Forum Użytkowników Yamahy XT

fakir pisze:trochę tutaj -> http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... a-w-xt600/ poczytałem, i wynika z tego że jednak trzeba o wiele więcej wykręcić śrubę mieszanki niż 2obr aby uzyskać prawidłowy skład

Powtarzam to za każdym razem, nie wiem czego wszyscy się czepili tych 2 obr.? Ja to traktuję jako wartości do odpalenia silnika, a czy on będzie chodził dobrze to zupełnie inna sprawa. Nie oczekujmy, że w ~20-letnich sprzętach wszystko będzie trzymać nominał tak jak manual nakazuje. U ciebie można by było spróbować jeszcze podnieść poziom paliwa, bo masz objaw ubogiej mieszanki. Ewentualnie najpierw możesz zrobić próbę z podniesioną o 1 ząbek iglicą w podciśnieniowym gaźniku - z tym będzie chwila roboty, a będziesz bogatszy o doświadczenie i być może rozwiąże to problem

Ale zawleczke dac bliżej ostrego czubka iglicy czy w druga stronę?

Zawleczkę dajesz bliżej dołu iglicy.

Inaczej mówiąc im mniejsza odległość między zawleczką, a ostrym końcem iglicy, tym więcej paliwa (bogatsza mieszanka).

Moim zdaniem poszukał bym w innym miejscu przyczyny ,kombinacje z zmiana położenia iglicy zupełnie sobie bym darował .
Zauważyłem ze ostatnio pada dużo rad odnośnie regulacji i prawidłowości poziomu paliwa moim zdaniem podstawa regulacji to poziom mierzony na odwróconym gaźniku góra pływaka 25 - 27 mm od krawędzi (inaczej możemy zakatować króćce ) od montażu i demontażu aby dojsć do sedna inna sprawa to poprawna weryfikacja tego poziomu na zamontowanym gaźniku za pomocą wężyka do krawędzi , pomiar taki czynimy tam gdzie manual określa a nie w dowolnym miejscu - czyli "bele gdzie" . tu jest prosty przykład :

glina pisze:

Potem moze sie zdarzyc tak że zapomnisz zakręcić kraniki i całe paliwo popłynie w silnik .

Gacek, u mnie mierzenie na odwróconym gaźniku nie miało w ogóle pokrycia z tym co mierzyłem później wężykiem. Kilka osób na forum miało już podobną sytuację. Nie wiem czy winne temu nie są przypadkiem kombinacje z zaworkiem iglicowym. Ja np. mam hybrydę zaworka ori z Tourmaxem, taką jak zrobił Artur. Z tego co pamiętam rozciągałem dodatkowo sprężynkę od Tourmaxa, żeby mi się cokolwiek z pomiarów zgadzało z serwisówką.

U mnie poziom na odwróconym gaźniku też się nie pokrywał wgl. Mam inny zaworek, po czym na odwróconym ustawiłem pływaki na 25mm a poziom na wężyk wynosił prawie 1cm. ustawiłem na wężyk na 7mm i chodzi o niebo lepiej

Pomiar na odwróconym gaźniku robię po to aby mieć punkt odniesienia do korekty regulacji po pomiarze wykonanym wężykiem i tylko po to , pływaki z pewnością różnią się minimalnie wypornością , nie wiem jak u innych ale u mnie komora gaźnika osadzonego w króćcach nie znajduje się w poziomie wiec ostateczny pomiar wykonany w róznych miejscach będzie miał rożne wskazania .W manualu wskazanym miejscem do pomiaru są okolice dyszy pilot jet a nie okolice zaworka pływakowego - myślę ze teraz sprawa staje się jasna

Podniosłem poziom paliwa na pływaku i faktycznie teraz schodzi płynnie z obrotów.
zmieniłem też położenie zawleczki na iglicy w gaźniku podciśnieniowym, zawleczka była w skrajnym położeniu na samym końcu iglicy (najdalej od ostrego czubka) więc mieszanka z tego gaźnika była za uboga, zmieniłem na środkowe położenie.
I to chyba był mój błąd ponieważ teraz strzela z wydechu i przerywa ale tylko na wysokich obrotach, na niskich fajnie się zbiera a gdy chcę jechać dłużej na wysokich to traci moc prycha z wydechu, podejrzewam że dostaje za dużo paliwa na wysokich obr.
Świecy nie wykręcałem ponieważ silnik był gorący.

na samą myśl o wyjmowaniu gaźników dostaje szału

Fakir zaproponuję ci pewien test - odpal moto , rozgrzej piec i rusz do jazdy wcześniej zakręcając dopływ paliwa.W trakcie jazdy obserwuj ,słuchaj, czuj a następnie wyciągnij własne wnioski .Strzały w wydech jak dla mnie to brak paliwa zubożona mieszanka zbyt bogata mieszanka to zamulenie czarne kopcenie przy odkręcaniu w konsekwencji zawęglenie świecy i przerwy w zapłonie ze wzgl na przebicia .