Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam mam pewien problem. Otóż leje się mnóstwo oleju z wezyka od odmy. Po ostatniej przejażdżce całe moto było w oleju. Moto nie ma mocy. Tłok, pierścienie nowe. Zawory wyszlofowane. O co to może chodzić?

Tlok nowy a tuleja cylindrowa szlifowana? Tlok pod jej wymiar? Pierscienie przesunięcie wzgl. siebie.? Olej w odmie swiadczy o przedmuchach kompresji do skrzyni korbowej. No chyba ze oleju pod korek nalales.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Ja bym zaczął od filtra powietrza i komory airbox .Kiedy wymieniałeś filterek i w jakim jest stanie ? r
ozważania tłokowo - pierscieniowe zostawił bym sobie na później .

No to po remoncie silnika to chyba oczywista oczywistosc?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Wymieniałem tłok, pierścienie i dawałem zawory do szlifu ponieważ brała dość sporo oleju i kopciła. Patrzyłem na wymiary cylindra itp. Napisałem jeszcze do wossnera aby ocenili czy to wszystko ma ręce i nogi. Poprzedni właściciel jakieś 5 tys km temu robił kapitalke. Dolewalem jakieś 2l co jazdę Bylo by to dziwne gdyby brała tyle oleju przez zawory, wiec dla świetego spokoju wymieniłem tez pierścienie i tłok. Wcześniej z odmy tez leciało, ale po naprawie wszystko ustało. Teraz wróciło Słychać bulgotanie oleju w wężyku nawet przy lekki dotknięciu kopki.

Kolego podstawa to usystematyzuj to co zapodajesz tak bardziej liniowo .
Ogólnie to jak masz problemy wsadź tłok tkjr i powinien zapanować po takim manewrze spokój w twojej duszy i moto '
Do pewnych spraw po prostu trzeba dorosnąć i tyle .