Forum Użytkowników Yamahy XT

Cześć, zrobiłem pomiar ciśnienia na tłoku i teraz nie mam pojęcia co oznaczają wyniki pomiaru...
Pierwszy pomiar na suchym, ale rozgrzanym silniku wyszło 6,7 psi
Następnie zalałem olejem około 15ml, i doczekałem 30s pomiar wyszedł 8 psi ...
Czy to oznacza że piardły pierści enie? Czy jednak może uszczelniacze?
Dodam tylko, że oleju chleje z litr na 100km albo i więcej. ...

Z góry dziękuję za odpowiedzi i wspieranie w pierwszym w życiu remoncie silnikowy. .. najwyżej zgnije na stodole..

Już nawet nie pytam jak mierzyłeś sprężanie - z otwartym gazem czy nie... bo różnica po próbie olejowej jest ważniejsza oraz najważniejsze ogromne zużycie oleju.....
Rozbiórka góry i weryfikacja.

nie dotykałem manetki gazu. Po prostu zalałem wkręciłem manometr i kręciłem rozrusznikiem...
Jak rozbiorę to na co mam zwrócić uwagę? (myślę że przegrzałem maszynę i się zaczęło...)

Dodam tylko że już jakiś tam remoncik miała juz jamaszka z 1,5 roku temu. Oddałem bo niby spadł łańcuch rozrządu z napinacza i bach tłok w wydechowy... koszta duże i tu nagle zaczęła chlać na umór oleju... wiec nie pozostaje mi nic innego jak samemu ją rozbebeszyć.

To zrób jednak tę próbę porządnie:
rozgrzej silnik, podłącz manometr, gaz odkręć na full manetką - żeby przepustnice nie blokowały dopływu powietrza i wtedy sprawdź ciśnienie.
Jednak przy poborze oleju ponad 1L na 100 km to chyba tylko dla ciekawości... chociaż warto bo może jednak tyle nie bierze - może też źle sprawdziłeś, to jest cholernie ciężki silnik do sprawdzania stanu oleju. Jak wielokrotnie tutaj pisano sprawdzanie jest uciążliwe, ja np. zrobiłem test zaraz po wymianie oleju mając pewność, że jest odpowiednia ilość i co badanie to różne wyniki, czasami było dobrze a po minucie było już nie dobrze i po kolejnych dwóch znów było dobrze.... można znaleźć moją testowanie tu na forum...