ad@amus w/g mnie napweno nie miales paliwa XTek z twojego rocznika nie ma prawa _nie zapalic_ to jest naprawde malo prawdopodobne zeby ten "passat" jak to napisales nie zapalil
...kreciles bez paliwa i wyczerpales aku...nie zawsze podlaczenia na kable _zaraz_ daje efekt przekonalem sie o tym na wlasnej skorze przy roznych samochodach.czasami czeba podlaczyc do "dawcy pradu" i dawca pa miec wlaczony silnik zeby chwile podladowal twoj aku...nie wiem czemu tak jest,nie wytlumacze ci tego w teori ale przemawia przezemnie praktyka.
ja mam 2000rok i nie mialem nigdy problemu z zapalaniem.zauwazylem jednak ze jak stal np. 1,5 miesiaca w zime nie ruszany to trzeba dluzej zakrecic tzn. max trzy podejscia po cztery sekundy krecenia rozrusznikiem,zazwyczej dwa podejscia...ale od kiedy wypalam paliwo z gaznika pali od strzalu ! jezeli dasz sobie 10sekund na napelnienie gaznika to z pewnoscia wystarczy
...nalej paliwa,zacznij od dobrego akumulatora zaplacisz 100pln i masz na dwa albo trzy lata swiety spokoj! (musisz wiedziec ze zapalenie tego moto na popych w terenie kiedy bedziesz sam jest prawie nie mozliwe wiec jak masz watpliwosc to kup sobie nowe aku.)
a to ze przekaznik "cyka" to dobrze kazdy przekaznik "cyka" jak dostaje impuls
...i jeszcze jedno to ze chlopaki odsylali cie do powitali to jest normalne na kazdym forum by cie tam odeslali...tego wymaga grzecznosc ! a jak bedziesz je burzyl i zaczynal kariere na tym forum od klotni to nikt ci nie bedzie odpisywal na posty i juz nigdy nie dowiesz sie niczego albo zostaniesz zbanowany przez admina...znam przypadki ze jak ktos nie zaczal od powitalni wogole sie nie doczekal odpowiedzi.to forum jest wyjatkowo zyczliwe i nie zepsute i z tego miejsca skorzystam z okazji i pozdrowie uzytkownikow