Forum Użytkowników Yamahy XT

No i z czego by tu gaźnik zapodać? Z XR-ki?

To ja już wole wtryski

trzeba by wstawić dwa małe, i je spiąć razem, bo imo robienie króćca 2w1 dla jednego gaźnika może nie dać takiego efektu.

Ciekaw jestem jakby spiąć nawet dwa gaźniki od xt mechaniczne w jeden podwójny.

scania1213 pisze:Nie chce się chwalić ale przeglądająć wasze posty, dodam że moja Yaszka zamkneła 160 bez żadnego oporu

Licznikowe czy mierzone nawigacją?

Może kolega ma koło do supermoto z przodu albo lata na szosowym laczku - wiarygodny wynik oddawania realnych wskazań daje pomiar na odcinku pomiarowym - są takie mijsca gdzie firmy transportowe mają pomierzone odcinki 1 km oznaczone znacznikami na takich odcinkach testują wskazania prędkościomierzy i wskazań przebiegów wszystko zgodne z U.M.iW.
Kiedyś na takim odcinku testowałem swojego xt zaniżał o jakieś 70 m na km na oponie enduro .
Moim zdaniem to zajebisty wynik to 160 jeżeli chodzi o prędkość ale (nie lubię tego słowa ) jak gesty musiał by byc las aby wyrabiać się z taką "kitą" miedzy drzewami .

ponoc pasi od xr/xl mechaniczny podwojny. montuja tez od raptora 660. jest oryginalny kruciec do xt a dokladnie gryzzli 600 2w1 do tt/ttr nie wejdzie bo za dlugi.. na tym mechanicznym od hondy podobno jest róznica.

Odgrzewam kotleta. Pomyślałem, rozkminiłem... Chciałem robić wtrysk do 2t, ale może skuszę się na xt. Jeżeli macie jakieś dodatkowe materiały w tym temacie chętnie przyjmę wszystko co macie.

bober15 pisze:Odgrzewam kotleta. Pomyślałem, rozkminiłem... Chciałem robić wtrysk do 2t, ale może skuszę się na xt. Jeżeli macie jakieś dodatkowe materiały w tym temacie chętnie przyjmę wszystko co macie.

Mam temat na topie swap gaxnikowy na tapecie obecnie - i tez chetnie bym wysłuhzał jakichś opini opartych o realne realizacje .
Ja nie kombinuje z zadnmi wodowtryskami a bardziej z solo gaxnikiem o adekkwatnym przekroju do pola powierzchni szczeliny zaworowej liczonej z "ba " realnego uchylenia zaworu .Do tej pory co rozkminiłem to tyle ze kolektor 2 w 1 nie bedzie zrealizowany bo goscie mi sprzedali do tig gaz którym nie ma opcji cokolwiek pospawać .
Samobujstwem w moim odczuciu jest to co zamierzam zrobić , mimo to mam ochotę sprubuję posmakowac takiej z teori porazki . .Gaxnik mechaniczny o przekroju 42 mm wg danych producenta to delikatna porazka do realnej powierzchni kanałów zaworowych - chyba ze z czyms się pojeba...m .
Moje podejscie do xt jest z poziomu nie szukam "mocy" raczej szukam alternatywy aby z niej skuteczniej korzystać .
Nie lubie z wyprzedzeniem głosić jakichkolwiek tresci .
Mimo to jestem ciekaw twojej koncepcji - piszesz ze pomyslałeś rozkminiłeś - jakieś głebsze spostrzezenia , przemyslenia ? .

Cześć kol Gacek widziałem na yt filmik jak gość przerabia membranę na linkę która podpina do dodatkowego polksierzyca zamocowanego do mechanicznego gaznika -już samo wyrzucenie przepustnicy obrotowej (dającej największy opór ze wszystkich przepustnic) pewnie polepszy trochę dynamikę niestety nie zapisałem tego filmiku.

Tygrys pisze:Cześć kol Gacek widziałem na yt filmik jak gość przerabia membranę na linkę która podpina do dodatkowego polksierzyca zamocowanego do mechanicznego gaznika -już samo wyrzucenie przepustnicy obrotowej (dającej największy opór ze wszystkich przepustnic) pewnie polepszy trochę dynamikę niestety nie zapisałem tego filmiku.

tygrys znam temat bardziej (oglodałem ) czy jak kto woli widziałem - niestety jednak nie miałem okazji poczuc takiej modyfikacji , natomiast do tej pory miałem okazję odczuć inne sprawy które wynikały w czasie podczas eksploatacji xt .
U mnie fizycznie na mech gaxniku jest inny wspólczynnik powierzchni otwarcia zaworu niz nad podcisnieniowym .
Mozna się zarzucic teorią - jak się zweryfikuje realnie takie sprawy wychadza inne klocki .
Ja zawsze wychodzę z załozenia pozyjemy obaczymy .