Forum Użytkowników Yamahy XT

97, dałem grosze w porównaniu z tym co się dzieję na allegro, ale i sprawdziłem na sobie porzekadło, że im taniej się kupi tym drożej wyjdzie... Moto zarejestrowane.

skorzystałem z chwili wolnego i resztek śniegu


wjechałem na remontowane tory




XR strzeliła focha po glebie a moje próby odpalenie skończyły się na spocenie. na szczęście po 20 minutach dała się przebłagać.



pojeździłem trochę po żwirowni



oczywiście zdążyłem się wyłożyć




mimo naprawdę małych ilości śniegu (gdzieniegdzie jeździłem po kamieniach, asfalcie, szutrze) śruby są w dobrym stanie

a jak te śruby wyglądają od środka w oponie? jak to jest rozmyślone?

śruby z łbem zamkowym (płaskim) + ewentualnie fartuch ze starej dętki

dokładnie tak, śruby zamkowe (tudzież do drewna, z płaskim okrągłym łbem) i od środka fartuch.

jeździłem w weekend bo napadało u mnie ze 20cm śniegu i muszę powiedzieć, że zabawa jest przednia zarówno w zaspach jak i na ubitym śniegu (drogach)

Kula mógł byś mi powiedzieć skąd zaczerpnąć taki gaźnik,i ile można za niego dać??? mam ten sam silnik co ty aczkolwiek są dwie różnice rozrusznik i ja mam 4 koła,mocy mi zbytnio nie brakuje aczkolwiek gaźnik taki jak ty masz założył bym chociaż sprawdzić efekt jak na tym gaźniku będzie głupiała bo na serii czasem potrafi mną pomiatać jeszcze.

Wiesz co gaźnika szukałem dość długo i udało mi się go znaleźć na jakiejś aukcji gdzie był wystawiony motocykl na części, dokładnie DR 350. W tym motocyklu gaźniczek jeździł i poprzedni właściciel sobie go bardzo chwalił. Gaźnik używany w bardzo dobrym stanie udało mi się kupić w naprawdę dobrych pieniądzach. Funkiel nufka kosztuje coś koło 1200 zł. Ja dałem troszkę ponad 40% ceny nowego, myślę, że za TM 36 w dobrym stanie warto dać nawet 700 zł bo jest to najłatwiejszy, najtańszy i nie wpływający negatywnie na żywotność silnika "tuning" poprawiający w znaczny sposób charakterystykę silnika (w sumie to może nie silnika a sposób oddawania mocy). Koni nie przybędzie, ale reakcja na gaz jest dużo lepsza.
Ps. Oryginalne linki nie pasują do gaźnika - są za długie (koniec linki od pancerza) Ogólnie polecam, bo naprawdę warto

Hejka! Kula kumpel kupil wlasnie xr400 98 rok za 8 tysiecy, ladna sztuka nawet, nie zamordowana, ale kopniak tak jak pisales jest wyrobiony, oryginał na all kosztuje 550 zeta! zamach! nie wiesz co by podeszlo,od jakiegos innego moto, cos tanszego, czym to zamienic??
Ps. nie sprzedajesz swojej xr'ki czasami??

Mam namiar na gościa od którego kupowałem wiele części do Xr i on mówił, że mogę mu wysłać kopniak i mi to naprawi.

Mogłem to zrobić w sumie bo moto i ta kupę czasu stało, ale łudziłem się, że w końcu pojeżdżę a tu dupa...

Na szczęście brata żony wujek jest "złotą rączką" i naprawdę na wszystko potrafi znaleźć patent, do tego ma czym ten guwnolit napawać, więc zamierzam się do niego wybrać i może uda się coś skombinować.

Co do mojej XR'y... Może i bym ją sprzedał ale nie znajdzie się nikt kto da mi 11 tyś złotych za ten motocykl, a na tyle go wyceniam po całkowitym remoncie.

Pewnie za raz znajdzie się ktoś, kto powie, że "niestety tak to jest z motocyklami, że na nich się traci kasę a remont przed sprzedażą nigdy się nie zwróci" ale jest to mój motocykl i na tyle go wyceniam. Dlatego nigdzie go nie wystawiam, bo sam widząc cenę 11 k za XR puknąłbym się w głowę i poszukał czegoś innego.

Obecnie w XR ma serwisowane przednie zawieszenie, zmieniany napinacz łańcuszka rozrządu i jeszcze kilka pierdół. Na przyszły rok pozostanie zająć się tylnym zawieszeniem i będzie gitara.

To fajne moto jest! warto wywalać na nie hajs