Strona 10 z 13

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 08:05
autor: Yogy999
tak jest glina na pelnym ssaniu. po minucie lub paru razach kopania sytuacja sie normuje i silnik chodzi bez zarzutu.z tym ze mam za wolne obroty troche(juz bez ssania poczywisci)nie wiem moze wkrecic tylko srube od obrotow???nie wiem czy sssanie jest w jakis sposob powiazane z obrotami?w sensie czy ustawione obroty wplywaja na dzialanie ssania??to istotne...

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 08:21
autor: Yogy999
wyczytalem w dziale swiec ze to jest powodem i trzeba kupic irydowa i na zimnym nie faluja obroty:)

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 13:51
autor: glina
Moim zdaniem powinieneś sprawdź mieszankę. Moto na prosto, podpinasz przeźroczysty wężyk od dołu gaźnika i sprawdzasz jaki masz poziom względem krawędzi gaźnika.

Obrazek

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 16:01
autor: Yogy999
w taki sposob...a czy to jest realny pomiar? i czy powinno to wygladac jak na foto?

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 16:03
autor: Yogy999
i pytanie w jaki sposob na zakreconym kraniku czy jak bo jestem lekko przycmiony w tym momencie i nie do konca rozumiem ten patent...sorki

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 16:55
autor: fazzixd
na odkręconym kraniku, wężyk podpinasz do sprawdzenia tak jak napisał kolega wyżej :)
Ogólnie poziom powinien się mieścić od 6 do 8 mm.( od krawędzi styku pokrywy). Jest to najlepszy sposób do sprawdzenia poziomu paliwa :)

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 05 kwie 2015, 17:12
autor: Yogy999
ok dzieki panowie;)

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 12 kwie 2015, 19:43
autor: fakir
Witajcie.
Moim kolejnym problemem jest wyregulowanie gaźnika, myślałem że doszedłem dlaczego czasem po puszczeniu gazu nie wraca na wolne obroty (1100-1400rpm) tylko oscyluje wokół 2000-3000rpm, okazało się że króćce były kompletnie spękane - guma odkleiła się od metalowej podstawy.
Króćce wymienione na nowe i problem jest podobny.

Gaźnik jeszcze raz dla pewności do czyszczenia, po jazdach testowych i kontroli koloru porcelanki na świecy - jest beżowa, skład mieszanki ustawiony na 3obr.
Poziom paliwa w komorze to ok 6mm od krawędzi pokrywy.
Zawleczka na iglicy membrany podciśnieniowej jest w środkowym położeniu.
Podczas pracy silnika króćce ssące i ich okolice spryskałem łatwopalnym preparatem do czyszczenia gaźników, aby sprawdzić ich szczelność - obroty bez zmian czyli szczelne.


Regulacja gaźnika i montaż elementów z serwisówką w dłoni, tym razem od yamahy tt600 ponieważ jest czytelniejsza, a gaźnik ten sam



Problem jaki jest to taki że po przygazówce, albo po redukcji i dojechaniu do np. świateł, nie zawsze wraca do obrotów biegu jałowego, tylko oscyluje wokół 2000-3000rpm, zauważyłem że gdy w takiej sytuacji wbije bieg i "zduszę" silnik do obrotów biegu jałowego to od razu trzyma niskie obroty i nie wzrastają. Gdy nie "zduszę" silnika, dopiero po chwili wracają wolne obroty. Czyli wynika z tego że silnik rozpędza się sam i dzięki wyższym obrotom zaciąga więcej paliwa niż powinien, dopiero wyhamowanie obrotów pozbawia go paliwa i obroty wracają do normy. Linka gazu nie zacina się, sprawdzone kilka razy, luz na manetce w normie 2-3mm

Sytuacja ta nie zawsze ma miejsce, często jest że normalnie opada do wolnych obrotów, i to szybko co raczej wskazywałoby że mieszanka nie jest za uboga.

Hmm, i gdzie tu szukać rozwiązania?

Ogolnie rzecz biorąc, zbiera się przyzwoicie bez zadławień, jedynie nie zawsze wraca na wolne obroty

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 12 kwie 2015, 21:33
autor: Pawlo
Wykręć bardziej śrubę od spodu gaźnika (w serwisówce jako "Pilot air screw"), powinno pomóc. Tylko licz dokładnie obroty, żebyś wiedział w jakim punkcie jesteś ;)

Re: [Regulacja gaźnika] Pali bez ssania- normalne???

: 13 kwie 2015, 10:22
autor: fakir
Wykręciłem na 6obr. zrobione parędziesiąt km, kontrola koloru porcelanki po ostygnięciu pieca - brąz i trochę przykopcona.
wkręciłem o jeden obrót, teraz jest na 5obr. licząc od maksymalnie wkręconej.

Pojeżdżę trochę i skontroluje znowu.
Co prawda nadal miewa przypadki kiedy nie schodzi z obrotów, zauważyłem że teraz dzieje się to kiedy dość długo jadę zamkniętym gazem ale siła rozpędu utrzymuje obroty silnika w okolicy 3-5tys rpm, np. podczas jazdy na wyższych biegach i zwalnianiu przed skrzyżowaniem, wtedy wduszam sprzęgło i utrzymują się obroty ok. 3tys rpm.

Wystarczy na chwilę odkręcić gaz przed wduszeniem sprzęgła i opada normalnie do ok 1,2-1,4 tys rpm

trochę tutaj -> http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... a-w-xt600/ poczytałem, i wynika z tego że jednak trzeba o wiele więcej wykręcić śrubę mieszanki niż 2obr aby uzyskać prawidłowy skład