Forum Użytkowników Yamahy XT

Czy możecie powiedzieć jaką macie długość (od śruby do końca) nóżki bocznej, tej na której stawia się moto? Cały czas mam wrażenie, że moto leży na boku. Przy okazji, gdy mi się złamała nóżka rok temu to została pospawana i przedłużona przy jej końcu. Obecnie mam 38 cm, wcześniej było chyba 33 cm. Dosyć dużo to dało, ale po wymianie opon (wyższe opony) znowu lekko leży i nie wiem czy się przypadkiem nie wygięła trochę, bo często odpalam jak moto stoi na nóżce. To jak z tymi wymiarami u was?

u mnie 33cm od stopki na dole do środka otworu na śrubę.
też mi się wydaję że za krótka jest bo moto leży bardzo jak nowe opony(kostki) założę i w sumie w domu to kawałek deski podkładam żeby trochę mniej pochyło stał

Ja już ten temat przerabiałem. Motocykl stoi pochyło gdyż występuje luz pomiędzy mocowaniem nóżki a ramą. Nóżke zdemontowałem i zwężyłem uchwyt - pomogło. Tylko teraz znowu się on wyrobił więc przymierzam się do dodania paru podkladek wewnątrz uchwytu nóżki o krztałcie "U"

Moja ma ok. 36cm nie tyle długość jest ważna ale to żeby była dość pionowo po jej rozłożeniu, a sporo osób odpala na stopce i się wygina (rozjeżdża się na bok i do przodu). Mi też się zginała coraz bardzie, palnik w dłoń naprostowałem wzmocniłem moto teraz stoi trochę wychylone a jak usiądę to jest praktycznie w pionie i delikatnie mnie podpiera przy odpalaniu. Dzięki temu nie jest tak obciążona i się już nie wygina. Po złożeniu mam ja blisko wahacza.

Magic pisze:Motocykl stoi pochyło gdyż występuje luz pomiędzy mocowaniem nóżki a ramą.

Właśnie u mnie był tam luz. Dzisiaj to rozebrałem, wsadziłem podkładkę. Luz był na 2 mm. Teraz pozostał tylko niewielki luz, ale jakiś musi być, żeby to w miarę lekko chodziło. Skasowanie tego luzu dało efekt jakby nóżka była 1-2 cm dłuższa Ale jeszcze trochę brakuje do szczęścia. Muszę pomyśleć nad palnikiem Jedyną zaletą, że moto jest przechylone mocniej jest to, że pewniej stoi, dlatego też trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć

Niby tak, ale w terenie kosa spokojnie się wbija w podłoże i nie ma problemu, moim zdanie m lepiej za długa niż za krótka. Jak za długa zawsze można tak jak mówiłem trochę „dobić” a jak gdzieś będzie „miękko” to z krótką nic się nie zrobi.

Czasami krótka może być bardziej przydatna
http://imageshack.us/photo/my-images/19 ... 21353.jpg/
w razie problemów z pozycją można zawsze kranik zakręcić i położyć moto na zolu - byle nie przeceniać swoich sił i go potem dać radę podnieść

Krótkie odbicie od tematu. Loko ty masz u siebie chłodnice oleju?

Magic pisze:Krótkie odbicie od tematu. Loko ty masz u siebie chłodnice oleju?

viewtopic.php?f=44&t=116

A co do stopki to tak jak chłopaki piszą po rozłożeniu musi być pod dużym kątem w stosunku do podłoża. Bo jak jest wygięta i rozkłada się prawie równolegle to rzeczywiście może być za krótka

ja swoja ostatnio ułamałem na stacji jak odpalałem okazało się że była nadpęknięta już chyba odkąd kupiłem moto na szczęście byliśmy niedaleko kolegi co miał ful warsztat więc pospawaliśmy gawowo żeby przetopiło i się trzyma do tej poty, więc uważajcie jak kopiecie swoje tt bo ci co mają na el. rozrusznik to nie mają co panikować i płakać bo im się nigdy nie złamie