Malowanie plastikowego baku

Wszystko o tym motocyklu.
jeton
Po kostki w błocie
Posty: 115
Rejestracja: 22 maja 2012, 19:38
Motocykl: TT600R 2000r

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: jeton »

z miesiąc. Jak coś wpadnie to może kupię tak jak mówisz ale nie sądzę aby za 150zł kupić bak.

Czy w ttr jest plastikowy bak? Bo teraz mam plastikowy (może to akcesoryjny?)
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: terenowiecc »

jeton pisze:z miesiąc. Jak coś wpadnie to może kupię tak jak mówisz ale nie sądzę aby za 150zł kupić bak.

Czy w ttr jest plastikowy bak? Bo teraz mam plastikowy (może to akcesoryjny?)
Jest oryginalnie plastykowy ;)

A tak jeszcze co do malowania Acerbisów, są do tego jakieś specjalne farby? Coś co by się nadawało i nie odpadło po pierwszych tankowaniach?
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2496
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: Pawlo »

Chyba podkład epoksydowy jest odporny na wachę i pełni rolę takiego izolatora jakby, na niego daje się podkład akrylowy i dalej tak jak przy zwykłym malowaniu ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: Gacek »

Co do farb a raczej paliwa - nie uzywłem nigdy jakichś specjalnie wyszukanych technik prosty trysk z puszki ale najbardziej mnie dziwi ze niejednokrotnie tankowałem i nic się nie działo a nieraz wszystko złaziło :mrgreen: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
vertus72
Po kostki w błocie
Posty: 173
Rejestracja: 08 lut 2012, 17:44
Motocykl: Yamaha TT600R '98
Lokalizacja: Łódź

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: vertus72 »

Panowie duży akcesoryjny bak Arcebisa jest wykonany z plastiku przepuszczającego opary paliwa, tak więc jeśli pomalujecie to zejdzie na 100 %, jest ktoś na forum kto pomalował ale zanim lakier stwardniał to porobił w nim igłą mnóstwo mikro otworków, które z daleka nie są widoczne.
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: terenowiecc »

vertus72 pisze:Panowie duży akcesoryjny bak Arcebisa jest wykonany z plastiku przepuszczającego opary paliwa, tak więc jeśli pomalujecie to zejdzie na 100 %, jest ktoś na forum kto pomalował ale zanim lakier stwardniał to porobił w nim igłą mnóstwo mikro otworków, które z daleka nie są widoczne.
Loko tak zrobił. Czyli co, nie idzie tego pomalować tak żeby było w miarę trwałe? Jedynie wyjście to po malowaniu nakłuwać lakier żeby opary mogły się wydostawać?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: Gacek »

Z tego co wiem to okleiny też są dziurkowane pod tego typu zbiorniki .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: terenowiecc »

Pawlo pisze:Chyba podkład epoksydowy jest odporny na wachę i pełni rolę takiego izolatora jakby, na niego daje się podkład akrylowy i dalej tak jak przy zwykłym malowaniu ;)
Pawlo ale chyba o to własnie chodzi żeby nie był odporny tj. żeby nie zatrzymywał oparów, teoretycznie.
Przydałoby mi się ucywilizować Acerbisa w jakiś cudowny sposób tak żeby w miarę dobrze wyglądał no i żeby to się kupy trzymało.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: Gacek »

Terenowiec może tryśnij to zabarwionym żelkotem i do-poleruj potem ew .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2496
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malowanie plastikowego baku

Post autor: Pawlo »

Byś musiał prysnąć na próbę i zobaczyć jak się zachowa ;) A już malowałeś chyba swojego baniaka na czarny mat? I co się działo?
Obrazek
ODPOWIEDZ