[XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
-
- Lubiący błoto
- Posty: 21
- Rejestracja: 20 gru 2010, 20:19
[XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Witam.
Pierwszy raz zadręczam ogół pytaniami, więc proszę o wyrozumiałość.
Kupiłem zestaw napędowy do swojej XT350, w tym zębatkę zdawczą o grubości 9mm (wszystkie na Allegro mają taką szerokość).
Przy wymianie odkryłem, że był tam zrobiony jakiś patent. Do zębatki był przyspawany dystans ze starej stoczonej zębatki. Przez to zębatka jest dużo grubsza i pewniej siedzi na wałku.
Poniżej zdjęcie wałka z widocznym rowkiem na podkładkę mocującą:
A tu założona i dociśnięta do oporu poprzednia zębatka:
Na wałku nie ma gwintu - zakłada się podkładkę z wyciętym wielowypustem, obraca się ją tak, żeby się zablokowała i przykręca do zębatki zdawczej. Na kolejnych dwóch fotkach widać zamontowaną podkładkę na starą zębatkę. Wszystko wchodzi ciasno i ładnie się trzyma.
Nowa zębatka, po dociśnięciu do końca ma kilka milimetrów luzu do rowka na podkładkę mocującą i po założeniu podkładki trzeba ją dociągnąć do podkładki:
Po zmontowaniu tego zestawu zębatka zdawcza ma luz, ale nie osiowy ani nie obwodowy, tylko skośny, tzn. siedzi na tyle luźno, że można nią ruszyć ok. 0,8mm od płaszczyzny pionowej, chwytając za ząb i ruszając wzdłuż osi wałka.
Moje pytania:
1. Czy to tak ma być zmontowane? Nie brakuje tam żadnych elementów, dystansów, podkładek, etc.?
2. Czy wielowypust o szerokości 9mm jest w stanie przenieść 30KM bez szkody dla wałka? Nie wyobrażam sobie, żebym miał robić gumę na 9mm szerokości wielowypustu...
3. Czy ten luz o którym piszę nie przyczyni się do zniszczenia wałka zdawczego? Drgania, biczowanie łańcucha, przyspieszanie, hamowanie silnikiem, szarpnięcia łańcuchem - już widzę makabryczne zniszczenie jakie to wszystko poczyni wałkowi zdawczemu, a nie uśmiecha mi się łupać silnik i wymieniać wałek...
Z góry dzięki za pomoc
Mateusz Frydrych
Pierwszy raz zadręczam ogół pytaniami, więc proszę o wyrozumiałość.
Kupiłem zestaw napędowy do swojej XT350, w tym zębatkę zdawczą o grubości 9mm (wszystkie na Allegro mają taką szerokość).
Przy wymianie odkryłem, że był tam zrobiony jakiś patent. Do zębatki był przyspawany dystans ze starej stoczonej zębatki. Przez to zębatka jest dużo grubsza i pewniej siedzi na wałku.
Poniżej zdjęcie wałka z widocznym rowkiem na podkładkę mocującą:
A tu założona i dociśnięta do oporu poprzednia zębatka:
Na wałku nie ma gwintu - zakłada się podkładkę z wyciętym wielowypustem, obraca się ją tak, żeby się zablokowała i przykręca do zębatki zdawczej. Na kolejnych dwóch fotkach widać zamontowaną podkładkę na starą zębatkę. Wszystko wchodzi ciasno i ładnie się trzyma.
Nowa zębatka, po dociśnięciu do końca ma kilka milimetrów luzu do rowka na podkładkę mocującą i po założeniu podkładki trzeba ją dociągnąć do podkładki:
Po zmontowaniu tego zestawu zębatka zdawcza ma luz, ale nie osiowy ani nie obwodowy, tylko skośny, tzn. siedzi na tyle luźno, że można nią ruszyć ok. 0,8mm od płaszczyzny pionowej, chwytając za ząb i ruszając wzdłuż osi wałka.
Moje pytania:
1. Czy to tak ma być zmontowane? Nie brakuje tam żadnych elementów, dystansów, podkładek, etc.?
2. Czy wielowypust o szerokości 9mm jest w stanie przenieść 30KM bez szkody dla wałka? Nie wyobrażam sobie, żebym miał robić gumę na 9mm szerokości wielowypustu...
3. Czy ten luz o którym piszę nie przyczyni się do zniszczenia wałka zdawczego? Drgania, biczowanie łańcucha, przyspieszanie, hamowanie silnikiem, szarpnięcia łańcuchem - już widzę makabryczne zniszczenie jakie to wszystko poczyni wałkowi zdawczemu, a nie uśmiecha mi się łupać silnik i wymieniać wałek...
Z góry dzięki za pomoc
Mateusz Frydrych
-
- Lubiący błoto
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sty 2011, 16:39
- Lokalizacja: Jurków k.Limanowej
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Ja również mam ten problem,duży luz i szumiący strasznie łańcuch napędowy
-
- Lubiący błoto
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sty 2011, 16:39
- Lokalizacja: Jurków k.Limanowej
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Aha jak z zaworami dla mnie?
