Strona 2 z 2

Re: Pasowanie tłoka, puchnięcie

: 10 lis 2018, 21:55
autor: dlaumor
meter .. ja stolarz i pizda z silników.. ale jak z blachy będziesz coś klepał.... to jesteś mak gajwer.... tu nic na pałe .. :-)

Re: Pasowanie tłoka, puchnięcie

: 11 lis 2018, 11:24
autor: Pawlo
Wydaję mi się, że zwykła blacha alu może pracować w tym miejscu ze względu na duże różnice temperatur. Silniki samochodowe przy uturbianiu odpręża się robiąc tzw. kanapkę pod głowicą, czyli ori uszczelka->przekładka odprężająca->ori uszczelka. Takie przekładki zazwyczaj wycinają laserem ze stali kwasoodpornej na wzór uszczelki pod głowicę. Grubości są różne, zazwyczaj 1-2mm, zdarza się i kilka mm więcej. Weź pod uwagę, że może braknąć łańcucha rozrządu, bo takie niuanse też wychodzą przy odprężaniu silników. W motocyklu faktycznie można by pokombinować z uszczelką/przekładką pod cylinder jak Artur napisał, ale nigdy nie słyszałem, żeby ktoś coś takiego robił.

Re: Pasowanie tłoka, puchnięcie

: 13 mar 2019, 17:00
autor: Kalefiks
Miałem coś podobnego po remoncie tylko nie było żadnego kranku po prostu moto gasło i tyle. Zaraz bo zgasnieciu ciężko było zapalić. Nowy tłok, tuleja cylindra pierścienie wszystko to puchło i trzeba było odczekać kilka minut, na siedzenie, kopka i do przodu. Przejechalem już 300 km i jest coraz lepiej. Ja bym to zostawił aż sie dotrze i podjął jakieś działania dopiero po 1000 km jeśli problem nie ustąpił