Strona 6 z 6

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 12 paź 2018, 01:55
autor: Gacek
kurol pisze:Pracuje w zakladzie konstrukcji elektroenergetycznych.
Obecnie jestem operatorem maszyny dumnie zwanej centrum obrobczym CNC.
Procz mojej zywicielki jest troche przecinarek plazmowych,gilotyn,wiertarek i innych maszyn CNC.
Obok zakladu jest oczyszczalnia sciekow i czasami lubi przypachniec :)
Motocyklisci maja nieoficjalne pozwolenie na wjazd na hale i stawianie w miejscu nieprzeszkadzajacym w toku produkcji wiec motocykle warunki maja bardzo dobre.
Filtr mam oryginalny yamahowski ktory byl w bardzo dobrej kondycji dokad nie utopilem go w ekstrakcyjnej probujac sie pozbyc poprzedniego oleju w spraju :)
Metalowej kratki zwanej chyba lapaczem plomieni przy filtrze nie posiadam
Loza szydercow zbierajaca sie czasami wokol mnie podczas prob odpalania jednoglosnie twierdzi ze w takim burdelu jak nasz zaklad nawet motocykl odpalic nie chce i nie powinienem sie temu dziwic :)
Byc moze maja troche racji bo jak cycatego na fajrant odpalam to lubi rozrzadem przydzwonic chodz w domu rzadko mu sie to zdarza :)

Bez sugesti z mojej strony - Kurol moze nie kop faktycznie w gaxniku i pozostaw na prubę moto po za zasiegiem oddziaływania pola elektromagnetycznego firmy w której pracujesz bo nic mi nie przychdzi innego do głowy :facepalm: .

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 12 paź 2018, 07:39
autor: kurol
Jak mnie nerwa pusci to wytargam gaznik jeszcze raz dla spokojnosci sumienia.
Moze cos przeoczylem,dysze niby porownywalem z serwisowka ale sie okazuje ze serwisowki sa co najmniej dwie a rozmiary dysz sa rozne w zaleznosci od rocznika,chodz gazniki zawsze byly takie same.

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 12 paź 2018, 19:08
autor: Tygrys
Cześć dysze chyba nie mają wielkiego znaczenia do odpalania chyba że od wolnych obrotow miałem w mechanicznym 150 i w podcisnieniu 150 palił od kopa zmieniłem na 130 i 110 dalej palił od kopa wróciłem do 150 i 140 i dalej jest ok może ssanie nie chodzi bo przecież zimny palimy na nim bez gazu?

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 29 kwie 2020, 14:13
autor: stożunio
kurol pisze:Jak mnie nerwa pusci to wytargam gaznik jeszcze raz dla spokojnosci sumienia.
Moze cos przeoczylem,dysze niby porownywalem z serwisowka ale sie okazuje ze serwisowki sa co najmniej dwie a rozmiary dysz sa rozne w zaleznosci od rocznika,chodz gazniki zawsze byly takie same.
Hej kurol, czy rozwiązałeś problem ciężkiego palenia? Wiesz co było przyczyną?

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 29 kwie 2020, 15:31
autor: kurol
Po prawie roku walki z yamahem chyba wiem.
Ale nie wiem czy te typy tak maja czy z gaznikiem cos u mnie nie bardzo.
Winnym okazalo sie ssanie,a wlasciwie umiejetnosc odpowiedniego jego wyciagania w zaleznosci od temperatury.
Jesli silnik po 8 godzinach postoju w robocie wydaje sie zimny to wcale taki nie jest.
U mnie ma z reguly grubo ponad 20 stopni bo z lewej strony grzeje go kompresorownia a z prawej przez sciane hali slonce.
W takiej sytuacji trzeba wyciagnac nieco wiecej jak polowe ssania.
Jak lupa z garazu wyciagam lub stoi przez noc na zewnatrz to silnik ma z reguly okolo 10-15 stopni i wtedy trzeba ssanie do konca i cofnac jakies 2 mm.
Jak jest w okolicach 0 stopni wtedy ssanie do oporu.
Zwrocilem na to dopiero uwage jak sobie wskaznik temperatury oleju zalozylem :)
Troszke to wkur.... ale jakos sie przyzwyczailem i w 99% pali z pierwszego kopa cieply czy zimny bez zadnych przekopywan,podpompowywan itp.

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 30 kwie 2020, 05:10
autor: stożunio
Dzięki za info.
Miałem podobne objawy, tj. miesiąc temu jak było zimno wyciągałem ssanie na max i palił od kilku pierwszych kopów. Teraz temperatura wzrosła i zawsze muszę się conajmniej 15 min nakopać, wyjmuję ssanie, wkładam, zakręcam kranik, odkręcam, przekopuje na otwartej manecie i nie widzę zależności. Raz od tego kopania po robocie urwałem kopkę i musiałem pchać motor kilka km na garaż.

Wczoraj zajrzałem do gaźnika i okazało się, ze miałem na max skręconą śrubę mieszanki wolnych :klnie: Wykręciłem na 3,5 obrotu i obniżyłem przepustnicę. Dziś rano odpalał już lepiej, dałem mu lekko ssania. Będę się bawił dalej.

Re: Cieżkie palenie TTR600R

: 30 kwie 2020, 10:27
autor: kurol
Ustawienie tej sruby regulacyjnej "pilot air screw" ma bardzo duzy wplyw miedzy innymi na latwosc odpalania.
Serwisowki mowia ze w zaleznosci od rocznika maja byc fabrycznie roznie wykrecone
Starsze modele TTR dysza wolnych obrotow #54 wykrecenie 3,5 obr +- 0,5
Nowsze dysza wolnych obrotow #50 2,75 obr +-0,5.
Ale jak to juz tutaj ludziska pisaly rzadko sie to pokrywa z rzeczywistoscia.
Na wiosne robilem remont gory i do tego momentu mialem wykrecona 4 obroty.
Po remoncie gory i wymianie kroccow ssacych na nowe musialem wykrecic jeszcze o jeden obrot bo na cieplym lapal dopiero za drugim badz trzecim razem.
Gaznika w tym czasie wogole nie dotykalem,przed sciagnieciem cylka wrzucilem go do czystej reklamowki a potem zalozylem spowrotem.
Bita przez jakis czas wozilem ze soba i wykrecalem sukcesywnie srube co 1/4 obrotu