XT600 - jaki typ??

Wszystko o tym motocyklu.
Awatar użytkownika
KAJOW
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 06 maja 2011, 01:08
Motocykl: XT 600 Z Ténéré 3AJ

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: KAJOW »

endumazi pisze:poszedłbym o krok do przodu i zaproponował TT600 lub TTR600 + bigbańka...
no i mam zagwostkę... a w czym TT600 czy TTR600 są lepsze od XT600??
Awatar użytkownika
loko
Po kostki w błocie
Posty: 121
Rejestracja: 06 mar 2010, 16:00
Motocykl: TT600R
Lokalizacja: Toruń

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: loko »

Zawieszenie …. Zawieszenie, zawieszenie i hamulce, hamulce.hamulce. to w sumie tyle TTR ( głównie TTR) to takie XT z lat 80 ale z mega zawieszeniem w porównaniu do XT. TTs TTRE itp. To takie XT z nowych lat ale tez z lepszym zawieszeniem…takie jest moje zdanie ;) .

TTR, mimo że ma klasyczny teleskop ma duzy skok i pełna regulację a lagi solidne bo 46mm, tył i przód pełna regulacja odbicia i dobicia. No i najmniejsza masa ze wszystkich. Miałem przyjemność jeździć XT i nie ma porównania. TTR suniesz 80-90 i zawieszenie wszystko wybiera a na XT to już spora adrenalina … jest też inny kąt główki ramy bardziej „ pionowy” który tyż ułatwia jazdę w terenie.. silnik to praktycznie jak w starych XT z lat 80. Jeśli już nie chcesz TT to tylko XT z lat 80 :) i początku 90 :twisted: lub jeszcze „Japońskie TT” z lat 80…
http://www.rallye-tenere.net/Stamb_tt_600.htm

A może że tak … KTP 640 adventure ??? ja się strasznie napaliłem ale tak przyzwyczaiłem się to jedwabistej pracy silnika w ttr :lol: ze nie wytrzymał bym na tym KTM-e… :lol:
motorynka(1996-1999)...jawka50(1999-2000)...mz150(2000-2001)...mz251(2001-2006)...gs500e(2003,5-2007)...TT600R(2007-
Awatar użytkownika
KAJOW
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 06 maja 2011, 01:08
Motocykl: XT 600 Z Ténéré 3AJ

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: KAJOW »

a jak TT zachowuje się na asfalcie w porównaniu do XT?? która na czarnym wypada na korzyść??
Awatar użytkownika
loko
Po kostki w błocie
Posty: 121
Rejestracja: 06 mar 2010, 16:00
Motocykl: TT600R
Lokalizacja: Toruń

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: loko »

Jeśli idzie o pewność prowadzenia to TTR jest sztywniejszy, ale ma minusy. Jest wysoki i lekki, i czuć podmuchy wiatru dość mocno, powyżej 120 jedzie się już nie przyjemnie mi najlepiej ok. 90-110. No i jedna sprawa kanapa… :mrgreen: . Ja dopiero po 2 latach przyzwyczaiłem tyłek do wypadów większych niż 100km na jeden raz ..W XT jest na pewno bardziej tapczanowata i wygodniejsza, no i brak rozrusznika w ttr czasami tyż daje w kość.. :mrgreen: :lol:
motorynka(1996-1999)...jawka50(1999-2000)...mz150(2000-2001)...mz251(2001-2006)...gs500e(2003,5-2007)...TT600R(2007-
Awatar użytkownika
KAJOW
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 06 maja 2011, 01:08
Motocykl: XT 600 Z Ténéré 3AJ

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: KAJOW »

no to jednak TTR odpada...
szukam zatem Tenerki
Awatar użytkownika
loko
Po kostki w błocie
Posty: 121
Rejestracja: 06 mar 2010, 16:00
Motocykl: TT600R
Lokalizacja: Toruń

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: loko »

