Forum Użytkowników Yamahy XT

Rewelacja.
Ale mam pytanie o tablicę? Gdzie będzie? Z boku gdzieś - nie lubię jak tak montują. Może jako z tyłu uda Ci się wykombinować montaż bo widać że talentu Ci nie brakuje.

Jeśli zadupek ma być tylko i wyłącznie takiego kształtu jak na tej wizualizacji to moim skromnym zdaniem zdecydowanie nr 1, czyli bez zadupka
mallory, tablica na plecach, szkoda szpecić sprzęt

@coobah - faktycznie nad gustami się nie dyskutuje
Otwarcie powiem tyle - działasz na zasadzie wyglądu - to twoja sprawa ty będziesz tego używał albo i nie .
Ja trochę mam nalatane używałem ten "das model " i po prostu nie wyobrażam sobie jazdy na czymś takim mimo to zdaje sobie sprawe ze mozna bedzie bezproblemowo wozić 4litery na tym .
Dla mnie ten wątek jest jak w tytule "pokrak" i to ty czynisz z tego taką konstrukcję ( w moim odczuciu) .
Na twoim miejscu nabył bym inna kierownicę zadupek rozwinoł do oparcia na plecy przekonstruował podnuzki i bedzie czopowato jezli ci chodzi o taki styl jazdy

Jak na mój gust - wersja nr 2. Jest taka kompletna z tym zatyłkiem.
Poza tym wiedziałbym kiedy uważać na koniec siedziska gdyby zechciało się pogonić sprzęta w pozycji wydłużonej kierownika
@ Gacek - odpuść tą durną retorykę bo aż żal bierze i zajrzyj lepiej do adekwatnego słownika wreszcie.

Cos tam sie ruszylo znowu w temacie. Przyszla paczka z kroccami dolotowymi gaznik/airbox od starszej wersji. Pasuja. Bedzie mozna zrobic mala namiastke airboxu.







Zabralem sie za bak, zeby zobaczyc, czy w ogole da sie toto spawac i czy cokolwiek z tego bedzie. Najpierw zostal wypiaskowany w srodku. Dalo sie dojsc prawie wszedzie i po wstepnym spawaniu okazalo sie ze chyba cos z tego starocia bedzie







Potem chcialem zalozyc nowa, szklana, super fancy, przezroczysta dysze (porcelanke) na uchwyt do TIGa i.... nie chciala wejsc i... tylko prosze bez pytan, jak do tego doszlo... kazdy wie, ze czasemm tak po prostu zdarzy sie fuck-up

Uwaga: Ludzi o slabych nerwach prosze o przeskoczenie 3 kolejnych zdjec!!!








Na szczescie Panowie Ratownicy ladnie rane zaszyli i po weekendzie odpoczynku (jestem mankutem) mozna dalej ostroznie dzialac, a i dni wolnych przybylo ;D

Skonczylem wiec spawanie baku.






I zabralem sie za struganie ramy pomocniczej. Wydumalem taka, ktora idzie az po glowke...







W sumie nie wierzylem ,ze da sie to wygiac z jednego kawalka, ale sie dalo

Cześć widzę ze kol sprzęt ma ze OCC się chowa. Szacun i powodzenia w pracach - nie wiem czy ta rama nie utrudniles sobie dojścia do regulacji zaworów?

Przyjemnie się na to patrzy. Na przyszłość dałbyś foty w większej rozdzielczości, żeby oczy nacieszyć
Mierzyłeś czy przy dobiciu tylnego amora koło nie uderzy w ramę?

Forum nie lyka wiekszych fotek. Mozna kliknac prawym i "pokaz obraz" i wtedy w linku u gory usunac ostania literke "l" przed koncowka .jpg i bedzie wtedy w 1600x900, bo w takiej oryginalnie sa wrzucane na imgur.

Ewentualnie mozna kliknac bezposrednio sam album na imgur.com:
Czesc 1:
https://imgur.com/a/lZRBNnT
Czesc 2:
https://imgur.com/a/zjN8tqu

Dobicie tylnego zawiasu testowane jest "bez amora", czyli raczej z duzym zapasem.

