Forum Użytkowników Yamahy XT

Witajcie, mam problem z odkręceniem głowicy. Śruba łącząca cylinder i głowicę się objechała i ani rusz ją wykręcić. Może macie jakiś patent jak ją dojść i czym najlepiej ruszyć?

Jak masz dostęp, to ją odetnij szlifierką

Niestety ma tam dojścia szlifierką. Nawet miniszlifierką nie da rady. A nawet gdyby się dało, to odcięcie główki śruby niewiele zmieni ponieważ gwint zostanie i nadal będzie trzymał.

W cylindrze jest otwór bez gwintu. Ta szpilka jest wkręcona w głowicę i jest częstym problemem szlifierzy - bez jej wykręcenia, czy ścięcia niema możliwości wykonania szlifu płaszczyzny.
Raz miałem taką sytuację jak u Ciebie i chyba przecinałem nakrętkę ostrym majzlem. Oczywiście szpilka wtedy była zmasakrowana, ale można ją wymienić (o ile da się wykręcić z głowicy) lub przewiercić na wylot i zastąpić utwardzoną szpilką z nakrętkami z dwóch stron.

Masz rację, otwór jest bez gwintu a ta główka która mi się objechała to po prostu jakaś lipna nakrętka - także po zmęczeniu materiału i dobraniu odpowiednich kleszczy udało się ją odkręcić i głowica zdjęta
Co do szlifowania to właśnie o tym myślałem że będę musiał ją i tak wykręcić ale to już kolejny etap... także krok po korku i do przodu!

Nakretka wyglada na oryginalna.
Ktos wczesniej pewnie dokrecil "do pierwszej zyly na skroni"a tam powinno byc dwadziescia pare Nm jesli mnie pamiec nie myli.

Nakrętka oryginał, ale była odkręcana, brakuje podkładki. Może stąd problem z odkręceniem.

Panowie a da się zastąpić tę nakrętkę jakimś standardem ?

Brak miejsca. Standard byłby pod klucz 13, a wtedy mało miejsca żeby założyć na nią klucz oczkowy. Dlatego m.in. jest 12. Drugi powód jest taki, że dla Japończyków numer 13 nie istnieje Jak już mieliby dać coś innego niż 12, to byłoby 14, a na to w ogóle jest za ciasno.
Aczkolwiek, w mojej pierwszej głowicy zrobiłem rozwiert nieszczęsnej szpilki i wstawiłem standardową M8 utwardzoną z nakrętkami 13 i jakoś jednak udało się wymanewrować.