Forum Użytkowników Yamahy XT

Tak tylko uszczelkę od pokrywy sprzęgła.Oszczędnościowo to można też samemu wyciąć.Ja wyciąłem z Gambitu.Ale z tego co czytałem z grubego brystolu.(tej ostatniej kartki z bloku) też zdaje egzamin.Tylko wcześniej trzeba ją nasączyć olejem.Prawidłowo powinien to być pokost lniany.Chociaż ludzie smarują taką uszczelkę różnymi preparatami.Tym co jest po ręką.Olej silnikowy,pokost,towot.Można też ewentualnie pociagnąć zamiast uszczelek silikonem.Chociaż ja akurat nie jestem zwolennikiem takiej metody.Ciężko potem oderwać dekiel,oczyścić.A i kawałek silikonu może się oderwać i dostać do wnętrza silnika.
Co do szpilki,to też jest jakieś rozwiązanie.Ludzie tak naprawiają,jeżdżą.Zresztą zrobisz jak uważasz,to Twoje moto.

A po choler ta śruba uczestniczy w jakiś obwodach olejowych?
Jaki cel inżynierów był żeby to łączyć ze sobą?

Rzeczywiście tak jest. Nie wiadomo po co ale na stronie wyżej wspomnianego PDF widać to rozwiązanie.
Problem z helicoil w tym miejscu jest taki, że jest to sprężyna i ciśnienie dalej może uciekać do karteru, można założyć helicoil w obecny gwint a na ten kanalik z filtra nagwintować m4 i wkręcić "robaczka". Można też wkręcić szpilkę m7 co wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.

Operacja się powiodła, zakupiłem zestaw -> http://allegro.pl/zestaw-do-naprawy-gwi ... 68173.html

do naprawy zerwanego gwintu, jest niezbędne zdemontowanie pokrywy sprzęgła, ponieważ wióry wpadną nam do wnętrza silnika,
na zerwany gwint, na pewno nie pomoże dłuższa śruba, ponieważ oryginalna jest na równo z wewnętrzną częścią pokrywy po przymocowaniu dekielka filtra oleju.


Analizując budowę pokrywy sprzęgła, dochodzę do wniosku że zastąpienie oryginalnej śruby z zatoczeniem na zwykłą,nie spowoduje spadku ciśnienia - wtedy wolę uszczelnienia i tak pełni gwint który blokuje olej aby ciśnienie nie uciekło do wnętrza skrzyni korbowej.
A mierząc ciśnienie oleju na odpowietrzniku pokrywy filtra - jest ono równe ciśnieniu na wale korbowym i całej magistrali olejowej w silniku.

u mnie jest to kolejno ok. 14 kpa przy 1000rpm, oraz w okolicach nie całego 1bar przy 4 tys obr, co jest dobrym wynikiem,
spadek tego ciśnienia może świadczyć o uszkodzonej pompie lub zbyt dużym luzie na punktach smarowania - np. wytarty wałek rozrządu na panewkach.

fakir Twój post rozwiązał moje rozterki.Jeśli piszesz,że ciśnienie na odpowietrzniku dekielka filtra jest takie jak w każdym innym punkcie magistrali olejowej.To ten otwór wykorzystam do wyrzeźbienia wskaźnika ciśnienia oleju.Żeby mieć stały pogląd ciśnienia oleju.
Tylko,z czego zaadoptować wskaźnik tak dokładny.Z drugiej strony wolałbym nie wydać na taki wskaźnik majątku

może jakiś manometr z kapilarą?
http://sklep.letorex.com.pl/watts-manom ... -1785.html

jednak minusem kapilary jest możliwość jej uszkodzenia poprzez uginanie

Ja również zdemontowałem pokrywę. Okazało się, że wiórów po gwincie pełno! Załatwiłem Helicoila kupiłem oryginalną śrubę za 22 zł. Wszystko trzyma bez podkładki miedzianej.

Pytanko, Kupiłem dekiel i okazało się że jest rozwiercony otwór od tej dziwnej śruby z M6 na M8. Jak dam tam śrube M8 to może mieć to wpływ na prace silnika ?

Nie będzie miało wpływu, tam jest jedynie patent na spuszczenie oliwy z komory filtra żeby ten nie wyciekał przy jego wymianie. Byle śruba była odpowiedniej długości, tj. nie za długa, bo się zaprze o zębatkę wału.

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź w takim razie składamy dalej na babe trzeba się wyrobić xD