Forum Użytkowników Yamahy XT

hej, zabrałem się za rozbiórkę yamahy, historia moto nie do końca jasna/znana (remont całkowity ponoć jakieś ok 1000km może więcej może mnie) ale po zakupie i do czasu rozbiórki było tak
https://www.youtube.com/watch?v=QasedKSJoks

a po rozebraniu ukazał się bardzo ładny tłok, na ściankach zero rys itd, :
https://imgur.com/a/Wno69hX
gdzie po przetarciu dosłownie szmatką, coby się zgadzało
https://imgur.com/a/DCwqc72

tylko nie wie czemu góra wygląda tak, wygląda jakby ktoś nie dotknął zaworów podczas remontu, dlaczego nie ma takiego nagaru ? może olej się skraplał przez zawory i tłok stał cały czas w oleju przez to taki piękny w porównaniu do góry ?!?
https://imgur.com/a/B4dunvF

da się zdiagnozować głowice mając ją w rękach ? (uszczelniacze, etc...)
czy z pierścieni by tak lało olejem ? jak dla mnie wygląda tak pięknie że wieżę że to nie one

polecacie jakiś zakład w Łodzi co zająłby się głowicą ?

mam na cylindrze 2kf00 i na głowicy 2kf00, zestaw uszczelek np
http://www.yamaha-xt600.riderparts.pl/p ... 7-03-mline
ma w opisie (cylinder z oznaczeniem 3AJ, głowica z oznaczeniem 2KF) czyli nie pasi ?

Wychodzi na to, że wali olej uszczelniaczami, a że koszty żadne to wypadałoby je wymienić w ciemno.
Wszystko masz na wierzchu to i szczelność zaworów wypadałoby chociażby oliwą sprawdzić, sprawdzić luzy zaworów na prowadnicach, no i zmierzyć luzy na zamkach pierścieni.

I powinno być wszystko jasne

czy oddać całą głowę do magików na szczelności ?
jak sprawdzić luz na prowadnicy ? jak luz za duży to - dorabianie zaworów ?!?

Prosty test z naftą prawdę Ci powie czy zawory szczelne - odwracacz głowicę do góry nogami tj zaworami, nalewasz nafty i przychodzisz na drugi dzień i patrzysz czy zalany stan się utrzymał...

Co do luzów w prowadnicy, to trzeba zobaczyć czy zawór w pozycji otwartej lata na boki. Jak lata to zaraz rozbije nowe uszczelniacze i będzie powtórka z rozrywki...

Wtedy trzeba dać głowicę magikowy który wstawi nowe prowadnice

no spoko to jakoś ogarne
a kwestia uszczelek ? na głowicy i na cylindrze mam napis 2kt00

maroch pisze:no spoko to jakoś ogarne
a kwestia uszczelek ? na głowicy i na cylindrze mam napis 2kt00

Na głowicy powinno być 2KF a na cylindrze 3AJ00

fryzjer pisze:

maroch pisze:no spoko to jakoś ogarne
a kwestia uszczelek ? na głowicy i na cylindrze mam napis 2kt00

Na głowicy powinno być 2KF a na cylindrze 3AJ00

na głowicy i na cylindrze mam 2KFJ00

oto in cylinder https://imgur.com/a/1Zho6aN

A to mi niespodzianka .Pierwszy raz widzę na fotce cylinder z oznaczeniem 2KF. Do dzisiaj myślałem,że cylindry w XT600 dzieliły się na cylindry z oznaczeniem 34L00,oraz 3AJ00.
Te z oznaczeniem 34L00 montowane we wszystkich modelach XT i TENERE do 1987roku,
Te z oznaczeniem 3AJ00 montowane od 1987 ,od modelu 2KF ,oraz 3AJ,do końca produkcji XT600

Piotr pisze:Wychodzi na to, że wali olej uszczelniaczami, a że koszty żadne to wypadałoby je wymienić w ciemno.
Wszystko masz na wierzchu to i szczelność zaworów wypadałoby chociażby oliwą sprawdzić, sprawdzić luzy zaworów na prowadnicach, no i zmierzyć luzy na zamkach pierścieni.

I powinno być wszystko jasne

jestem po remoncie, wymieniłem zawory, prowadnice, uszczelniacze, gniazda, i niestety... nadal prawie tak samo, ale plując sobie w twarz nie podniosłem cylindra i nie sprawdziłem pierścieni !!! qfa, więc jeszcze raz wszystko do góry


https://www.youtube.com/watch?v=QasedKSJoks