[K] kupię XT 500

[motor]

I mnie chodzi po głowie 500 z dwoma zaworami i jednym gaźnikiem

To byłby ideał, olejak oczywiście. I wszystkie śruby na jeden klucz jak w CWS T-1 inż.Tańskiego

XT 350 bym unikał jak ognia brak części 2 walki kiedyś trzeba robić i wtedy kuku. Pozdro.

Wiadomo

W XR 400 może być problem z interwałem serwisowym do szwendania się po Europie - tak jak piszę wątkotwórca.

Wolałbym jak w drogowym cywilnym motocyklu robić wymianę oleju i filtra co ~5 tys.km. Motogodziny albo co 1500km odpada.

A może jednak Yamaha 600, ale wersja TT600 - może R (chyba najfajniejsza), może S, może nawet E - bardzo dobrze sprawdzają się wyprawowo, ale trzeba by obniżyć i znowu w koło Macieju::))

TT 600 raczej nie ale tak pokręciłem się wkoło Macieju i coś mi już chodzi po głowie. W sumie i tak każdą maszynę trzeba objeździć, doinwestować albo najlepiej rozebrać na śrubki, złożyć i wtedy można ruszać w świat. Ale chyba będziecie się śmiali i odradzali, poczekam jeszcze.

Można. Kiedy zmieniłem KLE 500 na XT 600 Z, KLEkota przejęła moja ex żona - zupełnie nie radziła sobie z jego wagą, więc poszedł pod młotek, a w zamian kupiłem 3TB i dokonałem kilku zmian:
1. Zbiornik paliwa wymiana na plastikowy nic nie ważący Acerbis - duży, ale nie trzeba przecież tankować pod korek.
2. Wywaliłem oryginalny ciężki tłumik, w jego miejsce powędrował leciutki zamiennik, jakiś przelot z dbkillerem
3. Oryginalny akumulator (ok 3kg) zamieniłem na wydmuszkę Li-Ion niecałe 300g.
4. Przedni zawias wpuściłem na tyle, żeby przy pełnym ugięciu opona nie spotkała się z błotnikiem - po prostu ma oponę położyłem 2 lub 3cm drewienko, wyjąłem sprężyny, ten usiadł i wtedy poluzowałem półki. Dało to dość sporo cm w dół.
5. Tylną sprężynę zamieniłem na sprężynę z XT600Z Tenere 3AJ, która jest krótsza
6. Wyciąłem trochę kanapę.
Efekt był taki, że 50kg kobieta o wzroście nieco ponad 160cm miała dwie stopy na ziemii, motocykl dzięki ściągnięciu kg z góry (tłumik, akumulator, zbiornik) w odczuciu "na nodze" nic nie ważył, a przy glebach ona go sobie sama potrafiła podnieść, co mnie nawet zdziwiło.

To już jest coś, dzięki za podpowiedź. Obniżona 3TB jest brana pod uwagę. BTW, od niedawna subskrybuję Twój kanał na YT i uzupełniam wiedzę

[stożunio]

To już jest coś, dzięki za podpowiedź. Obniżona 3TB jest brana pod uwagę. BTW, od niedawna subskrybuję Twój kanał na YT i uzupełniam wiedzę

Podeślij link do tego kanału.

[motor]

Te filmiki są publiczne więc chyba mogę podać? Natknąłem się na to googlując w sieci i tak pomyślałem, że to jest Artur z forum. A jak coś nie tak to proszę usunąć:

https://www.youtube.com/watch?v=liOsPRspgi0

[mallory]

Podoba mi się od też Royal Enfild Himalayan.
Nawet miałem pomysł, żeby polecieć do Indii i na kołach wrócić jakąś używką, kwestię papierów na granicy itd nawet zacząłem rozgryzać, byłaby przygoda fajna.
To było zanim były dostępne w PL, choć ważniejszą sprawą jest to kwestia zamkniętych teraz granic. Tam nówka kosztuje 11 tyś pln a używka połowę - u nas 25 tyś PLN.
Nie jeździłem na Himalayanie - widziałem ten motor pierwszy raz we Francji w ostatnie wakacje, wyglądowo się nie zawiodłem - fajny.

