym to enduro a nie czoper, nie musi lśnić ;)
Pawlo pisze:Bardzo ładny kolorek na wahaczu.
Ciekawe co z tego wylezie ;)
Chciałem ciut ciemniejszy kolor wahacza niż oryginał ale gość mi powiedział, że proszek wychodzi podobnie do oryginału więc myślę "Byle zielony nie był :lol: ". Jak się okazało wyszło troszkę ciemniej, fajnie.
Chciałbym jeszcze naklejki kupić żeby już ten wahacza wyglądał tak jak powinien.
Duboisi wycenił 2 sztuki naklejki na wahacz o wymiarach 35x250mm na 120zł :lol:
Zapytałem jeszcze w kilku miejscach. Mam nadzieję, że ktoś jest w stanie wykonać takie naklejki w rozsądnych pieniądzach.
Co z tego powstanie, zobaczymy. Projekt trochę rozciągnie się w czasie bo ograniczają mnie lekko fundusze ale powoli, powoli i myślę, że na przyszły sezon już jakiś efekt powinien być widoczny ;)
Awatar użytkownika
seboo
Po kostki w błocie
Posty: 196
Rejestracja: 01 kwie 2010, 10:51
Motocykl: XT 600E

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: seboo »

terenowiecc pisze:Jak tam smarowniczka, sprawdza się?
Sprawdza się niezawodnie! Nic nie poprawiałem, leję tylko olej, odkręcam zaworek o określoną liczbę obrotów i śmigam. Faktycznie trochę jest wokół łańcucha napaprane, ale wogólę się tym nie przejmuję. Do picowania mam szosowe moto ;) .
Yamaha XT 600E 3TB '95
Suzuki GSF 1250SA '08
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: terenowiecc »

Jako, że wakacje mi się powoli kończą i czasu na dłubanie za wiele nie będzie postanowiłem zajrzeć do silnika i sprawdzić co się tam dzieje. Kilka dni temu założyłem temat na forum w celu oceny stanu podzespołów silnika. Gładź cylindra wyglądała w porządku, tłok również. Trochę nagaru na głowicy i denku tłoka. Na pierwszy rzut oka nie ma tragedii.
Tłok oryginał IZUMI, wszystko ori, nikt tam nie zaglądał. Ale czy na pewno? Zmyłem nagar, patrzę a tam jest napisane "50", pomiar suwmiarką - 95,42mm. Wychodzi na to, że tłok jest nadwymiarowy.
Podjechałem do zakładu KEWT w Świdniku w celu dokładnego pomiaru tłoka oraz tulei cylindra. Pomiary te potwierdziły, że jest to tłok nadwymiarowy o średnicy 95,50mm.
Mazi ma kontakt z poprzednik właścicielem motocykla, dzwoni, pyta. Okazuje się, że on do silnika nie zaglądał ale motocykl kupił jako sprowadzony lub sprowadził sam (nie wiem dokładnie) od kogoś kto posiadał go 18 lat a więc od nowości i to właśnie pierwszy właściciel montował ten silnik. Więc zapewne gdy zmieniał silnik to zrobił mu od razu remont żeby mieć gotowe do jazdy i pewne moto. Wszystko zrobione na prawdę tak jak trzeba, zero druciarstwa. Rozkręcając silnik byłem przekonany, że jestem pierwszą osobą która tam zagląda od czasu wyjechania motocykla z fabryki ponieważ nie zauważyłem żadnych oznak wskazujących na to, że ktoś mógł cokolwiek odkręcać. Oryginalny tłok IZUMI - do tanich nie należy. Zapewne profilaktycznie były również wymieniane uszczelniacze zaworowe, są szczelne ale trzeba będzie kupić nowe i wymienić je.
Cylinder zostawiony w zakładzie, tłok TKRJ o rozmiarze 95,75mm już jedzie do mnie. W przyszłym tygodniu wszystko powinno być spasowane ;)

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

ALBUM: https://picasaweb.google.com/1146331834 ... ineRebuild

seboo pisze:Sprawdza się niezawodnie! Nic nie poprawiałem, leję tylko olej, odkręcam zaworek o określoną liczbę obrotów i śmigam. Faktycznie trochę jest wokół łańcucha napaprane, ale wogólę się tym nie przejmuję. Do picowania mam szosowe moto ;) .
To fajnie, niech działa :)
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Project Ténéré 1VJ! 2k12 :)

Post autor: Gacek »

Terenowiec -PRZEPRASZAM :oops:
odczytałem taką informację w rozumieniu (sprzedam trupa jakiemuś frajerowi ).
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
ODPOWIEDZ