Elektroniczny Termometr Oleju

Forum poświęcone modyfikacjom XT.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: kurol »

Nie wiem jak inni ale ja mam sasiadow.
I nie wyobrazam sobie zeby ktos o 5 rano odpalal pod moim domem tluka pokroju ttr i czekal az mu sie cylek nagrzeje zanim ruszy :)
Do tej pory wystarczalo mi pomacac zbiornik oleju,jak zaczynal sie robic cieply to ssanie moglem zamknac.
fryzjer

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: fryzjer »

kurol pisze:Nie wiem jak inni ale ja mam sasiadow.
I nie wyobrazam sobie zeby ktos o 5 rano odpalal pod moim domem tluka pokroju ttr i czekal az mu sie cylek nagrzeje zanim ruszy :)
Do tej pory wystarczalo mi pomacac zbiornik oleju,jak zaczynal sie robic cieply to ssanie moglem zamknac.

Kurol napisałem wcześniej,że jak zrobi się ciepły a nie nagrzany. ;)

We wcześniejszym poście coś na mieszałem :oops:
fryzjer pisze:

Kurol pozwolę się wtrącić w Twój wątek.Zwróć uwagę,że motocykl pracując na ssaniu,pracuje na bogatej mieszance.Nie wszystka benzyna zostaje,że tak to ujmę dopalona w cylindrze,więc część z niej może przez pierścienie dostać się/spłynąć do oleju i go rozcieńczyć.
Wskaźnik temperatury oleju,może tu być nie za trafnym medium do oceny,czy to już ten czas na wyłączenie ssania ;)
Ja zawsze sprawdzam dłonią cylinder.Jeśli jest ciepły,wyłączam ssanie i ruszam.Jeśli po wyłączeniu ssania silnik się dusi to delikatnie wyciągam cięgno ssania
Według mnie,do oceny ssania lepiej sprawdziłby się wskaźnik temperatury samego cylindra.
Oczywiście ssanie wyłączam po około minucie,jak się dusi to jeszcze raz delikatnie wyciągam cięgno.A z tym cylindrem,jego temperaturą,to chodziło mi o czas kiedy motocyklem ruszam w drogę. :?

Kurol przy jakiej temperaturze oleju wyłączasz ssanie,a przy jakiej temperaturze ruszasz w drogę :?:
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: kurol »

Jesli rano mam na 6 godzine do roboty to kopie,siadam i jade.
Nie odwijam manety na zimnym i staram sie jechac delikatnie.
Jesli w normanych godzinach gdy sasiedzi juz nie spia,to kopie,wypycham na ulice i jade oczywiscie rowniez bez odwijania manety.
Temperatura oleju w ktore moza zamknac ssanie to niby 42 stopnie ale nie doktoryzowalem sie jeszcze nad tym :)
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: Gacek »

Moze wypróbuj kurol inna metodę - odpalasz moto na ssaniu , odpali kawałek wilgotnej ściery rzucony na końcówkę wydechu skutecznie rozprasza hałas wydech osiągnie temp. wyłaczasz ssanie motek się grzeje a ty w tym czasie zakładasz na siebie wdzianko ;) .
Jak sasiad ma problemy ze spaniem lub itp to latajaca mucha komar go obudzi (ludzie moim zdaniem po prostu tak mają) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: kurol »

Jakbym jeszcze mial jakies ceregiele z mokra szmata przy odpalaniu robic to wole jechac do roboty drugim.
Tamten przynajmniej zawsze zagada i kierowcy w korku zdecydowanie chetniej miejsca ustepuja.
Mnie osobiscie strasznie gang ttr sie podoba i germanski bokser wypada przy nim nedznie ale wiem ze komus to moze rano przeszkadzac.
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: kurol »

Zrobilem prawie 200 km z tym chinskim ustrojstwem w temperaturach otoczenia 4-10 stopni.
Przy jezdzie asfaltami bez palowania temperatura oleju jest w granicach 97-100 stopni.
Pyrkanie bez palowania brzegami Wisly i okolicznymi krzakami na pierwszym i drugim biegu okolo 110 stopni.
Przy 4 stopniach na polu i szybkim wyskoku do sklepu po piwo bez gaszenia motocykla podskoczylo do 118 stopni i to byla najwieksza zapisana temperatura w ustrojstwie.
Ssanie mozna zamykac przy 35 stopniach i nie zgasnie.
Obrotek mimo zamulania calkiem niezle sobie radzi.
Przy 100km/h na 5 biegu mam 4700 obr,wiecej na kartoflakach boje sie jechac :)
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2494
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: Pawlo »

U siebie nie pamiętam kiedy przekroczyłem 110*C, tylko ja mierzę temperaturę w zbiorniku oleju, a na wężu powrotnym mam dołożoną ori chłodniczkę oleju z Tenere. Chłodniczkę przy temperaturach poniżej 15*C i tak zakrywam, bo nie jest potrzebna, a wręcz przeszkadza przy krótszych odcinkach po mieście. Pamiętam, że olej o temp. 120*C miałem nagminnie dawno temu, gdy miałem problem z ustawieniem gaźnika - zbyt uboga mieszanka robiła swoje i ani chłodniczka, ani brak upałów nie pomagało zbić temperatury ;) Ciekaw jestem ile Ci pokaże w środku lata jak pomęczysz trochę sprzęt w upale.
Obrazek
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Elektroniczny Termometr Oleju

Post autor: kurol »

Okazalo sie ze okablowanie przy czujniku jest uszkodzone bo jak majtalem kabelkiem to wskazania zmienialy sie nawet o 200 stopni.
Wiec te moje pomiary nie do konca chyba miarodajne byly.
Porzucalem troche epitetami na chinskich braci ze mi badziew sprzedali.
Ale na drugi dzien przy pomocy google translator napisalem do nich ze okablowanie czujnika jest chyba uszkodzone,zalaczylem fotke i czekalem co bedzie.
Bylem pewien ze mnie oleja albo kaza kupic nowy czujnik za prawie 60 pln.
Odezwala sie niejaka Hannah Zheng ze jest jej przykro ze sprzet sie wysypal i ze mi wysla nowy czujnik tylko mam sobie wybrac forme wysylki.
Na drugi dzien mialem juz przesylke nadana a dzisiaj ja odebralem (szla 10 dni)
Po otwarciu koperty okazalo ze nikt nie bawil sie w same czujniczki tylko wyslali mi caly nowy fabryczny komplet razem z wyswietlaczem.
Az normalnie zbieram szczene z podlogi bo z taka obsluga klienta pierwszy raz sie spotkalem.
ODPOWIEDZ