Forum Użytkowników Yamahy XT

Co by nie było, można gdybać. Tym razem zamówiłem Wossnera, szlif będzie we wrocku na kamieńskiego. Dopytywałem i powiedział, że zawsze po szlifie robi sie honowanie i nie uwierzył mi, że ktokolwiek zrobiłby sam rozwiert i pozostawił bez honowania. Wał wybrałem używany - z czterech wybrałem ten który wydawał mi się najlepszy tzn. najmniejsze luzy. Do tego nowe gumy do gaźnika i nowe filtry, aby na pewno żaden pył nie zawitał do cylindra. btw. czy te filtry się nasącza jakimiś olejami czy mają być suche? I jaki uszczelniacz użyć między kartery? Czy dać uszczelkę?

szpadyzor45 pisze:btw. czy te filtry się nasącza jakimiś olejami czy mają być suche?

Jeśli masz gąbkę to musi być nasączony olejem. Można użyć jakiegokolwiek oleju, ale takowe zazwyczaj szybko spływają. Polecam zakupić specjalny olej do filtrów, który właśnie nie spływa, np. http://allegro.pl/liqui-moly-1625-olej- ... 02949.html

Jaka uszczelka powinna być pod cylindrem? Bo w jednych zestwach na allegro są dwie metalowe(domyślam się, że pod głowicę i cylinder) a innych zestawach jest silikonowa. U mnie miałem metalową z tego co pamiętam...

Oryginalnie jest podajrze papier, ale Athena w zestawy daje metalową tyle wiem

Z tego co pamiętam, pod cylindrem jest metalowa + oring na tulei.

Złożyłem dziś kartery, pozakładałem zębatki, doszedłem do kosza sprzęgłowego i ZONK... Jako że mam nowe kartery z bebechami, a kosz od inne wersji i nie pasują frezy na zabieraku A tak btw. macie jakieś sposoby domowe na zablokowanie kosza przy dokręcaniu go śrubą?

Oczywiście. Do tego celu przydaje się uchwyt do filtrów oleju, chyba podstawowe narzędzie do pracy przy motocyklach. Długo myślałem czym zablokuje kosz w swoim XT, aż zobaczyłem to:


No i poszło bez problemu:

Jeśli dobrze pamiętam to na koszu masz 90[N*m]

gdzieś też miałem coś podobnego lecz nie wiem czy takiej konstrukcji i czy zmieści się w koszu. Myślałem też o dorobieniu czegoś na wzór oryginalnej blokady. Póki co muszę kupić kosz do tej wersji bo i tak mam wyłamane jedno ramię na koszu.

Dokręć kosz po prostu na założonym silniku w ramie z wpiętą ketą ,skrzynia przejdzie test wytrzymałości .

Wydaje mi się że skrzynia gorsze testy przechodzi w trakcie użytkowania