Forum Użytkowników Yamahy XT

Siema!
Czy ktoś byłby w stanie wytłumaczyć mi jak działa smarowanie w tym motocyklu ???
Czytałem o chlapaniu olejem z odmy, o technice sprawdzania stanu oleju i innych problemach...

Mam silnik po remoncie. Pusty, suchy. Wlałem 3,2 l oleju. Silnik popracował kilkanaście minut albo i więcej - stan się wyrównał i było OK.
I teraz zadanie problematyczne z dwiema niewiadomymi:

Następnego dnia przychodzę a w okienku nie widać wogóle oleju. Nawet w przechyle. Przez noc uciekł ze zbiornika do silnika ??? Czy to normalne zjawisko?
Ale to jeszcze nic, Silnik odpalam, znów pracuje kilkanaście minut a olej nie wraca do zbiornika. Zajrzałem do niego - coś tam pluje z powrotu. Jak powinien wyglądać powrót oleju do zbiornika - ciurkiem czy takie jakby plucie ??

Acha i oczywiście delikatnie pluje z odmy ...

Jak pompa oleju sie zle ustawi po zgaszeniu to istnieje chyba mozliwosc ze olej sie cofnie ze zbiornika do silnika.
Chodz u mnie nigdy caly nie zszedl.
W prawym deklu jest zawor zwrotny ale po mojemu ma on za zadanie nie dopuscic by olej sie cofnal z kanalu ktorym jest dostarczany olej do walu korbowego i glowicy.

I ten sam zaworek odpowiada za niedopuszczenie by oliwa splynela do silnika ale jak masz silnik po remoncie to jest on chyba nowy?

Nie jest nowy. Nie było go w zestawie uszczelek który miałem.W taki razie muszę do niego zajrzeć. Mozna dostać jakiś zestaw naprawczy tego zaworka?

faazer pisze:Silnik odpalam, znów pracuje kilkanaście minut a olej nie wraca do zbiornika. Zajrzałem do niego - coś tam pluje z powrotu. Jak powinien wyglądać powrót oleju do zbiornika - ciurkiem czy takie jakby plucie ??

Na zimnym silniku to norma. Poza tym na wolnych obrotach obieg oleju nie jest zbyt duży. Pompa oleju jest dwu-sekcyjna i sekcje mają różne wydajności. Pierwsza sekcja zasysa olej ze zbiornika, druga sekcja (wydajniejsza) wypompowuje olej z silnika do zbiornika dążąc do właśnie tzw. osuszenia miski. Właśnie dlatego trzeba się trzymać procedury sprawdzania poziomu oleju, bo później wychodzą różne "kwiatki". Sam kiedyś zaraz po zakupie moto spanikowałem, że w zbiorniku oleju jest sucho i zrobiłem dosyć dużą dolewkę, a później przy ponownej kontroli w innych warunkach po wykręceniu bagnetu olej sam mi się wylewał ze zbiornika
Zawór olejowy - w ASO lub pogadaj z Arturem http://yamaha-xt600.riderparts.pl/produ ... 3-13113-00

Ten zawór to tzw. zawór bocznikowy, czyli jak filtr oleju jest już tak zawalony, że nie puszcza nic przez siebie, to ciśnienie popycha kulkę i wszystko wraz z syfem idzie bokiem przez ten kanał. Zaworu zwrotnego generalnie niema, przewód ze zbiornika oleju jest podłączony praktycznie pod samą pompę - jest tam może z 2cm kanału w karterze i od razu wlot do pompy. To ona robi za "barierę". Im bardziej zużyta pompa, tym szybciej olej schodzi do silnika - zmieści się bez problemu wszystko ze zbiornika. Oczywiście musi to przejść nie tylko przez sekcję tłoczącą, ale i przez jakieś otwory magistrali olejowej - najniżej jest kilka natrysków na tryby skrzyni i sworzeń korby. Może być też zużyty uszczelniacz wału, na który kiedyś w ogóle nie zwracałem uwagi.

Acha, czyli ten zaworek jednak nie odpowiada za ucieczke oleju ze zbiornika?
Powodem jak rozumiem może być zużyta pompa lub uszczelniacz wału?

Cześć tu się nie zgodzę z kol ArturS też tak myślałem że to jest zaworek nadmiarowo upustowy jak w innych silnikach lecz po oglądaniu dekla dmuchaniu w wszystkie otwory wnikliwym przegladnieciu większości serwisuwek dostępnych na tym forum ma on jedno zadanie odpowiada za zablokowanie oleju w zbiorniku nawet nie za splywanie oliwy z filtra jest on niżej a wiadomo zasada naczyń połączonych. Pompa swym ciśnieniem go otwiera pchajac oliwę w magistrale. Uszczelniacz na wale jest mega ważny gdy jest zużyty słabo będzie smarowany wal i denko tłoka a jak tamtedy ucieka ciśnienie to też głowica i skrzynia biegów. Te uszczelnienia nie występują w komplecie uszczelek trzeba je domawiac. Powodzenia w rozbieraniu silnika po remoncie.

Jak patrzę teraz na zdjęcia i manuala, to faktycznie. Ale coś mi tam musiało nie pasować z tematem. Ręki sobie nie dam uciąć. Będę w garażu, to porobię zdjęcia, spróbuję na nich rozrysować jak i gdzie idzie olej. Albo zrobię to jak kolejny piec wytargam na wierzch. Przyda się dla potomnych i dla mnie również.

Panowie pytanie.
Czy uszkodzony ten uszczelniacz zaworka,może powodować dymienie zimnego silnika?
Jakiś czas temu,wymieniłem ten uszczelniacz,bo ten który był w moto był mocno zdewastowany.Moto miałem zalane olejem 15w50,i mocno dymiło po uruchomieniu,przez kilka minut.
Uszczelniacz zaworka wymieniłem,olej zmieniłem na 20w50.Teraz jest ok.
Czy to wina tego uszczelniacza?
Czy raczej silnik jest już wypracowany,a pomógł tymczasowo olej ?