Forum Użytkowników Yamahy XT

kupiłem filtr ten co pawlo podał i czekam na przesyłkę. pan ze sklepu przesłał link jak to się montuje. temat rozkminiony więc trza latać!!!
oto link:
http://tt600r.eu/technik/tt600r/luftfilter/twinair.htm

p.s. dowiem się ile takie ramki by kosztowały na cięciu z lasera z aluminium albo na frezie z pcv spienionego, ktoś by się pisał? to by sie grubość odrazu dobrał to twinairy.

No vertus to dorób od razu dwie, też myślałem o wycięciu ramki np z aluminium co by była lepsza niż ten włosko-japoński oryginał.

VictorZ pisze:p.s. dowiem się ile takie ramki by kosztowały na cięciu z lasera z aluminium albo na frezie z pcv spienionego, ktoś by się pisał? to by sie grubość odrazu dobrał to twinairy.

Skoro masz dostęp do maszyn i możliwości dorobienia to ja bym się pisał oszczędzając sobie rękodzieła artystycznego.
Szczęśliwi właściciele podawać grubość w/w.

Jeżeli rozsądne pieniądze to ja się pisze na komplet takich ramek.

Dla zainteresowanych podpowiem jak ja poradziłem sobie z filtrem którego zaniedbał poprzedni właściciel. Wiadomo, że oryginał drogi. Odciąłem nożykiem stare, połamane ramki od starego filtra, odrysowałem je dokładnie na ocynkowanej blaszce 1 mm (może być 1,5mm nawet lepiej) i wyciąłem je dokładnie fleksem cienką tarczą. Potem pilnikiem dokładnie krawędzie opiłować i gotowe. Obie ramki są innych rozmiarów także trzeba dwie osobno odrysować. Jako wkład użyłem gąbki filtracyjnej specjalnej na filtry. Na allegro można kupić za 30 zł i starczy ona na dwa filtry, grubość 14 mm więc trzeba wyciąć i złożyć podwójnie. Nasączyć, złożyć i gotowe. Dużo łatwiej prać itp niż oryginał z yamahy. Pozdro

aha, jak docinacie ramkę to starajcie się bardzo dokładnie to zrobić, lepiej 1mm większa niż za mała, bo prowadniczki (czy jak to nazwać) w airboxie są małe i za małe ramki mogą nam wypaść i będzie nieszczelnie.

Ostatnio pytałem o cenę tego filtra w serwisie Yamaha i powiedzieli około 150 zł.
Czyli nie jest już tak źle.

może i tak, ale z oryginalną ramką gorzej się go pierze

Ja dawałem około 160zł, za nówke w ASO, co jak co ale przy naszych motkach gdzie zamienniki są tak gówniane, że gaźnik mógł by je zassać do środka uważam że lepiej dopłacić do oryginalnego który po odpowiednim montażu i regularnym czyszczeniu jest prawie że wieczny.
Po za tym nie wiem jak te twinairy ale oryginał posmarowany na całym rancie smarem łożyskowym i wsadzony w airbox nie puszcza grama lewego powietrza i nawet wody jeśli pechowo lekko podtopimy motka - miałem nieprzyjemność sprawdzić. Pierwsza część gdzie jest "brudne" powietrze była zroszona wodą, za to na "czysta" cześć była idealnie sucha.