No niestety nie ma nic idealnego, ale są tacy, co na TTr dojechali do RPA i Syberii wiec się da :mrgreen: … jeśli myślisz o małych wypadach szutrowych i jeździe w niedalekie wycieczki po asfalcie to może faktycznie lepiej XT. Ale jak jakieś dalsze wypady terenowe to ja brał bym TTR w XT obładowany dobija strasznie na wybojach…. Jak jazda więcej w terenie to też TTR.. ale to już wiesz najlepiej sam ;) .
motorynka(1996-1999)...jawka50(1999-2000)...mz150(2000-2001)...mz251(2001-2006)...gs500e(2003,5-2007)...TT600R(2007-
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: mazi »

loko pisze:Jeśli idzie o pewność prowadzenia to TTR jest sztywniejszy, ale ma minusy. Jest wysoki i lekki, i czuć podmuchy wiatru dość mocno, powyżej 120 jedzie się już nie przyjemnie mi najlepiej ok. 90-110. No i jedna sprawa kanapa… :mrgreen: . Ja dopiero po 2 latach przyzwyczaiłem tyłek do wypadów większych niż 100km na jeden raz ..W XT jest na pewno bardziej tapczanowata i wygodniejsza, no i brak rozrusznika w ttr czasami tyż daje w kość.. :mrgreen: :lol:

Na 1VJ zrobiłem najwięcej 750km jednego dnia. Było naprawdę bardzo komfortowo, tak pod względem zawieszenia jak i kanapy.

Co do rozrusznika - jeżeli silnik jest zdrowy i ma prawidłowe sprężanie to czasami (szczególnie jak człowiek styrany i technika odpalania nie jest dopracowana) można zakląć :-)
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
loko
Po kostki w błocie
Posty: 121
Rejestracja: 06 mar 2010, 16:00
Motocykl: TT600R
Lokalizacja: Toruń

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: loko »

Nie do końca ja TTR mam 4 lata i odpalanie mam perfekt. Tylko jak moto raz na X km zaliczy glebę to bywa różnie. Z doświadczenia wiem, że lepiej od razu zgasić… to odpali ładnie, ale jak jest taka gleba, że zaraz „wstanę :mrgreen: „ moto już pyrka a tu jeszcze gaz żeby nie zgasł, ale jednak zgasł :lol: to jak się zdrowo przyleje to żadna technika nie pomoże… nie ma nic innego jak zakręcenie kranika spuszczenie paliwa z gaźnika i ładne przekopanie z 30 i więcej. Potem procedura i modlić się zeby odpalił :mrgreen: … jak rozgrzany się przyleje to nie jest to miłe, :mrgreen:
motorynka(1996-1999)...jawka50(1999-2000)...mz150(2000-2001)...mz251(2001-2006)...gs500e(2003,5-2007)...TT600R(2007-
Awatar użytkownika
KAJOW
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 06 maja 2011, 01:08
Motocykl: XT 600 Z Ténéré 3AJ

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: KAJOW »

loko pisze:Z doświadczenia wiem, że lepiej od razu zgasić… to odpali ładnie, ale jak jest taka gleba, że zaraz „wstanę :mrgreen: „ moto już pyrka a tu jeszcze gaz żeby nie zgasł, ale jednak zgasł :lol: to jak się zdrowo przyleje to żadna technika nie pomoże…
I tego się będę nauczyć musiał, bo w życiu żadnym singlem nie latałem i jak czytam o jakiś rozprężnikach (czy jakoś tak) to zastanawiam się o co kaman :D Także nauka odpalania motocykla kopniakiem przede mną... :lol:
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2496
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: XT600 - jaki typ??

Post autor: Pawlo »

E tam, bez przesady z tym odpalaniem, w TT nie ma żadnych manualnych odprężników itp. Wszystko jest "automatycznie", tzn. wystarczy kopnąć :) Moto mam niecały rok, a odpalam zawsze za pierwszym kopnięciem, bez żadnego ustawiania tłoka i takich tam. Normalne kopnięcie jak w motorynce ;) Ale na początku było ciężko :lol:
Obrazek
ODPOWIEDZ