Strona 2 z 7

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 25 lip 2013, 21:52
autor: Gacek
Ja jeszcze nie opanowałem tej sztuki :lol: . Ale sporo kasy utopiłem w te sprawy chyba się wygłupiłem delikatnie bo bez pozytywnego efektu :P .
Jeżeli jesteś zainteresowany jakąkolwiek współpracą to chętnie ale na PW.

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 30 lip 2013, 20:40
autor: stary
witaj Gacek ,gdzieś czytałem jak jeden Gosc sie chwalił ze kupli do xt jakiś inny tylny amor z możliwością nabijania ,przerobił mocowanie tego amora i śmiga ,myślałeś może nad takim rozwiązaniem ?? :niewiem:

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 31 lip 2013, 05:40
autor: Gacek
Sorry ale chodzi o zregenerowanie a nie zamianę - ja widzę problem z zalaniem oliwą bo wbrew temu jak ten amortyzator wyglada posiada on zbiornik kompresji tylko jest on wmontowany w wewnątrz nabicie gazem to nie problem bo można zastosować wentyl ale problem leży po stronie wypełnienia bez krztyny powietrza oliwą całej reszty :oops: .

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 01 sie 2013, 13:09
autor: mirecki
Był swego czasu w Krośnie Pan który przepracował w amortyzatorach z 50 lat i wiedział o nich dosłownie wszstko. Na emeryturze otworzył mały warsztat i dorabiał amory do wszystkiego, głównie nietypowe rzeczy - samochody, kabiny tirów, motocykle. Zostawiało się u niego stary na wzór a on to rozbebeszał, mierzył dokładnie i dorabiał na wzór takie samo lub twarsze-mieksze, szybsze-wolniejsze według rzyczenia. Gwarancje pisemną dawał na 100 000 km! Było drogo ale warto. Niestety Pana już nie ma i warsztatu też...
sorry za wspominki ale Prawdziwych fachowców zawsze warto wspomnieć

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 07 sie 2013, 20:01
autor: stary
Kurcze Gacek to problem tylko jest w tej oliwie ?? możesz troszkę opisać o -co chodzi z tym powietrzem, jakoś nie umie sobie tego wyobrazić ze te powietrze nie może byc w środku ani ciut ,może jakiś zawór zastosować i te resztkę wyssać ???
albo wlewać oliwę az zacznie sie wylewać ? i wypłynie ta resztka powietrza z nią :niewiem: ?

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 08 sie 2013, 01:48
autor: Gacek
Spróbuj napełnić słoik wodą i zakręcić tak aby nie pozostało w nim powietrze :) - z pewnością uda ci się pod warunkiem ze zrobisz to w środowisku bez powietrza ;) np pod powierzchnią wody .Oczywiście można zakupić odp ilość oliwy i przeprowadzić to w taki sposób :P .

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 28 wrz 2013, 21:10
autor: Gacek
Jestem ciekawy waszego zdania na temat - jak wam się wydaje czy wentyl z dętki motocyklowej zamontowany w komorę kompresji tylnego amortyzatora zda egzamin ? wg serwisów ki to około 1.5 2 bar jak się nie mylę :roll:
Druga sprawa na wszystkich amortyzatorach które demontowałem mam obiekcje do stanu panewki na której pracuje sztyca moze ma ktoś pojecie gdzie takie coś można dokupić na zasadzie sklepu z uszczelniaczami - a nie typu ASO ;) .

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 29 wrz 2013, 11:11
autor: Pawlo
Może wentyl z jakiegoś ciężarowego? Wydają się być solidniejsze. Czyli wiercisz w obudowie i wkręcasz tam wentyl, dobrze rozumuję? A co z wiórami, które wlecą do środka?

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 29 wrz 2013, 15:46
autor: Gacek
W sumie taki z tira powinien być bez zastrzeżeń biją tam dużo większe ciśnienia :) .
Pawlo pisze: A co z wiórami, które wlecą do środka?
- Amortyzator jest rozebrany wiec usuniecie opiłków to nie problem .Na napełnienie oliwą obmyśliłem też sposób zobaczę jak wyjdzie realnie przy montażu - muszę tylko zakupić odp oliwę i do dzieła ;) Myślę ze ipone mono shock będzie odpowiedni (porównywałem wizualnie niestety tylko gęstość do tego kiedyś było oliwą co zlałem z amora ) wyjdzie w praniu :lol: .Wymienił bym panewkę bo dużo jej brakuje do ideału (tyle ze wszystkie które badałem podobnie wyglądają ) W sumie nie ma co się dziwić prawie 20 lat to hula :P .

Re: regeneracja tylnego amortyzatora

: 30 wrz 2013, 10:04
autor: szpadyzor45
Jeśli coś działasz z amorem to pocykaj zdjęcia, jeśli możesz.