Strona 12 z 17

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 08 sie 2014, 11:38
autor: antii7
Gacek pisze:Najbardziej efektywna modyfikacja mojego xt to rozebranie odczyszczenie z błota gnoja i sztuka wazy 154 kg :o oparte o wagę z złomu - jest opcja ze pacjent kantuje kliientów :lol:
Jest to waga na sucho? Ile waży XT-ek przygotowany do jazdy?

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 08 sie 2014, 16:43
autor: Gacek
To chyba sporo zalezy od " das model " kwestia wersji i osprzętu w oryginale pewnie ok 170 -180 kg .

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 08 sie 2014, 18:40
autor: Kmil
Na szczęście jest na tyle lekki , że można go poderwać ! :lol:

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 01 wrz 2014, 19:19
autor: Gacek
Z tym podrywaniem to powiem ze ostatnio jestem ostrożny - jakiś czas temu zawisłem na końcówce podjazdu przednie koło było na szczycie tylne ujechalo mi na końcówce wzniesienia tracac kontak z podłozem ( było mokro ) , moto leglo na boku w panice ze się zsunie z grapy podniosłem dziada na szybko z zgiętego kręgosłupa -- na drugi dzień rano prawie zczołgałem się z koja na szybko maść rozgrzewajaca futro z kota pod pas nerkowy :) "padało - szkoda tracić takiej okazji do swobodnego upalania " 8-) liczyłem w duchu ze wszystko się rozejdzie po kościach :roll: .I taki replay jeszcze dwa dni . Potem zastygłem na dwa tygodnie w nicości :( .

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 18 lut 2016, 02:03
autor: hondzior
Witam czy w końcu ktoś dokonał tej modyfikacji z gaźnikiem od yamahy Raptor 660? Bo kupiłem yamahę ze Szwajcarii. Zrobiłem głowicę i zawory. Ale ustawienie gaźnika trapiło mnie przez cały sezon. Co pochodził dobrze przez pół dnia to potem znowu zaczynał przerywać lub się nie wkręcał płynnie. Wyciągałem go pewnie ze sto razy i nic, Wymiany iglic uszczelek i dalej nic. Więc pomyślałem że może zmiana gaźnika załatwi sprawę. I trafiłem na ten wątek o raptorze. Że może by odrazu wsadził taki a nie szukał od XT. Czy to dobry pomysł z mojej strony? Podpowiecie?

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 18 lut 2016, 17:01
autor: mlody
Sprawdź króćce gaźnika, bo to może być ich wina.

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 11 kwie 2016, 21:53
autor: Gacek
Wyszedł mi praktyczny gadżet w moim typie - zawsze zalewa mnie krew jak ma to regulować - teraz powinno być z górki
http://www.fotosik.pl/zdjecie/da1667d98a79356e

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 12 kwie 2016, 15:42
autor: michcio1985
hondzior pisze:Witam czy w końcu ktoś dokonał tej modyfikacji z gaźnikiem od yamahy Raptor 660? Bo kupiłem yamahę ze Szwajcarii. Zrobiłem głowicę i zawory. Ale ustawienie gaźnika trapiło mnie przez cały sezon. Co pochodził dobrze przez pół dnia to potem znowu zaczynał przerywać lub się nie wkręcał płynnie. Wyciągałem go pewnie ze sto razy i nic, Wymiany iglic uszczelek i dalej nic. Więc pomyślałem że może zmiana gaźnika załatwi sprawę. I trafiłem na ten wątek o raptorze. Że może by odrazu wsadził taki a nie szukał od XT. Czy to dobry pomysł z mojej strony? Podpowiecie?

zrób porządek z tym co masz a będzie dobrze. gaźniki z raptora to potwory..są niemal dwa razy większe i myśle że zdadzą się tylko w silniku raptora,to niby tylko 60ccm więcej ale to zupelnie inny konstrukcyjnie sprzęt.
gdybyś robił grubsze mody w głowicy to można pokombinować, jeśli nie to seria daje rade w zupełności.

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 24 maja 2016, 16:06
autor: Tecza
Gacek pisze:Wyszedł mi praktyczny gadżet w moim typie - zawsze zalewa mnie krew jak ma to regulować - teraz powinno być z górki
http://www.fotosik.pl/zdjecie/da1667d98a79356e
Gacku jak to pospawales ,ta sruba od regulacji jest mosiężna , chciałem to przyspawac tzn bita przymocować ale uświadomiono mnie ze się nie da.

Re: Podstawowe modyfikacje w XT

: 24 maja 2016, 19:45
autor: Gacek
Tecza pisze:
Gacek pisze:Wyszedł mi praktyczny gadżet w moim typie - zawsze zalewa mnie krew jak ma to regulować - teraz powinno być z górki
http://www.fotosik.pl/zdjecie/da1667d98a79356e
Gacku jak to pospawales ,ta sruba od regulacji jest mosiężna , chciałem to przyspawac tzn bita przymocować ale uświadomiono mnie ze się nie da.
Własciwie to pewnie bym to pospawał - jednak ten oring umieszczony na dyszy mnie odwiódł od takiej decyzji ( zbyt duze ryzyko ze przy demontażu ulegnie uszkodzeniu - a najgorsze gdzie takiego gówna potem szukać :P ).
Wywierciłem adekwatny otworek , następnie go nagwintowałem wkręciłem adekwatną śrubkę wszystko montowałem z uzyciem żywicy epoksydowej wraz z nakrętką która skontrowałem wkręcaną śrubkę .
Moim zdaniem taka opcja przynajmniej w moim typie to idealne rozwiązanie :D zawsze musiałem wydłubać gaxnik aby czynić jakieś korekty na tej dyszy (moje witki niestety nie wyrabiają w takiej przestrzeni żadnych patentów ).