pompowanie zawieszenia...

Forum dotyczące nadwozia, zawieszenia, układu hamulcowego, napędowego, ogumienia i innych podzespołów nie związanych z silnikiem.
Awatar użytkownika
yadam
Po kostki w błocie
Posty: 219
Rejestracja: 02 kwie 2010, 08:12

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: yadam »

terenowiecc pisze:Cięcie kosztów, w końcu wentylek też kosztuje :lol: W sumie dziwna sprawa bo z biegiem lat produkcji XT coraz bardziej je "krzywdzono". Choć z drugiej strony po co komu terenowy motocykl do lasu skoro nie wolno po nim jeździć :roll:

W sumie ciekawy temat te kapsle. Jak potestujesz dłużej to opisz dokładniej jak to się sprawuje w 3TB.
no niestety ale z biegiem lat faktycznie te XTeki jakby bardziej drogowe sie stawaly ale jakby spojrzec na nowego XTeka(660) to 3tb i tak niezle wypada.
Tomiacho pisze:Ja chciałem jeszcze połączyć oba wężykiem i przerobić na jeden wentyl żeby było idealne równe ciśnie w obu lagach.. ale olałem to.

bardzo ciekawy pomysl,musze nad tym pomyslec.
...wykonac taka wezykowa instalacje sluzaca do pompowania.narazie nie mam pomyslu co zaadopotwac.
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: terenowiecc »

Tomiacho pisze:Ja chciałem jeszcze połączyć oba wężykiem i przerobić na jeden wentyl żeby było idealne równe ciśnie w obu lagach.. ale olałem to.
Szkoda czasu imo na tworzenie takich wynalazków. Ma być 1atm to nabijamy pompką czy tam kompresorem powietrze, sprawdzamy ciśnieniomierzem czy jest tyle ile ma być i wszystko ;)
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: Gacek »

Nieźlebyło by pompowany xt jak smigasz po czarnym to na opadzie jak w teren to do góry :lol: .osobiscie zastanawiałem kiedys się nad zamontowaniem elementu którym płynnie można by regulować napięcie sprężyny jednak odpuściłem ze względu na skok ... okaleczony kąt główki ramy wiec wsadzanie dłuższej zawieszki zrobi z sprzętu czopera :lol: trudno się mówi trza jeździć i cieszyć tym co jest :oops: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: terenowiecc »

Gacek pisze:okaleczony kąt główki ramy wiec wsadzanie dłuższej zawieszki zrobi z sprzętu czopera :lol: trudno się mówi trza jeździć i cieszyć tym co jest :oops: .
Dłubnąć tył i by było ciekawie. Wsadzić wahacz pod koło 18' i takowe koło + amor z TT np. Ale czy to ma sens?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: Gacek »

Jestem tak bardzo dociekliwy ze mam pomierzone pewne sprawy sam śmigam wzwyżonym xt bo darłem na czarnym po winklach buty.Wiec to co można z wachacza wycisnąć to 290 mm skoku tyle ze ślizg leci w przybliżeniu jak tylna opona (jakieś 3 kkm) i jest problem bo należało by prowadnicę łańcucha dorobić bo org. rolka blokuje się o ślizg no i zawrotka w miejscu w prawą stronę to pewnik ze keta spada z tylnej zębatki .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
yadam
Po kostki w błocie
Posty: 219
Rejestracja: 02 kwie 2010, 08:12

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: yadam »

panowie pojezdzilem dzis troche i powiem wam ze mi jest za twardo :( a mam juz tylko 0,6ata.
jest mi za twardo nawet na asfalcie. albo jest to kwestia przyzwyczajenia ? sam nie wiem.
wydaje mie sie jednak ze bede tylko na piasku korzystal z tego dobrodziejstwa jakim jest pompowanie zawieszenia...chyba wypuszcze powietrze do zera.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: Gacek »

Yadam - czego ty pragniesz ? w czym ci nie leży ten zawias ? wszystko co piszesz jest dla mnie jasne tylko zastanawiam się w czym odczuwasz problem ? :mrgreen: .Nie będę ukrywał ze sam nie jestem zadowolony z tej zawieszki (brak regulacji mały skok ) - w moim odczuciu zbyt twardo na wstępie a potem zbyt miękko ale to tylko w kwestii twardości sprężyny .Natomiast na tłumienie nie narzekam no moze 7,5 w bym popróbował to bym coś rzekł 12 .5 w ew za sztywno pracował .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
KAJOW
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 06 maja 2011, 01:08
Motocykl: XT 600 Z Ténéré 3AJ

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: KAJOW »

terenowiecc pisze:
Tomiacho pisze:Ja chciałem jeszcze połączyć oba wężykiem i przerobić na jeden wentyl żeby było idealne równe ciśnie w obu lagach...
Szkoda czasu imo na tworzenie takich wynalazków.
Ja mam takowe coś u siebie: z obu lag poprowadzone wężyki, podłączone do trójnika na wysokości stacyjki i ze środkowego króćca jest wężyk z wentylem na końcu...
Awatar użytkownika
yadam
Po kostki w błocie
Posty: 219
Rejestracja: 02 kwie 2010, 08:12

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: yadam »

Gacek pisze:Yadam - czego ty pragniesz ?
piasek-to jet moj glowny powod poszukiwan sposobu na utwardzenie zawieszenia przodu.mam wrazenie ze bedzie mi sie bardziej podobalo.
KAJOW pisze:Ja mam takowe coś u siebie: z obu lag poprowadzone wężyki, podłączone do trójnika na wysokości stacyjki i ze środkowego króćca jest wężyk z wentylem na końcu...
mozesz zapodac zdjecie?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: pompowanie zawieszenia...

Post autor: Gacek »

Nikt - nikogo na tym świecie jeszcze na siłę nie uszczęśliwił , ale dedukcją określam ze brakuję ci kąta pochylenia główki ramy ( to pewnie od tych wynalazków typu przednia ciężka czacha :mrgreen: ) skoro do upalania po piachu wszelakie modernizacje ci nie pasują a na reszcie nie odnoszą pożądanego skutku :| to zaproponuję ci karkołomny wybryk :twisted: . Możesz śmiało wysunąć lagi 1,5 cm z górnej półki w dół i pohalsować w takim ustawieniu po piachu i zerknac pod tym kątem na sprawy .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
ODPOWIEDZ