Co do sprzetu, to bez przesady z tym OCC. Faktycznie, poprzednie projekty powstawaly z katowka, imadlem, linijka i chinskim inwerterem na elektrody ;D , a od kiedy rozszerzylismy w pracy oferte o wykonywanie podstawowych tematow z kwasowki, warunki do zabawy ze stala/rurkami zdecydowanie sie poprawily. Tak naprawde jednak "bogatszy" jestem tylko o mozliwosc giecia rur.



Wracajac do Gimpa. Mam wolne, to prace cos tam sie posuwaja


Generalnie jade dalej z rama, bo bedzie musiala wyjechac jak najpredzej na proszek (do piekarnika jej nie zmieszcze )
Tylny luk byl tylko dla zachowania prostej formy calosci. I tak mial kolizje z kolem na dobiciu zawiasu. Zostal odciety i zaczela sie kombinacja z tylem.







Generalnie jest plan, aby zrobic "na wszelki", dokladany na nakretki motylkowe, tylny blotnik. Ale to jak bedzie czas







"Rurki podporowe kanapy" (ma to jakas nazwe?) maja isc pod dokladnie tym samym katem, co zebrowania na silniku.









Jak juz wczesniej wspominal Gacek, rama 3TB jest asymetryczna. Lewa rura pionowa ramy glownej, idzie bardziej na zewnatrz i bardziej pod katem, niz prawa. Najpierw chcialem to wykorzystac i zrobic asyetryczna rame, ale roznica bylaby na tyle niewielka, ze mogloby wygladac na "po prostu krzywe". Rurki wyladowaly wiec na wysokosci, na ktorej obie strony sa tak samo wysuniete do osi wzdluznej.









Nie wiem, czy nie bede probowal wypchnac baku jeszcze w przod. Jest to mozliwe, ale nie bez przerobki. Temat postanowilem przespac przez weekend.






W "poddupku" ma byc elektryka (skoro juz jest tyle miejsca to z akumulatorem a nie kondensatorem) i namiastka airboxu. W sumie nie wiem, czy airboxu, czy nie zadowole sie po prostu tym, ze stozki beda "za sciana". Zaczalem wiec strugac uchwyty do oslony dolnej poddupka.
We wszystkich pojazdach wkurza mnie, ze w miejscach, gdzie sa polaczenia na sruby/wkrety, farba sie luszczy itd. itp. i pojazdy te gnija. Stwierdzilem wiec, ze uchwyty przyspawam z kwasiaka. Owszem niby nie laczy sie tych tematow, ale w sumie to tylko glupie uchwyty. poza tym mialem kiedys niezly test. Wyspawalem sobie kompletny uklad wydechowy z nierdzewki i zrobilem polaczenie spawane do oryginalnych kolektorow. 5 lat smigania autem (a kolektor sie przeciez niezle grzeje i studzi) i nic. Stwierdzilem wiec, ze zaryzykuje.








Potem przyszedl czas na szablon i finalne dorobienie dolnej oslony z otworem na amortyzator. Tylna jej czesc jeszcze do dokonczenia/wyprostowania/uciecia.











C.D.N.

Zajebista robota.
Nie myślisz o zmianie amora na jakis z supermoto? Skok byłby niższy, automatycznie mógłbyś domyślną wysokość tyłu niżej ustawić.

mazi pisze:Zajebista robota.
Nie myślisz o zmianie amora na jakis z supermoto? Skok byłby niższy, automatycznie mógłbyś domyślną wysokość tyłu niżej ustawić.

uważam podobnie to w jaki sposób działasz coobah jest w porządku - jedynie odczuwam że w swoich zamysłach koncepcjach które realizujesz ( jak dla mnie brakuje ci wyczucia ) że tak to określe .
Wszelkie uwagi daruję sobie - z wiadomych względów mimo wszystko uważam że obojętność jest gorsza od nazizmu dlatego wtraciłem jeszcze w ten temat te 3grosze .
Pozdrawiam i powodzenia w realizacji .