Forum Użytkowników Yamahy XT

Tak jak w temacie, silnik po wymianie pierścieni, dotarciu gniazd zaworowych i uszczelniaczy zaworów i złożeniu nie chce odpalić. Podczas kręcenia rozrusznikiem słychać taki jakby wydmuch powietrza w okolicach gaźnika. Dołączam linki do filmików, dźwięk jest kiepski ale może coś uda się dostrzec. Gaźnik był przelany świeżym paliwem ale to nie pomogło, próba była także na samostarcie ale też brak efektów. Świeca ma iskrę. Kompresja niska bo nawet do 50 psi nie dobija, tutaj pewnie trzeba jako pierwsze szukać.
Proszę u sugestię co można sprawdzić. Jest pewna teza ale na razie chciałbym skonfrontować z innymi pomysłami.

Nagrania:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ZnYwQz1T04A[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=7zFvCKEg0fg[/youtube]

Rozrząd przestawiony?

Zawory dobrze ustawione?

Rozrząd przewalony jak nic

Właśnie jest takie podejrzenie, że pomimo zrobienia zdjęć i składania według nich wystąpił jakiś czeski błąd i rozrząd się przestawił. Tak się zastanawiam czy nie jest przestawiony o równe 180 stopni. Chcę zmienić ustawienie krzywek względem zębatki czyli poluzować dwie śruby mocujące zębatkę i przekręcić wałek z krzywkami. Przy okazji sprawdzić jak wyglądają cechy na zębatce względem wziernika od pozycji do ustawiania zaworów. Bo GMP to jest ta pozycja po wydmuchu spalin? czyli ten moment gdzie tłok idzie luźno do góry? Bo ogólnie zauważyłem taką jedną rzecz, że przy kręceniu tłokiem jest taki moment jakby zaparcia i trzeba więcej siły użyć aby przekręcić dalej, czy to prawidłowe?

Tłok ma być w gpm, krzywki wałka w dół, a znaki na zębatce pokrywać się z głowicą.