Forum Użytkowników Yamahy XT

Oo dzięki, to dobrze. Zawsze mniej pracy

No coś już wiem, otworzyłem bok silnika iwygląda tam wszystko w najlepszym porządku poza jednym. Nie podoba mi się sprężyna. No bo mnie się wydaje,ze ona powinna być na tyle mocna by nie dała się w prosty sposób manipulować, a tym czasem bez użycia dużej siły można ją rozciągnąć itp. Dam ją jeszcze obejrzeć komuś, kto lepiej się na tym zna. Teraz tylko pytanie ile ona będzie kosztowała no i przy okazji poszła mi uszczelka pod pokrywą ale z tym się akurat liczyłem.

Ponoć problemy z tą sprężyną nie należą do rzadkości. Ja w mojej TTR-ce też mam ją luźną, na tyle, że kopka wraca do pionu, ale do położenia "parkingowego" już nie. Rozwiązałem to w ten sposób , że do ramy mam zamocowaną trytkę z dość dużym oczkiem i po odpaleniu wsadzam w nią końcówkę kopki i tak jeżdżę bez najmniejszych problemów.

Jak chcesz mogę zrobić zdjęcie i przesłać.

Czemu nie, zrób. Chętnie obejrzę to rozwiązanie, choć i tak pewnie kupię nowe części, zależy ile to kosztuje ale boję się ze trochę zabulę...

Jak juz temat z kopka to mam pytanie, co zrobic jak mam wytarty wieloklin od kopki ?

wymienić na nie wytarty ;]

A nie ma jakis tanszych i mniej pracochlonych rozwiazan ?

to jest maks godzinka roboty

chcesz jakiś tani patent? cheftnij delikatnie spawarką i po problemie

miałeś brać ode mnie graty, wieloklin też mam ;]