Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Forum poświęcone modyfikacjom XT.
Awatar użytkownika
Magic
Po kostki w błocie
Posty: 496
Rejestracja: 24 sty 2011, 13:24
Motocykl: XT 600 E 1998
Lokalizacja: Poznań/Turek

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: Magic »

ArturS pisze:Ja to wszystko zrobiłem na prostym NE555.
https://picasaweb.google.com/1140596923 ... MunsvTezQE#
Przetestowane w różnych warunkach i działa wyśmienicie. Największy problem był z zapychającą się dyszą przy jeździe po szuterkach, bo kurz zbierał się w grubą warstwę masy i mimo dystansu dyszy od zębatki ta się i tak szybko zalepiała mazidłem. W końcu z pomocą przyszedł kawałek puszki, po właśnie wypitym browcu, z której zrobiłem zgarniacz syfu - działał bez zastrzeżeń przez całe Bałkany[/img]
To może być dla mnie wskazówka by jednak zastosować pompkę spryskiwaczy, zamiast elektrozaworu.
Wtryskiwacz to igła lekarska czy jakieś, ciekawsze rozwiązanie?
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: ArturS »

Dysza to zwykła igła, zdaje się 1.2mm. Niestety taki mały przekrój dość szybko się zapycha, więc lepiej jest wstawić wycinek igły zaraz za elektrozaworem (czy innym urządzeniem) jako tłumik przepływu, a jako dyszę zastosować mosiężną rurkę o większym przekroju.
dzekson
Po kostki w błocie
Posty: 254
Rejestracja: 05 lut 2010, 20:36
Motocykl: XT600E '99 / XL650V '00
Lokalizacja: Rzrszów

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: dzekson »

Jednak zapodaj schemat bo się nie dogadujemy. Pytałem o to po co użyłeś aż 4 przekaźniki, a Ty mi opisujesz abecadło elektroniki. No i te 3 scalaki SMD 14-sto końcówkowe jaką mają rolę?
Wydaje mi się, że sporo przedobrzyłeś ten układ. No ale skoro masz takie wysokie wymagania do kondycji łańcucha to Twoja sprawa.

SMD może i montuje się szybciej ale w warunkach fabrycznych/seryjnych, nie w amatorskich do pojedynczej sztuki urządzenia. A czy łatwiej - to zależy czy ktoś ma precyzyjną lutownicę i pewną rękę. Wąskie ścieżki, bliskie odległości między końcówkami IC wcale nie ułatwiają sprawy. PCB dwustronna to problem na tyle, że w pojedynczej sztuce jest dużo z tym zabawy. Jeżeli chciałeś mieć taki skomplikowany układ to nie dziwię się, że nie dało sie poprowadzić ścieżek na jednej warstwie. Więc OK. Też robię różne PCB i tu nie mam problemu, jednak wyrażam swoją opinię, że ten układ nie znajdzie naśladowców z powodów powyżej.
Czyż nie jest tak, że ktoś elektronik-amator nie poradzi sobie z taką konstrukcją? a z kolei doświadczony, który radzi sobie z SMD i PCB dwustronnym, sam także wykona projekt wg własnego i innego konceptu? Ten jest dobry dla Ciebie i niech tak pozostanie. Tu zupełna zgoda. I brawo za determinację i zdolności.

Co do pomysłu regulacji aż tak rozbudowanej to ilu użytkowników tyle opinii. Nie ma sie co więcej spierać i udowadniać co lepsze. Łancuch dzięki oliwiarce ma być wilgotny w każdych warunkach, a jak to się osiągnie to już długa dyskusja.
Jednak jakoś nie wierzę, aby łańcuch się samoczynnie czyścił li tylko, że będzie na niego kapać więcej oleum, a on sam będzie juz mocno upaprany np. w błocie. Tu wg mnie już potrzeba będzie mechanicznie zaingerować, szczotka, szmatka z naftą itp Oliwiarka to tylko gadżet wyręczający nas w zapominaniu bądź wygodnictwie regularnego dbania o łańcuch.
Zdrowego rozsądku i niekiedy odrobiny wysiłku to na pewno ona nie zastąpi.

Stop dawkowania oleju przez wyłączenie zasilania? Najprostszy sposób to dodatkowy przycisk to fakt. Ale potrzeba do tego znowu cenne miejsce na konsoli. Rozumiem, że Ty nie potrzebujesz takiej opcji. OK, ale ja bym to wyłączenie zasilania zrealizował przez wyłącznik zintegrowany na osi potencjometru. Proste i eleganckie?
Czyli +12V podane na czujnik luzu przez diodę blokuje taktowanie 555, który jest spięty z tym czujnikiem? Am I correct?
Poproszę jednak o schemat.

Jaki jest orientacyjny koszt części? Bo roboty nie liczymy rzecz oczywista :)

Magic pisze:...
Awatar użytkownika
Magic
Po kostki w błocie
Posty: 496
Rejestracja: 24 sty 2011, 13:24
Motocykl: XT 600 E 1998
Lokalizacja: Poznań/Turek

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: Magic »

Schemat elektryczny
Scalaki w obudowach 14 pinowych to bramki logiczne odpowiednio pokazane na schemacie.
Na temat jak kto sobie radzi z lutownicą nie chce rozmawiać bo to nie jest celem tego wątku.
Stop dawkowania oleju przez wyłączenie zasilania? Najprostszy sposób to dodatkowy przycisk to fakt. Ale potrzeba do tego znowu cenne miejsce na konsoli. Rozumiem, że Ty nie potrzebujesz takiej opcji. OK, ale ja bym to wyłączenie zasilania zrealizował przez wyłącznik zintegrowany na osi potencjometru. Proste i eleganckie?
Czyli +12V podane na czujnik luzu przez diodę blokuje taktowanie 555, który jest spięty z tym czujnikiem? Am I correct?
Sluchaj każdy ma swoje pomysły, oczywiscie można i tak jak mówisz. W przypadku podawania impulsu na Port4 wyprowadzenie 1 to musiałbyś z sygnał z czujnika luzu przesyłać przez diodę by w razie załączenia blokowania nie palił się Neutral Light.

