Yamaha XT600 43F

Pokaż innym swój motocykl!
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: terenowiecc & Yamaha XT600 43F

Post autor: Gacek »

To ile ma w końcu cm 3 ma pojemność głowicy ze nad wymiar 3 mm tłoka robi z 8.5 - 10 ? :roll: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
czadi
Lubiący błoto
Posty: 80
Rejestracja: 08 maja 2011, 15:28
Motocykl: XT 600 2KF
Lokalizacja: Rawicz

Re: terenowiecc & Yamaha XT600 43F

Post autor: czadi »

Faktycznie albo Wiseco sobie dodaje albo ten tłok ma jednak trochę wypukłe denko. Pobawiłem się trochę liczbami i przy standardowej średnicy cylindra 95mm i skoku 84mm pojemność skokowa wychodzi 595,479cm3 co daje przy stopniu sprężania 8,5 pojeność komory spalania 79,3875cm3.
Przy średnicy cylindra 98mm i skoku 84mm poj. skokowa = 633,6064cm3 + poj. komory spalania 79,3875cm3 i wynik podzielić przez poj. komory spalania to mamy wynik 8,98 czyli jednak mniejszy niż podaje Wiseco.
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Yamaha XT600 43F

Post autor: mazi »

czadi pisze:Faktycznie albo Wiseco sobie dodaje albo ten tłok ma jednak trochę wypukłe denko. Pobawiłem się trochę liczbami i przy standardowej średnicy cylindra 95mm i skoku 84mm pojemność skokowa wychodzi 595,479cm3 co daje przy stopniu sprężania 8,5 pojeność komory spalania 79,3875cm3.
Przy średnicy cylindra 98mm i skoku 84mm poj. skokowa = 633,6064cm3 + poj. komory spalania 79,3875cm3 i wynik podzielić przez poj. komory spalania to mamy wynik 8,98 czyli jednak mniejszy niż podaje Wiseco.
Tłok jest płaski, więc wychodzi, że jednak Wiseco zawyża (chgw i czemu)...
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: Gacek »

Czadi ja tez się bawiłem ;) tylko ciężko jest określić w tym wszystkim pojemność skokową bo niestety zawór ssacy zamyka się dopiero jak tłok leci do góry wiec nie będzie to parametr 84 mm tylko mniej ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
czadi
Lubiący błoto
Posty: 80
Rejestracja: 08 maja 2011, 15:28
Motocykl: XT 600 2KF
Lokalizacja: Rawicz

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: czadi »

Gacek pojemność jest pojemnością i niczym innym jest to tylko geometria to ile mieszanki zassiemy i sprężymy to jest osobna bajka. Stopień sprężania jest to prosta zależność geometryczna ile razy mieści się pojemność komory spalania w objętości całkowitej i koniec. A to co się dzieje z mieszanką paliwowo-powietrzną w czasie rzeczywistej pracy silnika jaką objętość jej zassiemy i ile uda nam się jej sprężyć jakie ciśnienie uzyskamy w końcu suwu sprężania i ile wypchniemy spalin a ile ich zostanie to są zupełnie inne procesy na które wpływ ma więcej czynników niż tylko wymiary geometryczne naszych silników :D .
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: mazi »

Odpaliłem, mam jeszcze drobne problemy do wyeliminowania, żeby było wszystko idealnie.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=utqbW-dHJRc[/youtube]

Wkręca się na obroty jak durny, kompresja solidna, czuć to i słychać (inaczej brzmi na tym samym wydechu). Mocy zdecydowanie więcej, jak dla mnie to nie ten sam motocykl.

Zrobiłem krótką traskę objazdową to do 120kmph idzie na prawdę żwawo.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=qJvfNv_4F50[/youtube]
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
czadi
Lubiący błoto
Posty: 80
Rejestracja: 08 maja 2011, 15:28
Motocykl: XT 600 2KF
Lokalizacja: Rawicz

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: czadi »

Robota to Ci się pali w rękach :lol: ale moto zacnie gada przynajmniej na filmiku myślę że na żywo jest jeszcze lepiej :goodjob:
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: Gacek »

Jak bym miał wrzucić swoje 4 grosze to podczas oglądania występowały u mnie mieszane emocje :? - odbieram jakby długie przełożenia u ciebie występowały albo docierasz go wiec nie dawałeś mu w palę :roll:.Może to wynik innej kultury upalania ja osobiście często wale z manety aby się przekonać na ile mogę sobie pozwolić i gdzie bo albo pujdzie gumę albo slajdem leci (oczywiscie mowa o jeździe off ), z poziomu relacji filmowej ciężko mi się odnieść ale nie podzielał bym twojego optymizmu nie czuję w tym żadnej rewelacji :roll: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: mazi »

Spoko Gacek. Mój optymizm nie bierze się z nikąd.
Silnik kręci się jak szalony do 7kRPM. Mocy jest w chuj w porównaniu do tego co było, a w stosunku do 3AJ porównam jutro.
Przełożenia mam krótkie, a obrotów mu nie żałuję :biker: przynajmniej tam, gdzie wiem że na tym drewnianym zawieszeniu mogę sobie na to pozwolić. Jeszcze instynkty samozachowawcze mam.
Licznikowe 140kmph na skrzyni 1VJ i przełożeniach 16/46 robi w każdych warunkach, a na więcej nie miałem odwagi. Przed rozbiórką dokręcałem go do 120kmph z górki.

Na 100% nie jest to tylko i wyłącznie zasługa Wiseco. Bardziej kumulacja różnych czynników, które w trakcie składania uwzględniłem.
Dzisiaj zatankowałem pod korek, zobaczę ile to chleje teraz. Stawiam, że przy takim ciuraniu pod 7/100.

3 razy ustawiałem zawory i dalej mam wrażenie, że luzy są za duże. Jutro jeszcze raz skontroluję wydechowe.
Silnik jakoś bardziej twardo, ktmowsko pracuje... i jeszcze nie wiem czego to zasługa. Póki co nie rozleciał się, a zapierdala aż miło.

Kompresji jest tyle, że nie idzie go odpalić po prostu kopiąc na głupa. Trzeba ustawić tłok, przełamać lekko sprężanie (taki charakterystyczny krótki skok) i wtedy jebnąć. Identycznie jak w LC4. Tego wcześniej też nie bylo, bo kopałem jak chciałem, w 3AJ zresztą jest podobnie jak było wcześniej w 43F.

Ja tam jestem zadowolony z różnicy, to wreszcie zaczęło pracować po męsku.
Zaś filmik to po prostu nagranie z przejażdżki, czasami trochę odkręcałem, czasami czaiłem się i próbowałem nie wyjebać.
Ot taki filmik nic nie mówiący.
Mam więcej, w wolnym czasie wrzucę.
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Yamaha XT600 43F

Post autor: Gacek »

Mazi absolutnie nie podważam tego co zapodajesz ;) trudno abym śmigając wirtualnie na you tubie twoim motocyklem mogł cokolwiek stwierdzić :lol: .Jakies takie miałem wrażenia :roll: po tym wszystkim dzisiaj wskoczyłem na swoją podjechaną brykę ,burze ,niskie ciśnienie sam się za pałę złapałem :facepalm: ze nie idzie to jak w optymalnych warunkach :| .
Osobiście meczy mnie bardziej to kiedy to moto idzie i ja nie wyrabiam wiec z tej perspektywy spojrzałem na temat :| .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
ODPOWIEDZ