- Trampek
- Po kostki w błocie
- Posty: 228
- Rejestracja: 28 cze 2010, 14:22
- Lokalizacja: Rabka/ Szczecin
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Cóś ci tam raczej brakuje, ale wygląda jakby występowało wraz z zębatką
http://www.megazip.ru/ru/bike/yamaha/vi ... 73#g158986
http://www.megazip.ru/ru/bike/yamaha/vi ... 73#g158986
Kiedyś 2KF, długo nic, potem 4GV, 5CH a tera znów nic
- Pawlo
- Moderator
- Posty: 2496
- Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
- Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290 - Lokalizacja: Wrocław
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Dokładnie. Z resztą na nowej zębatce widać wgłębienie, w które powinno coś wchodzić. Pewnie ktoś to zgubił i tanim kosztem zrobił coś takiego właśnie. Moim zdaniem wystarczyło by wytoczyć taką podkładkę z dwoma otworami na śruby, środek (tu gdzie wałek) można zrobić większy, bo z tego co widzę na schemacie taka właśnie jest, czyli prawdopodobnie jest to podkładka dystansowa, która chyba nie siedzi na wałku - nie wiem na 100%, sugeruje się schematem i logiką A takiego luzu na pewno nie może być, nawet łańcuch by spadałTrampek pisze:Cóś ci tam raczej brakuje, ale wygląda jakby występowało wraz z zębatką
http://www.megazip.ru/ru/bike/yamaha/vi ... 73#g158986
-
- Lubiący błoto
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sty 2011, 16:39
- Lokalizacja: Jurków k.Limanowej
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
OK przepraszam,to dlaczego u mnie jest to samo?Jednak w poprzedniej zębatce nie miałem takiego patentu jak ty,i wszystko wchodziło ciasno i było ok,kupiłem nową i wszystko lata jak galareta,widocznie sprzedają teraz dziadostwo.
Ja przejechałem tak już 1000km,jednak wszystko jest ok bo mam rozebrany silnik w drobny mak.
Nic tam nie ma zębatka podkładka i śruby zębatka oryginalna była po prostu lepiej dopasowana grubsza
Znowu bym to samo zrobił już będę pamiętał o edycji
Ja przejechałem tak już 1000km,jednak wszystko jest ok bo mam rozebrany silnik w drobny mak.
Nic tam nie ma zębatka podkładka i śruby zębatka oryginalna była po prostu lepiej dopasowana grubsza
Znowu bym to samo zrobił już będę pamiętał o edycji
- Pawlo
- Moderator
- Posty: 2496
- Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
- Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290 - Lokalizacja: Wrocław
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
No nie wiem, możliwe, że chińszczyzna teraz robiona na odpie.dol, ale luzu tam nie powinno być, choćby z tego względu, że inaczej się siły rozkładają.
CormaC, spoko, po prostu nie lubię jak ktoś odpowiada np. w 6 postach na raz po jednym zdaniu
CormaC, spoko, po prostu nie lubię jak ktoś odpowiada np. w 6 postach na raz po jednym zdaniu
-
- Lubiący błoto
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sty 2011, 16:39
- Lokalizacja: Jurków k.Limanowej
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Możesz podać gdzie kupowałeś zębatkę?Chce zobaczyć co to za firma,może trafiliśmy na to samo gówno.Zobacz jaka oryginalna zębatka jest gruba a ta cienka.
Rozumiem,śpieszyłem się i jak tępak zapomniałem o edycji Mam już wszystkie części oprócz zaworów odwilż się zrobiła to chciałbym pojeździć,zazdroszczę Ci Pawlo,że już jeździłeś
Rozumiem,śpieszyłem się i jak tępak zapomniałem o edycji Mam już wszystkie części oprócz zaworów odwilż się zrobiła to chciałbym pojeździć,zazdroszczę Ci Pawlo,że już jeździłeś
- Trampek
- Po kostki w błocie
- Posty: 228
- Rejestracja: 28 cze 2010, 14:22
- Lokalizacja: Rabka/ Szczecin
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Starą zębatkę (by nie bawić się z dorabianiem wieloklina) trza wziąć na tokarkę, stoczyć co trzeba i na jaką grubość trzeba i po problemie. Mamy brakujący dystans.
Kiedyś 2KF, długo nic, potem 4GV, 5CH a tera znów nic
-
- Lubiący błoto
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sty 2011, 16:39
- Lokalizacja: Jurków k.Limanowej
Re: [XT 350] Zębatka zdawcza - jak to się fabrycznie mocuje?
Chyba to będzie najlepsze rozwiązanie,ja po prostu dorobię jeszcze jedną podkładkę i powinno być po problemie,jeśli pozbędziesz się problemu to napisz.