Orientacyjne koszty:
Za części elektroniczne zapłaciłem ok. 50zł. najdroższe elementy to złącza typu Molex można zastosować inne, ja po prostu chciałem żeby było elegancko. W innym sklepie widziałem taniej, ale już było za późno.

Za zbiornik wyrównawczy od Citroena z pompką spryskiwaczy 20zł.
dzekson
Po kostki w błocie
Posty: 254
Rejestracja: 05 lut 2010, 20:36
Motocykl: XT600E '99 / XL650V '00
Lokalizacja: Rzrszów

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: dzekson »

Dzięki za schemat. Teraz już można konkretnie dyskutować i się rozumieć :)
Magic, ja szanuję każdy pomysł, nie odbieraj mojego pisania jako coś krytycznego,
po prostu chcę tylko aby przez moje sugestie, uwagi coś poprawić, ulepszyć tak by
projekt nie miał słabych punktów.

Po pierwsze - to że wyszły tak duże rozmiary modułu centralnego (że go tak nazwę) wynika w dużej
mierze z zastosowania czterech przekaźników. Raz, że to element po części mechaniczny więc
podatny na wstrząsy i wibracje czego w XT nie będzie brakować. Dwa - pobierają jednak stosunkowo
duży prąd, śmiało można założyć, że co najmniej 10 razy większy niż wszystkie pozostałe półprzewodniki
w projekcie. Po co takie straty energii? Przekaźnik w branży automotive to same problemy wg mnie.
Użyj do przełączania potencjometrów od stałej czasowej, dwukanałowego potrójnego analogowego przełącznika
elektronicznego CD4053.

Kolejna kwestia - zaoszczędzenie miejsca na panelu przez rezygnację z 3 przycisków zmiany czasu otwarcia,
a zastąpienie ich jednym - sekwencyjnym. Użyj licznika pierścieniowego.
Jeden przycisk to także mniej kłopotów z mechaniką, wodoszczelnością itp

A czy brałeś pod uwagę rezygnację z przekaźnika sterującego-wykonawczego?
Można by wstawić Darlingtona zamiast zwykłego tranzystora Q1i od razu z niego wysterować zawór czy pompę.

Co do sterowania logiką to nie doradzę bo nie rozszyfrowałem do końca połączeń i nie dostrzegam czy bramki
są proste czy też mają negację na wyjściu.
Lecz z tego co już widzę, to użyłeś tylko po jednej bramce logicznej z każdego z trzech 14-pinowych układów scalonych.
To wg mnie nieefektywne, ale skoro nie można było inaczej to OK.
Ostatecznie taką prostą logikę można by załatwić wydaje mi się na kilku tranzystorkach.

Tyle moich uwag, rozumiem że układ masz już prawie gotowy i na takie rewolucyjne zmiany jest za późno.
Ale to powyżej tak dla dyskusji napisałem jakby co :)
Magic pisze:...
Awatar użytkownika
Magic
Po kostki w błocie
Posty: 496
Rejestracja: 24 sty 2011, 13:24
Motocykl: XT 600 E 1998
Lokalizacja: Poznań/Turek

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: Magic »

Chcesz konstruuj wg twojej koncepcji. Jeszcze raz podkreślę - użycie przekaźników jest celowe bo diody znajdują się w torze przełączania. Co nazywasz stratami energi? 4x30mA? Proszę cię.. i to i tak nieprawda bo w ciągłej pracy jest tylko używany jeden. Z żadnych przycisków rezygnował nie będę po to one zostały tam wstawione bym mógł regulować ten czas otwarcia, ale tak możemy w kółko Macieju. Zastąpienie Przekaźnika wykonawczego tranzystorem dopiero podniosło by zużycie energii.

Co do logiki, Budować można było tylko na nandach, pytanie po co, miejsce jest, elektronika SMD pobór prądu niezauważalny, szybkość przetwarzania większa.

Podsumowując:
Gdybym miał ograniczone miejsce i moc zasilania, użyłbym jednego mikro-kontrolera, w jednej obudowie zamykając całą elektronikę.

Temat uważam za zamknięty, wkradła się tu elektroda.pl co zupełnie było nie potrzebne uważam, bo na forum gdzie znajdują się sami mechanicy, mało kto zrozumie gadkę elektroników.

Pozdrawiam
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: mazi »

Nie znam się na tym o czym rozmawiacie, ale mi się pomysł smarowniczki podoba, tym bardziej z uwagi że jest to rękodzieło :-)

:browar:

Ja zamontowałem u siebie najprostszą wersję olejarki i jedyne czego mi brakuje to jakiegoś sensownego rozwiązania zaworka.
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Elektroniczna olejarka łańcucha motocyklowego.

Post autor: ArturS »

Sterownik + centralka skompresowana
Obrazek

na taką jedną :biker:
Obrazek
ODPOWIEDZ