Pęknięta szprycha

Forum dotyczące nadwozia, zawieszenia, układu hamulcowego, napędowego, ogumienia i innych podzespołów nie związanych z silnikiem.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: Gacek »

Ja ostatnio urwałem szprychę na przednim kole bo zachciało mi się podociągać napiecie i niezła z tego wyszła babranina .Ogólnie robiłem to koło w swoim czasie i pluję sobie dzisiaj w brodę ze nie zapodałem jakiegoś smaru wodoodpornego na gwinty :cry: .
Ogólnie komu by się nie oddało takiego koła do roboty po pewnym czasie należało by to poprawić , ponaciągać bo się robią luzy i każda gra inaczej bo ma rożne napięcie :) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
fakir
Po kostki w błocie
Posty: 314
Rejestracja: 03 wrz 2014, 10:15
Motocykl: VFR750 & XT600 1VJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: fakir »

Cześć, czeka mnie wymiana szprych. Znalazłem już zakład gdzie mi je dorobia. Pozostaje tylko kwestia wycentrowania koła.

Czy trzeba wszystkie szprychy zdemontować a następnie założyć nowe? Czy też istnieje możliwość wymiany po kolei, tak aby podmieniac po kolei Stare na nowe? Do okola koła?
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Tank
Lubiący błoto
Posty: 61
Rejestracja: 24 sty 2016, 04:51
Motocykl: R1200GS Adv
XT600Z 3AJ
Suzuki GS110X
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: Tank »

Mozesz tak wymieniac- nie popitoli Ci się zaplot. Ale centrowanie Cię nie ominie.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Idąc prosto przed siebie nie można zajść daleko…
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: Gacek »

W tylnym kole wymiana szprychy raczej bezproblemowo w przednim na ile przobiłem temat :roll: nie ma raczej takiej opcji :oops: .Przód jak wspominam to jest masakra do roboty :facepalm: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
fakir
Po kostki w błocie
Posty: 314
Rejestracja: 03 wrz 2014, 10:15
Motocykl: VFR750 & XT600 1VJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: fakir »

Czy ktoś z Was może się podzielić opinią na temat dorabianych szprych? Czy nie luzują się po krótkim czasie itp...

Ja natomiast spotkałem się z opinią, że z racji małej piasty z przodu w połączeniu z zagiętymi główkami szprychy powstaje bardzo duży moment który może pozrywać łby szprychy która jest wykonana ze zwykłej stali (nie wiem z jakiego rodzaju stali są dorabiane szprychy) zwłaszcza przy gwałtownym hamowaniu, a efekt takiego zdarzenia z pewnością nie należy do miłych.
Natomiast oryginalne szprychy są ponoć wykonane ze stali molibdenowo-chromowej i są znacznie wytrzymalsze i takie powinno się stosować.

Waham się i zastanawiam ile w tym prawdy, koszt oryginalnych szprych jest dość wysoki bo ok 500zł, natomiast dorabiane mogę mieć za ok. 160-180zł, mowa tu w dwóch przypadkach o komplecie razem z nyplami, w przypadku szprych dorabianych są one o średnicy 4mm, nyple natomiast posiadają średnice 8mm co wiąże się z rozwierceniem otworów w feldze z fabrycznych 7mm na 8mm.

Moje niestety nie nadają się do użytku, ponieważ kilka mam już pozrywanych, reszta nie daje się odkręcić od nypli i duża cześć jest mocno skorodowana.
Zastanawiam się ile prawdy w tym co napisałem, jeśli faktycznie do Yamahy XT nadają się tylko te oryginalne, to nie ma się co zastanawiać i zakładam oryginał :)
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: ArturS »

Mam z tyłu grybasy dorabiane, pękło ich już z 5szt. Oryginał siedział od nowości ponad 20 lat. Są na rynku szprychy np CC, które ponoć wytrzymują tyle ile oryginał. Zakładanie do czegoś co lata w offie szprych bartnikowych, prędzej czy później wiąże się z uzupełnianiem luk. Ja dla pewności wszystkie szprychy w miejscu skrzyżowania mam chwycone malutką trytytką.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Pęknięta szprycha

Post autor: Gacek »

Jak zapleciesz koło to raczej jest bez znaczenia (moim zdaniem ) jaka szprycha po pewnym przebiegu koło wymaga regulacji inaczej szprychy będą się urywać .
Jakoś nie zgłębiałem tematu z czego zrobione są oryginalne szprychy ,raczej jestem skłonny stwierdzić ze nie jest to chromowo molibdenowa stal ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
ODPOWIEDZ