malowanie
- ogur69
- Po kostki w błocie
- Posty: 298
- Rejestracja: 21 sty 2010, 21:40
- Lokalizacja: witnica
Re: malowanie
jeszcze nie malowałem ale chyba należy użyć specjalny podkład na plastik jak na zderzaki aby dobrze się trzymało
ludzie dzielą się na czystych i szczęśliwych
- Paskal
- Po kostki w błocie
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sty 2010, 18:42
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: malowanie
podkład do plastików baza i lakier z uelastyczniaczem i malujesz tylko to nie takie proste bo w spreju farba zlazie odrazu lub za chwile jedyna opcja (ja mam lakiernie wiec dlamnie to zaden problem)ale ty to idziesz do lakierni kupujesz farbe np.umnie do tego lakier+uelastyczniacz i jak niemasz pistoletu do malowania i sprzezarki to zakupiona farbe nabijasz w spreya koszt 25zł u znajomego + podkład i jazda lecz na moje oko to taniej wyjda ci naklejki bo dobre pomalowanie elementu to około 100zł
jak nie posmarujesz to nie pojedziesz
- Tatsu
- Lubiący błoto
- Posty: 52
- Rejestracja: 17 sty 2010, 16:39
Re: malowanie
Dzięki Paskal ze rzeczową odpowiedź, tego szukałem.
Wiem że endro to nie cruiser, ale tak mnie coś kusi. Jak już bedę zdecydowany to się do Ciebie zgłoszę po farby.
Tatsu
Wiem że endro to nie cruiser, ale tak mnie coś kusi. Jak już bedę zdecydowany to się do Ciebie zgłoszę po farby.
Tatsu
- Tomiacho
- Po kostki w błocie
- Posty: 330
- Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
- Motocykl: XT 600 43f
- Lokalizacja: Piła
Re: malowanie
Też się czasem bawiłem w malowanie. Jedz do zwykłej mieszalni i Ci dorobią kolor oryginalny albo jaki bedziesz chciał. 100ml perły kosztuje 22zł do tego rozcieńczalnik 6zł i lakier też chyba 6zł i bedziesz miał lepszy efekt niż sprayem. a starczy ci to na cały bak. I nigdy nie dodawałem żadnych uelastyczniaczy i nigdy nic nie pękało nawet jak mocno wyginałem. Albo zrób samą bazą z dodatkiem utwardzacza od lakieru. Wyjdzie ładny mat. Wrzucam fotki paru rzeczy które malowałem. Może nie najlepsze to malowanie ale dopiero sie ucze fachu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Cold and Ugly
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
- Tomiacho
- Po kostki w błocie
- Posty: 330
- Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
- Motocykl: XT 600 43f
- Lokalizacja: Piła
Re: malowanie
A możesz jeszcze kupić strukturkę 7-8zł setka. A po rozcieńczeniu masz 2 ale 3 setki. Ja mam tak pomalowanie plastiki w XT na czarny mat. Wygląda nie tak źle a jeżdżę już z tą farba 2 sezon i nic nie złazi a nie kładłem na plastiki nawet podkładu. W razie wywrotki nawet jak sie porysuje to nie jest mi szkoda farby.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Cold and Ugly
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
-
- Czyścioch
- Posty: 13
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 13:53
Re: malowanie
ja niby mialem pomalowane wszystko jak nalezy ale z ochraniaczy rąk lakier sam odpryskuje...
a na reszcie plastików trzyma się nie najgorzej lecz odpryskuje.(patrz foty)
a na reszcie plastików trzyma się nie najgorzej lecz odpryskuje.(patrz foty)
- terenowiecc
- Administrator
- Posty: 1734
- Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
- Motocykl: LC4
- Lokalizacja: LCH
Re: malowanie
Handbary pomalowałem zwykłą farbą do metalu i jakoś trzyma się, nie odprysknęła nigdzie, nie porysowała się za mocno. Mało pro, ale daje radęKuski pisze:ja niby mialem pomalowane wszystko jak nalezy ale z ochraniaczy rąk lakier sam odpryskuje...
a na reszcie plastików trzyma się nie najgorzej lecz odpryskuje.(patrz foty)
- Tomiacho
- Po kostki w błocie
- Posty: 330
- Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
- Motocykl: XT 600 43f
- Lokalizacja: Piła
Re: malowanie
To może wcale nie wina farby tylko złego przygotowania. Trzeba dokładnie zmatowić powierzchnię a jeszcze dokładniej na rantach bo potem odłazi.
Cold and Ugly
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
- Tatsu
- Lubiący błoto
- Posty: 52
- Rejestracja: 17 sty 2010, 16:39
Re: malowanie
Dzięki za info.
Temat myślę że kiedyś załapie. TT-ka ma mocno sfatygowane plastiki a ja swoje dokładam. Ale jakieś smoki na boczkach to spróbuję nabazgrać, jak coś to zapodam fotki.
Temat myślę że kiedyś załapie. TT-ka ma mocno sfatygowane plastiki a ja swoje dokładam. Ale jakieś smoki na boczkach to spróbuję nabazgrać, jak coś to zapodam fotki.