Strona 15 z 17

Re: Remont Tenere 34L

: 09 cze 2016, 17:59
autor: czadi
Dobra decyzja a już myślałem, że się poddałeś. Jak to mówią " Twardym trza być nie miętkim " :goodjob:

Re: Remont Tenere 34L

: 09 cze 2016, 20:01
autor: mazi
:happy:

Już się bałem, że ciiii-pa jesteś

:happy:

Zrzucaj górę, cylinder zawieź do warsztatu zajmującego się szlifami. Niech obmierzą i powiedzą jaki tłok kupić.
U Artura kup TKRJ, uszczelki.
Zrób szlif, montuj jak księga pisze.
Kup jakiś tani olej na pierwszą wymianę (Lotos 10W40 lub 15W40).
Docieraj na ostro.

Jeździj i się ciesz, a powyższe jak sam będziesz robił ogarniesz w 500zł.

PS. Mam nadzieję, że poprzednimi swoimi postami choć trochę zmotywowałem Ciebie do dalszej walki z żelazem.

Re: Remont Tenere 34L

: 09 cze 2016, 20:20
autor: terenowiecc
Słuszna decyzja ;)

Re: Remont Tenere 34L

: 10 cze 2016, 14:11
autor: mallory
mazi pisze::happy:

Już się bałem, że ciiii-pa jesteś

:happy:

Zrzucaj górę, cylinder zawieź do warsztatu zajmującego się szlifami. Niech obmierzą i powiedzą jaki tłok kupić.
U Artura kup TKRJ, uszczelki.
Zrób szlif, montuj jak księga pisze.
Kup jakiś tani olej na pierwszą wymianę (Lotos 10W40 lub 15W40).
Docieraj na ostro.

Jeździj i się ciesz, a powyższe jak sam będziesz robił ogarniesz w 500zł.

PS. Mam nadzieję, że poprzednimi swoimi postami choć trochę zmotywowałem Ciebie do dalszej walki z żelazem.
100% racja
i dzięki

Re: Remont Tenere 34L

: 10 cze 2016, 15:19
autor: Zmyler
Tylko omijaj oryginalne tłoki yamahy.

Re: Remont Tenere 34L

: 10 cze 2016, 18:41
autor: mallory
Zmyler pisze:Tylko omijaj oryginalne tłoki yamahy.
zrobimy na tkrj lub prox - będę z wami konsultował

Re: Remont Tenere 34L

: 10 cze 2016, 19:49
autor: mazi
Zmierz luzy na zamkach i zobacz w jakim stanie są te pierścienie. Być może sama wymiana pierścieni załatwi temat.
Wtedy trzeba byłoby dobrać z czegoś innego lub zamówić pod ten Twój tłok XT.

Nie wiem gdzie aktualnie warto zamawiać, gdzie dobrze dorobią - musiałbyś popytać.

Re: Remont Tenere 34L

: 18 cze 2016, 21:06
autor: mallory
Zanim zajmę się silnikiem to zapytam o kwestię obrotomierza.
Podczas ostatniej jazdy, zanim tenera stanęła na odpoczynek, padł obrotomierz. Najpierw wskazówka zaczęła szaleć wahając się mocno i szybko prawo lewo. Później powędrowała w pozycję maxymalną i tam uderzała w ogranicznik, aż się złamała.
Macie pomysł co się stało? Coś ze ślimakiem, linką czy jeszcze coś innego? Nie chciałbym wkładać nowego, albo naprawionego obrotomierza żeby zaraz go zepsuć.

Re: Remont Tenere 34L

: 20 cze 2016, 15:00
autor: fakir
mallory pisze:Zanim zajmę się silnikiem to zapytam o kwestię obrotomierza.
Podczas ostatniej jazdy, zanim tenera stanęła na odpoczynek, padł obrotomierz. Najpierw wskazówka zaczęła szaleć wahając się mocno i szybko prawo lewo. Później powędrowała w pozycję maxymalną i tam uderzała w ogranicznik, aż się złamała.
Macie pomysł co się stało? Coś ze ślimakiem, linką czy jeszcze coś innego? Nie chciałbym wkładać nowego, albo naprawionego obrotomierza żeby zaraz go zepsuć.

sprawdź linkę obrotomierza, czy pracuje bez zacięć, czy nie ma uszkodzeń pancerza, czy nie ma zagięć, powinna ona pracować równo z wałkiem rozrządu, np. podczas ruszania kopniakiem powinna ona wykonywać obrót, w tym przypadku obstawiam uszkodzony obrotomierz

Re: Remont Tenere 34L

: 17 sie 2016, 13:07
autor: moskit122
Dalszych aktualizacji brak? :)
Z tą kondycją skrzyni to trochę przesadziłeś, petting w większym stopniu niż na mojej ale wodziki igła.
Dziwi mnie że ten wałek wymieniłeś na oryginał a nie na drobniejszy wieloklin, ja zostawiłem swój bo i tak nie idzie kupić nowych kół 5 biegu a wszystkie używki są w gorszym stanie niż moja a sam wieloklin mam w bardzo dobrym stanie.
Przy okazji dziwi mnie dlaczego od razu nie wymieniłeś pompy olejowej, nie dość że była węższa to jeszcze w dość słabym stanie.

No i napisz w końcu jaka była przyczyna awarii :)