Tak DRZ "S" wypada lepiej od XR ale chyba tylko... z okna
Jeździłem na DRZ S i to na nie jednej i do Xr nie ma pierdnięcia...
W porównaniu do Xr siedzi się jak na kanapie (może dla niektórych to plus) zawias miękki, brak regulacji (w XR przypominam pełna regulacja) ciężkie to w cholerę, jakieś takie dziwnie szerokie przez te osłony chłodnicy, i mocowo też bez szału. Wersja "E" to już inna bajka, XR przy niej wypada gorzej, jedynie wygrywa smukłością i zgrabnością, bo dalej "E" ma te osłony chodnicy, przez co wydaje się szeroka, ale ma całkiem fajny zawias, niezły silnik z zajebistym gaźnikiem i tu XR w serii wypada gorzej. Części do Xr też jest trochę a wiem, bo robiłem kapitalny remont (przez duże K) gdzie wymieniłem pół silnika i wszystko dostałem, fakt, może nie raz musiałem trochę poszukać ale wszystko znalazłem.
Zresztą kurde, kto ocenia motocykle patrząc na suche dane?
BTW. Wiele razy spotkałem się z opiniami na temat XR, że "fajne to to, ale i tak DRZ S jest lepsza" a żaden z szanownych nie miał styczności z XR...
Jak szukasz moto na dwie osoby to DRZ S/SM, a jak moto dla fanu i zabawy to XR 400/DRZ E. Prostym wyznacznikiem (chociaż to żaden wyznacznik) jest to, że XR z 2 wali gumy z gazu z palcem w tyłu gdzie S-ka od DRZ patrzy przy tym i płacze
Chciałem jeszcze zaznaczyć, że nie prowadzę kultu bóstwa XR
po prostu, mimo wielu fajnych opinii o tym motocyklu to u Nas w dalszym ciągu jest on brany pod uwagę zawsze z przymrużeniem oka, a fakt, że ma tak ogromną popularność w USA i GB o czymś świadczy
edit. Jeżeli ta DRZ'ta ma gaźnik Keihin FCR 39/ Mikuni TM to żadna to ingerencja tylko zajebisty dodatek poprawiający reakcję na gaz.
Popatrz dokładnie co ma zrobione, pojedz z mechanikiem ale z kimś co się zna na tych motocyklach i jak będzie ok to bierz. Masz tam jeszcze wydech Yoshimura (jeżeli to naprawdę ori) podwyższenie kiery nic tylko jechać i oglądać, bo od ględzenia na forum niczego się nie kupi