[motor]

Tajest, wspominałem o nim. Jak dla mnie mógłby być. Takie daily na kiepskie drogi i na wakacje. Chociaż ma letką nadwagę, nie pamiętam już dokładnie 180-190kg? Ponoć pancerna budowa i wytrzymały jeśli jeździ się lajtowo. Z częściami jest przerąbane, nietypowego filtra oleju /brak zamienników, nietypówka/ nie można było dostać w Europie, może się coś poprawiło teraz. I z tą prostotą też nie jest tak różowo bo poza pierwszym rocznikiem na gaźniku następne są już na wtrysku, sonda lambda, katalizator. Jak coś padnie to wiadomo ile takie rzeczy kosztują w serwisie i ściąganie będzie trwało tygodniami albo miesiącami. No i jeszcze siedzi tam komputerek /moduł zapłonowy/ gdzie to zrobić w razie W? Ostrołęka albo inny zakład ma to już obcykane? Regler to już pikuś, zawsze się coś dobierze.
Jak wiesz jak ogarnąć papiery to daj znać na priv bo niejeden już próbował ściągnąć RE i poległ. I nie chodzi o pandemię. Można pozazdrościć Hindusom, naprodukują tego u siebie, nasycą rynek i będą mieli popular heh...

A co do tematu to już się zdecydowałem, albo obniżone XT600 3TB albo XT 550 bo pasuje mi ten kurdupel

[mallory]

Jak wiesz jak ogarnąć papiery to daj znać na priv bo niejeden już próbował ściągnąć RE i poległ. I nie chodzi o pandemię. Można pozazdrościć Hindusom, naprodukują tego u siebie, nasycą rynek i będą mieli popular heh...

A co do tematu to już się zdecydowałem, albo obniżone XT600 3TB albo XT 550 bo pasuje mi ten kurdupel

Jak pisałem - to inny trochę pomysł miałem na sprowadzenie.

Co do 3TB - wg. świetny pomysł ekonomicznie i użytkowo. Z Wrocławia do Poznania w sumie niedaleko - można kiedyś się zgadać na polatanie xtekami krótkie chociaż.

[motor]

Jasne, będzie XT będzie latanie wiadomo. Będę się wtedy bardziej udzielał XT-kowo w realu.
Dziękuje wszystkim za podpowiedzi i burzę mózgów. Już wiadomo co i jak. Jak by ktoś coś tam jeszcze chciał dodać to niech napisze, można jeszcze nie zamykać tematu. Na przykład coś o XT 550 bo to, że tego jest mało to wiem ale czy to jest mina, kompletny brak części, czy pasują od czegoś moduły zapłonowe itp. bo licze się z remontem. Pasuje mi wagowo i sylwetkowo. 38KM i 40Nm jak dla mnie to sporo. To mniej więcej tyle co w Uralu a jest sporo lżejszy i ma 5 biegów. Hamulec tarczowy /przód/ można przełożyć z XT600 po jakichś modach, tak myślę.
A ja otworzę nowy temat w odpowiednim dziale pt. "chwale się nowym sprzętem" jak już coś zakupię. Będzie albo obniżone XT600 3TB albo XT 550.

pzdr.

[ArturS]

XT 550 = problemy przy remoncie. Duże problemy, czasami stawiające przed ścianą z decyzją "Na części? Swap silnika? Sprzedać jak stoi? I po mi to kur#a było?" Nie idź tą drogą. Lepiej pod siebie zrobić XT600 lub TT600. W TT600E/RE masz na dzień dobry lżejsze obręcze kół, plastikowy zbiornik paliwa, aluminiową kierownicę (najwyższy punkt) i nic nie ważącą owiewkę.

Generalnie XT i TT z rozrusznikiem, to silnik ok 50kg + rama połówkowa, która niewiele waży, a można ją jeszcze odchudzić wzorem TT600R/RE, czyli zrobić odkręcany subframe wyspawany z aluminium (w TT jest stalowy, w husqvarnie mam aluminiowy). Potem zostają drobnostki - wydech, akumulator, kierownica żeby stalowa nie została. Najważniejsze jest zdjąć kilogramy z najwyższych punktów, nawet jeśli to będą drobnostki po 200-500g. Po dopracowaniu szczegółów robi się w obyciu bardzo lekki motocykl.

[motor]

Dzięki, już wszystko jasne. Czyli można zamykać